Zaufanie do kompetencji | 2,1 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 2,5 |
Poświęcony czas | 2,2 |
Kompleksowość podejścia | 2,3 |
Uprzejmość | 2,1 |
Godny polecenia | 2,1 |
Zaufanie do kompetencji | 2,1 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 2,5 |
Poświęcony czas | 2,2 |
Kompleksowość podejścia | 2,3 |
Uprzejmość | 2,1 |
Godny polecenia | 2,1 |
Zaufanie do kompetencji | 1,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 4,0 |
Poświęcony czas | 4,0 |
Kompleksowość podejścia | 1,0 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 1,0 |
Też była u TEJ pani DOKTOR. Na szczęście wiele lat temu. Leczyła źle podstawowe dolegliwości bakteryjne. Komentowała wiek i brak ciąży. Zdiagnozowała (na USG) czegoś czego nie miałam. Na szczęście trafiłam do kogoś innego. ŻE TEŻ JESZCZE NIKT JEJ NIE WYWALIŁ Z LIMU!
Też była u TEJ pani DOKTOR. Na szczęście wiele lat temu. Leczyła źle podstawowe dolegliwości bakteryjne. Komentowała wiek i brak ciąży. Zdiagnozowała (na USG) czegoś czego nie miałam. Na szczęście trafiłam do kogoś innego.
ŻE TEŻ JESZCZE NIKT JEJ NIE WYWALIŁ Z LIMU!
Zaufanie do kompetencji | 1,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 1,0 |
Poświęcony czas | 1,0 |
Kompleksowość podejścia | 1,0 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 1,0 |
W 2009 r. ta pani 'doktor' prowadziła moją ciążę. Gdy przestałam czuć ruchy dziecka pojechałam do Niej (35 Hbd) i usłyszałam, że wszystko ok. i dziecko 'śpi' od 8 g. 2 tyg. później urodziłam MARTWE DZIECKO. Naprawdę warto znów ryzykować ?? W protokole sekcyjnym przeczytałam, że Synek nie żył od co najmniej !! 2 tyg. !! Tyle, jeżeli chodzi o "BADANIE".. I 'drobiazg', moje dziecko ważyło w 37 tyg. ciąży 1500 g :P9 JAK MOŻNA PRZEOCZYĆ TEN FAKT, GDY JEST SIĘ LEKARZEM ??! Ta pani niedługo otrzyma ode mnie i ...
W 2009 r. ta pani 'doktor' prowadziła moją ciążę. Gdy przestałam czuć ruchy dziecka pojechałam do Niej (35 Hbd) i usłyszałam, że wszystko ok. i dziecko 'śpi' od 8 g.
2 tyg. później urodziłam MARTWE DZIECKO. Naprawdę warto znów ryzykować ??
W protokole sekcyjnym przeczytałam, że Synek nie żył od co najmniej !! 2 tyg. !! Tyle, jeżeli chodzi o "BADANIE".. I 'drobiazg', moje dziecko ważyło w 37 tyg. ciąży 1500 g :P9
JAK MOŻNA PRZEOCZYĆ TEN FAKT, GDY JEST SIĘ LEKARZEM ??!
Ta pani niedługo otrzyma ode mnie i prokuratury akt oskarżenia.
Dodam, że moje dziecko przyszło na świat bez wad wrodzonych.. miał zapalenie płuc ;(( :P9
ODRADZAM SERDECZNIE TAKĄ "LEKARKĘ" !!!!!!!!
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz
Zaufanie do kompetencji | 3,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 3,0 |
Poświęcony czas | 3,0 |
Kompleksowość podejścia | 4,0 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 1,0 |
Zdecydowanie odradzam, ta Pani jest nieuprzejma, tylko mnie zdołowała jak do niej poszłam, zarzuciła mi, że schorzenie, z którym się do niej wybrałam to moja wina(chociaż niestety choroba nie wybiera) a ponadto stwierdziła, że pochodzę ze stron gdzie lekarze są "ciemni". Nie było to miłe zwłaszcza, że oczekiwałam wsparcia:/
Zdecydowanie odradzam, ta Pani jest nieuprzejma, tylko mnie zdołowała jak do niej poszłam, zarzuciła mi, że schorzenie, z którym się do niej wybrałam to moja wina(chociaż niestety choroba nie wybiera) a ponadto stwierdziła, że pochodzę ze stron gdzie lekarze są "ciemni". Nie było to miłe zwłaszcza, że oczekiwałam wsparcia:/
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz
Zaufanie do kompetencji | 2,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 2,0 |
Poświęcony czas | 2,0 |
Kompleksowość podejścia | 1,0 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 1,0 |
Bardzo współczuję Pani, którą spotkała taka przykrość. Ja miałam do czynienia z dr Jaworoczicz na początku mojej choroby (endometrioza III stopnia), której Pani doktor ani nie rozpoznała, ani przez chwilę nie leczyła prawidłowo. Rozpoznane na USG guzy endometrialne na obydwu jajnikach (3 i 4 cm) zaleciła leczyć danazolem przez 3 m-ce. Mniej więcej po 2 (dwóch) zorientowałam się, że z pewnością nie jest lepiej i poszłam na kontrolę do dr Jóźwiak do przychodni prof-ordyn. na Ordynackiej.(tak z ulicy...bez polecenia) i tak jak stałam zostałam skierowana do szpitala na operację usunięcia ...
Bardzo współczuję Pani, którą spotkała taka przykrość.
Ja miałam do czynienia z dr Jaworoczicz na początku mojej choroby (endometrioza III stopnia), której Pani doktor ani nie rozpoznała, ani przez chwilę nie leczyła prawidłowo. Rozpoznane na USG guzy endometrialne na obydwu jajnikach (3 i 4 cm) zaleciła leczyć danazolem przez 3 m-ce. Mniej więcej po 2 (dwóch) zorientowałam się, że z pewnością nie jest lepiej i poszłam na kontrolę do dr Jóźwiak do przychodni prof-ordyn. na Ordynackiej.(tak z ulicy...bez polecenia) i tak jak stałam zostałam skierowana do szpitala na operację usunięcia tych guzów. Dr Jóźwiak poleciła mi wtedy dr Litmanowicza, który wykonał laparoskopię "koronkowo", jak się potem wyraziło 3 innych specjalistów po fachu. Szczerze polecam zarówno Panią Jóźwiak i dr Litmanowicza, i równie szczerze ODRADZAM Panią Reutt-Jaworowicz!!!
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz
Zaufanie do kompetencji | 1,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 1,0 |
Poświęcony czas | 1,0 |
Kompleksowość podejścia | 1,0 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 1,0 |
Najgorsza lekarka pod słońcem. 2 tygodnie TEMU pochowałam Synka, który zmarł jeszcze przed urodzeniem... Pani dr, "świadoma" mojej cukrzycy nie zdziwiła się, że nie polecono mi przyjmować zastrzyków z insuliny, nie zauważyła niewzrastającego nadciśnienia (w chwili przyjęcia do szpitala ciśnienie 220/130), doprowadziła mnie do gestozy i krwotoku, dziecko urodziłam z zaawansowaną mikrosomią - w 37 tyg. ciąży ważyło ledwie 1500 gram !!!!! Gdy zgłosiłam się 2 tyg. wcześniej zaniepokojona brakiem ruchów dziecka, uspokoiła, iż "dziecko pewnie śpi". DWIE DOBY !!!!!! Dowiedziawszy się o śmierci Synka, cała winę bezczelnie zwaliła na ...
Najgorsza lekarka pod słońcem. 2 tygodnie TEMU pochowałam Synka, który zmarł jeszcze przed urodzeniem... Pani dr, "świadoma" mojej cukrzycy nie zdziwiła się, że nie polecono mi przyjmować zastrzyków z insuliny, nie zauważyła niewzrastającego nadciśnienia (w chwili przyjęcia do szpitala ciśnienie 220/130), doprowadziła mnie do gestozy i krwotoku, dziecko urodziłam z zaawansowaną mikrosomią - w 37 tyg. ciąży ważyło ledwie 1500 gram !!!!! Gdy zgłosiłam się 2 tyg. wcześniej zaniepokojona brakiem ruchów dziecka, uspokoiła, iż "dziecko pewnie śpi". DWIE DOBY !!!!!! Dowiedziawszy się o śmierci Synka, cała winę bezczelnie zwaliła na mnie i męża !!!!!!!!!!!!!!!! ODRADZAM TĄ PSEUDO-LEKARKĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WięcejMniejMusisz być zalogowany aby dodać komentarz
Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.
Usługa | Cena (zł) |
---|