lekarz Bogdan Śliwicki

Tragedia!!! Chodziłam do tego lekarza kilka lat. Nie miły i chamski. Nie wiem, czy On jest źle wychowany, czy po prostu nie powinien zajmować się leczeniem ludzi! Naprawdę nie polecam i nie jest to tylko moja opinia, koleżanki, teściowa i szwagierka też na niego narzekały. Oczywiście podczas ciąży w ogóle do głowy mi nie przyszło, żeby do niego chodzić. Od razu zmieniłam lekarza.

Tragedia!!!
Chodziłam do tego lekarza kilka lat. Nie miły i chamski. Nie wiem, czy On jest źle wychowany, czy po prostu nie powinien zajmować się leczeniem ludzi! Naprawdę nie polecam i nie jest to tylko moja opinia, koleżanki, teściowa i szwagierka też na niego narzekały. Oczywiście podczas ciąży w ogóle do głowy mi nie przyszło, żeby do niego chodzić. Od razu zmieniłam lekarza.

Chodziłam do niego przez kilka lat na kasę chorych i faktycznie pilnował cytologii i USG ale co z tego jak zbagatelizował wyniki. Mówiłam mu ze podczas stosunku plamie ale on tylko sprawdził kwasowość pochwy papierkiem lakmusowym i powiedział ze jest ok a potem kazał spisać mi w jakich pozycjach plamie!!! Ostatni raz byłam u niego w sierpniu zeszłego roku po ostatnie opakowanie pigułek bo od września zamierzalam starać się o dziecko. Nie zlecił mi nawet żadnych badań tylko powiedział ze jest wszystko ok i mogę "próbować". W listopadzie poszłam przez ...

Chodziłam do niego przez kilka lat na kasę chorych i faktycznie pilnował cytologii i USG ale co z tego jak zbagatelizował wyniki. Mówiłam mu ze podczas stosunku plamie ale on tylko sprawdził kwasowość pochwy papierkiem lakmusowym i powiedział ze jest ok a potem kazał spisać mi w jakich pozycjach plamie!!! Ostatni raz byłam u niego w sierpniu zeszłego roku po ostatnie opakowanie pigułek bo od września zamierzalam starać się o dziecko. Nie zlecił mi nawet żadnych badań tylko powiedział ze jest wszystko ok i mogę "próbować". W listopadzie poszłam przez przypadek do innego lekarza bo koleżanka odstąpiła mi swoją wizytę. okazało się ze jestem w ciąży i lekarz przy zwykłym badaniu zauważył ze jest problem z szyjką macicy... wykonał cytologię i diagnoza RAK. Dr. Śliwicki 3 miesiące wtecz niczego nie zauważył!!!!! Poza tym nie zlecił żadnych badań przed ciążą a w ciąży okazało się ze miałam toksoplazmoze. Gdybym dr. Sliwciki przyłożył się do swojej pracy i nie zbagatelizował moich objawów pewnie udało by się wyleczyć szyjkę macicy a teraz trzeba już wyciąć szyjkę a nie wiadomo czy nie macicę.

Podobno kiedyś był normalny ale od kilku lat zaczyna przesadzać i chyba mu kasa do głowy uderzyła. Moja teściowa chodziła do niego przez 5 lat i cały czas rznął ja na kasę, jest przewlekle chora a on przepisywał leki po normalnej cenie(1op.60zł) gdy poszła w końcu do innego bo dowiedziała się,że nie powinna tyle płacić i faktycznie tak było. Teraz płaci za (3op.60zł. Kadrowa z pracy też się wypisała powiedziała, że gburowaty się zrobił i chamski. Każdy mnie ostrzegał ,że to nie odpowiedni lekarz, że nie krępuje się brać łapówek. ...

Podobno kiedyś był normalny ale od kilku lat zaczyna przesadzać i chyba mu kasa do głowy uderzyła.
Moja teściowa chodziła do niego przez 5 lat i cały czas rznął ja na kasę, jest przewlekle chora a on przepisywał leki po normalnej cenie(1op.60zł) gdy poszła w końcu do innego bo dowiedziała się,że nie powinna tyle płacić i faktycznie tak było. Teraz płaci za (3op.60zł. Kadrowa z pracy też się wypisała powiedziała, że gburowaty się zrobił i chamski.
Każdy mnie ostrzegał ,że to nie odpowiedni lekarz, że nie krępuje się brać łapówek. Koleżanka będąc w ciąży robiąc u niego badania dostała skierowanie na jakieś extra drogie bo niby z płodem było coś nie tak, poszła do drugiego i się złapał za głowę, ciąża wzorcowa, jej chłopak wrócił do niego i go opierdzielił przy wszystkich.
Byłam prywatnie z przymusu kilka razy gdyż do innego się dostać nie mogłam zależało mi na czasie. I publicznie też. PORAŻKA!! Dokładnie potwierdzam komentarze poniżej. Idąc po wyniki badań do drugiej przychodni nie dali mi wszystkich i jak przyszłam na wizytę to na mnie krzyczał cham jeden i że to moja wina mało mnie nie zwyzywał dupek a to ich wina była :( Zachowałam zimną krew. Nie dość,że chamski to opryskliwy i niemiły. Nic nie wytłumaczy, nie doradzi, nie powtórzy. Na pytania i sugestie nie odpowiada. Sama miałam się wszystkiego dowiedzieć i obliczać jego to nie interesowało. Niedelikatny. Przyjmował mnie dosłownie przez kilka minut, jak w jakiejś kawiarni bo mu się wiecznie śpieszy. A za zwolnienie które mi się należało chciał łapówkę w wysokości prywatnej wizyty + usg czyli 150zł. No w szoku byłam normalnie i uciekłam z gabinetu. Internista mi dał zwolnienie za darmo i bez zbędnego gadania bo mam chory kręgosłup. NO NIE POLECAM I TYLE SZKODA NERW NA TEGO DEBI...LA.

Kobiety Przyszłe Matki WYSTRZEGAJCIE się wizyt u doktora śliwickiego !!!! Jest to lekarz, któremu nie dał bym pod opiekę swojej ciężarnej rybki a co dopiero Żony w ciąży. Jest to lekarz który w ogóle nie powinien wykonywać swojego zawodu. Mówiądz krótko mało wiedzy dużo chamstwa. Do tego sprzęt z wykopalisk. Znalazł na złomie wyrzucony ze starego szpitala. Dziś mogę to wyrzucić bo Mamy już maluszka Być może dla tego, że w odpowiednim momencie zmieniliśmy lekarz.

Kobiety Przyszłe Matki WYSTRZEGAJCIE się wizyt u doktora śliwickiego !!!! Jest to lekarz, któremu nie dał bym pod opiekę swojej ciężarnej rybki a co dopiero Żony w ciąży. Jest to lekarz który w ogóle nie powinien wykonywać swojego zawodu. Mówiądz krótko mało wiedzy dużo chamstwa. Do tego sprzęt z wykopalisk. Znalazł na złomie wyrzucony ze starego szpitala.

Dziś mogę to wyrzucić bo Mamy już maluszka Być może dla tego, że w odpowiednim momencie zmieniliśmy lekarz.

Absolutnie nie polecam tego lekarza,ani na wizytę na NFZ,ani tym bardziej prywatną.Zarozumiały,opryskliwy,aż strach się dopytać jak się czegoś nie zrozumiało,lub nie dosłyszało,bez taktu i wyczucia."Wytrzymałam" trzy wizyty u niego i dziś zmieniłam lekarza,szkoda czasu na niego.Nie wypowiadam się co do kompetencji,bo to zbyt krótki czas na leczenie,zraził mnie swoim zachowaniem i gburowatym podejściem.

Absolutnie nie polecam tego lekarza,ani na wizytę na NFZ,ani tym bardziej prywatną.Zarozumiały,opryskliwy,aż strach się dopytać jak się czegoś nie zrozumiało,lub nie dosłyszało,bez taktu i wyczucia."Wytrzymałam" trzy wizyty u niego i dziś zmieniłam lekarza,szkoda czasu na niego.Nie wypowiadam się co do kompetencji,bo to zbyt krótki czas na leczenie,zraził mnie swoim zachowaniem i gburowatym podejściem.

Witam. Lekarz ten prowadził moją ciąże, byłam na wizytach publicznych a gdy zaszła potrzeba może ze 2 razy prywatnie, wszystko jasno tłumaczył, skierował na dodatkowe badanie gdy zaszło podejrzenie ze z moim dzidziusiem może być coś nie tak, nie mam zastrzeżeń do tego lekarza, może trafiłyście na zły dzień Pana Doktora, wcześniej miałam problemy z torbielami inni lekarze odsyłali mnie do szpitala ze skierowaniami i własnie ten lekarz wyprowadził mnie na prostą, zero zastrzeżeń z mojej strony. pozdrawiam Joanna

Witam. Lekarz ten prowadził moją ciąże, byłam na wizytach publicznych a gdy zaszła potrzeba może ze 2 razy prywatnie, wszystko jasno tłumaczył, skierował na dodatkowe badanie gdy zaszło podejrzenie ze z moim dzidziusiem może być coś nie tak, nie mam zastrzeżeń do tego lekarza, może trafiłyście na zły dzień Pana Doktora, wcześniej miałam problemy z torbielami inni lekarze odsyłali mnie do szpitala ze skierowaniami i własnie ten lekarz wyprowadził mnie na prostą, zero zastrzeżeń z mojej strony. pozdrawiam Joanna

Byłam na 1 wizycie i już nigdy więcej się nie wybiorę. Lekarz jest bardzo nieuprzejmu, opryskliwy. Nie wzbudza zaufania i jest nietaktowny - w poczekalni przy wszystkich dyskutuje o problemach pacjentki. Po wizycie ( będąc w ciąży!!) poczułam się wyjątkowo dotknięta i urażona jego niekulturalnym sposobem prowadzenia rozmowy. Ponadto daje dosadny wyraz temu że to wysokość zapłaty warunkuje jego podejście do pacjenta. Z uwagi na jedną tylko wizytę nie mogę ocenić jego kompentencji.

Byłam na 1 wizycie i już nigdy więcej się nie wybiorę. Lekarz jest bardzo nieuprzejmu, opryskliwy. Nie wzbudza zaufania i jest nietaktowny -
w poczekalni przy wszystkich dyskutuje o problemach pacjentki. Po wizycie ( będąc w ciąży!!) poczułam się wyjątkowo dotknięta i urażona jego niekulturalnym sposobem prowadzenia rozmowy. Ponadto daje dosadny wyraz temu że to wysokość zapłaty warunkuje jego podejście do pacjenta. Z uwagi na jedną tylko wizytę nie mogę ocenić jego kompentencji.

Błam z piersia bo czułam w niej kujący ból i że jest rozpalona stwierdził że to przed okresem pomimo iż mówiłam że miłąm goraczke 38 nigdy czegoś takiego nie miałam przed okresem ponadto rozmawia tak głośno że słyszy go za dzrzwiami pół przychodni i nie jest miły kiedy nie dosłyszałam co mówił bo się ubierałam zapytałam słucham a on burknoł nic .zrazila mnie tak wizyta u niego że nie wiem

Błam z piersia bo czułam w niej kujący ból i że jest rozpalona stwierdził że to przed okresem pomimo iż mówiłam że miłąm goraczke 38 nigdy czegoś takiego nie miałam przed okresem ponadto rozmawia tak głośno że słyszy go za dzrzwiami pół przychodni i nie jest miły kiedy nie dosłyszałam co mówił bo się ubierałam zapytałam słucham a on burknoł nic .zrazila mnie tak wizyta u niego że nie wiem

nie polecam lepiej unikać u niego wizyty zwłaszcza kobiety w ciąży nie umie nawet zrobić dobrego USG nie ma pojęci o niczym chyba że mu się za każdym razem dobrze zaplaci ale szkoda dla niego choć jednego grosza,

nie polecam lepiej unikać u niego wizyty zwłaszcza kobiety w ciąży nie umie nawet zrobić dobrego USG nie ma pojęci o niczym chyba że mu się za każdym razem dobrze zaplaci ale szkoda dla niego choć jednego grosza,

Nieuprzejmy, mało komunikatywny, badania rozpocząl bez wywiadu. Nie polecam!!!!!

Nieuprzejmy, mało komunikatywny, badania rozpocząl bez wywiadu. Nie polecam!!!!!