lekarz Elżbieta Szyszkowska-Sinica

Chodzę do Pani doktor od jakiegoś czasu z tarczyca(obecnie jestem w ciąży)...Pani doktor zamiast skupić się na tarczycy,skupia się na wszystkim...A to ,że źle jem bo cukry nie takie ,a to że mam 10kg nadwagi i że mam schudnąć, że nie mam jeść węglowodanów (szok jak w ciazy można robić taka dietę,tym bardziej że chodzę do diabetologa I on wie lepiej czy mam dietę i cukry Ok niż ta Pani)...na pierwszej wizycie zamiast zająć się tarczyca powiedziała że na bank mam cukrzycę j muszę zrobic krzywą (na co ginekolog powiedział ...

Chodzę do Pani doktor od jakiegoś czasu z tarczyca(obecnie jestem w ciąży)...Pani doktor zamiast skupić się na tarczycy,skupia się na wszystkim...A to ,że źle jem bo cukry nie takie ,a to że mam 10kg nadwagi i że mam schudnąć, że nie mam jeść węglowodanów (szok jak w ciazy można robić taka dietę,tym bardziej że chodzę do diabetologa I on wie lepiej czy mam dietę i cukry Ok niż ta Pani)...na pierwszej wizycie zamiast zająć się tarczyca powiedziała że na bank mam cukrzycę j muszę zrobic krzywą (na co ginekolog powiedział ze powinnam miesiąc stosować leki na tarczyce żeby zaczęły działać, a dopiero później zeobic krzywą, bo cukier wyrzuca też od tarczycy)...Jedynie po co tam ide to po recepte,a jej gadanie mam gdzieś ...Teraz tarczyca mi już spadła i jest nawet poniżej normy jestem ciekawa czy Pani doktor wkoncu zmieni dawkę

Wybrałam Panią Doktor z nadzieją, że zbada moje zaburzenia hormonalne. Niestety na nieregularne miesiączki dostałam zalecenie PRZYTYĆ. Co jeśli nie mogę przytyć bo mam nadczynność tarczycy? Nie dowiem się tego, bo Pani Doktor najwyraźniej nie leczy osób ważących mniej niż 50 kg. Badań też nie zleca.

Wybrałam Panią Doktor z nadzieją, że zbada moje zaburzenia hormonalne. Niestety na nieregularne miesiączki dostałam zalecenie PRZYTYĆ. Co jeśli nie mogę przytyć bo mam nadczynność tarczycy? Nie dowiem się tego, bo Pani Doktor najwyraźniej nie leczy osób ważących mniej niż 50 kg. Badań też nie zleca.

Dziś byłam pierwszy raz u pani doktor z córką. Pani doktor przyjęła nas bardzo profesjonalnie. Przede wszystkim cierpliwie wysłuchała historii choroby, wnikliwie przeanalizowała całą dokumentację córki, zadawała mnóstwo pytań, zleciła badania i rzeczowo wytłumaczyła krok po kroku, jak będzie wyglądało leczenie. A wszystko to ciepłym i spokojnym głosem. Nie musiałyśmy czekać na wizytę, odbyła się ona o umówionej porze, bez problemu umówiłyśmy kolejną wizytę. Leczenie również nie okazało się aż tak kosztowne, co w mojej sytuacji jest istotne. Jesteśmy bardzo zadowolone z tej wizyty, wreszcie widzę światełko w tunelu i ...

Dziś byłam pierwszy raz u pani doktor z córką. Pani doktor przyjęła nas bardzo profesjonalnie. Przede wszystkim cierpliwie wysłuchała historii choroby, wnikliwie przeanalizowała całą dokumentację córki, zadawała mnóstwo pytań, zleciła badania i rzeczowo wytłumaczyła krok po kroku, jak będzie wyglądało leczenie. A wszystko to ciepłym i spokojnym głosem. Nie musiałyśmy czekać na wizytę, odbyła się ona o umówionej porze, bez problemu umówiłyśmy kolejną wizytę. Leczenie również nie okazało się aż tak kosztowne, co w mojej sytuacji jest istotne. Jesteśmy bardzo zadowolone z tej wizyty, wreszcie widzę światełko w tunelu i liczę na to, że właśnie Pani doktor uda się zaradzić wieloletnim problemom mojej córki.

Przyszłam do pani doktor z problemem endokrynologicznym. Jedyne, czego się dowiedziałam, to że jestem za gruba(63kg) i że "skoro stać mnie na telefon, to na wagę za 40 zł też".

Przyszłam do pani doktor z problemem endokrynologicznym. Jedyne, czego się dowiedziałam, to że jestem za gruba(63kg) i że "skoro stać mnie na telefon, to na wagę za 40 zł też".

Omijać szerokim łukiem. Pani doktor chyba pomyliła się z powołaniem. Nie mila oschla człowiek aż boi się cokolwiek zapytać. Zresztą niskie opinie świadczą o jej kompetencjach i podejściu do pacjenta

Omijać szerokim łukiem. Pani doktor chyba pomyliła się z powołaniem. Nie mila oschla człowiek aż boi się cokolwiek zapytać. Zresztą niskie opinie świadczą o jej kompetencjach i podejściu do pacjenta

Witam, Ja osobiście polecam.Nigdy Pani doktor nie zbyła mnie ,zawsze poświęca tyle czasu ile jest to konieczne przy danej wizycie,wytłumaczy jeśli czegoś nie wiem i przede wszystkim odpowiada na pytania. Jestem pacjentką, która bardzo długo już chodzi na wizyty i naprawdę nie rozumie poniższych krzywdzących opinii np. zarzuca się długie czekanie w kolejce to już świadczy o tym,że do Pani doktor chodzi dużo pacjentów i lekarz każdemu poświęca tyle czasu ile jest to konieczne.Więc taki zarzut jest dla mnie absurdalny.Nigdy nie zostały mi przepisane leki na ładne oczy jak ktoś ...

Witam,
Ja osobiście polecam.Nigdy Pani doktor nie zbyła mnie ,zawsze poświęca tyle czasu ile jest to konieczne przy danej wizycie,wytłumaczy jeśli czegoś nie wiem i przede wszystkim odpowiada na pytania. Jestem pacjentką, która bardzo długo już chodzi na wizyty i naprawdę nie rozumie poniższych krzywdzących opinii np. zarzuca się długie czekanie w kolejce to już świadczy o tym,że do Pani doktor chodzi dużo pacjentów i lekarz każdemu poświęca tyle czasu ile jest to konieczne.Więc taki zarzut jest dla mnie absurdalny.Nigdy nie zostały mi przepisane leki na ładne oczy jak ktoś wcześniej pisał.Dzięki właśnie Pani doktor mam świetnego syna po wieloletnich staraniach a obecnie też Pani doktor prowadzi moja kolejną ciążę.Dla ścisłości nie jestem prywatną pacjentką Pani doktor a chodzę do przychodni na Fałata.Osobiście poleciłam Panią doktor koleżankom i nie narzekają. Więcej nie będę się rozpisywać moja ocena mówi sama za siebie. Osobą, które się zraziły przez te negatywne opinie i innym co dopiero szukają lekarza proponuje samemu się przekonać bo można stracić szanse na naprawdę dobrego lekarza.
Pozdrawiam.

Odradzam każdemu! Oprócz oschłości i nieuprzejmości wspomnianej przez każdego, Pani Doktor jest niekompetentną naciągaczką! Przyszłam ze złymi wynikami tarczycy, wszystko wskazywało na niedoczynność. Lekarka wyniki zignorowała stwierdzając, że "tego dnia tak mi się mogło nazbierać" i przez pół godziny skupiła się na mojej nadwadze, tłumacząc dlaczego nie można jeść chleba z serem!? Na moje coraz to mniej delikatne uwagi, że nadwaga nie jest moim jedynym problemem i czy moje wyniki nie powinny być inaczej zinterpretowane, odpowiedziała że nie ma wszystkich badań jej potrzebnych i że muszę je wykonać, oczywiście prywatnie. ...

Odradzam każdemu! Oprócz oschłości i nieuprzejmości wspomnianej przez każdego, Pani Doktor jest niekompetentną naciągaczką! Przyszłam ze złymi wynikami tarczycy, wszystko wskazywało na niedoczynność. Lekarka wyniki zignorowała stwierdzając, że "tego dnia tak mi się mogło nazbierać" i przez pół godziny skupiła się na mojej nadwadze, tłumacząc dlaczego nie można jeść chleba z serem!? Na moje coraz to mniej delikatne uwagi, że nadwaga nie jest moim jedynym problemem i czy moje wyniki nie powinny być inaczej zinterpretowane, odpowiedziała że nie ma wszystkich badań jej potrzebnych i że muszę je wykonać, oczywiście prywatnie. I tu jest chyba największa piekielność, bo przy rejestracji miesiąc wcześniej, pytałam dokładnie lekarki jakie badania mam jeszcze zrobić, żeby mieć już komplet i pełną diagnozę... Jak widać zainkasowanie 180 zł to za mało i Pani Doktor chciała mnie naciągnąć na kolejną bezsensowną wizytę. Komentarze typu "to może do psychiatry" w odpowiedz na zmienne nastroje i wiele innych już pomijam.

NIE POLECAM!! Pani doktor wykazała się głęboką ignorancją, jest oschła, nie rozmawia z pacjentami, ignoruje pytania pacjenta, nie przeprowadziła wywiadu, przepisała leki nie zadając mi żadnego pytania! ( nie mogę ich brać), była bardzo zirytowana,że mam pytania co do mojego stanu zdrowia i rokowań. Nigdy więcej tam nie pójdę! nie polecam!!!!!!!!

NIE POLECAM!! Pani doktor wykazała się głęboką ignorancją, jest oschła, nie rozmawia z pacjentami, ignoruje pytania pacjenta, nie przeprowadziła wywiadu, przepisała leki nie zadając mi żadnego pytania! ( nie mogę ich brać), była bardzo zirytowana,że mam pytania co do mojego stanu zdrowia i rokowań. Nigdy więcej tam nie pójdę! nie polecam!!!!!!!!

STANOWCZO WSZYSTKICH OSTRZEGAM!!! Pani Sinica z całą pewnością skończyła studia medyczne- więc wyleczenie kilku przypadków nie powinno nikogo dziwić. Gorzej jeśli w grę wchodzi ludzkie życie!!! Moja przyjaciółka udała się do niej z niebanalnymi dolegliwościami, które zostały zbagatelizowane!!! Wg pani dr Sinicy - to był jedynie "jakiś niegroźny pęcherzyk" na jajniku, na który przepisała Diane! Na szczęście moja przyjaciółka nie dała za wygraną i na początek zdecydowała się na telefoniczną konsultację u swojego byłego lekarza(z innego województwa)-który stanowczo zabronił jej przyjmowania tego "cudownego" specyfiku. Niestety kilka dni później dostała krwotoku ...

STANOWCZO WSZYSTKICH OSTRZEGAM!!! Pani Sinica z całą pewnością skończyła studia medyczne- więc wyleczenie kilku przypadków nie powinno nikogo dziwić. Gorzej jeśli w grę wchodzi ludzkie życie!!! Moja przyjaciółka udała się do niej z niebanalnymi dolegliwościami, które zostały zbagatelizowane!!! Wg pani dr Sinicy - to był jedynie "jakiś niegroźny pęcherzyk" na jajniku, na który przepisała Diane! Na szczęście moja przyjaciółka nie dała za wygraną i na początek zdecydowała się na telefoniczną konsultację u swojego byłego lekarza(z innego województwa)-który stanowczo zabronił jej przyjmowania tego "cudownego" specyfiku. Niestety kilka dni później dostała krwotoku z dróg rodnych, po którym zdecydowała się na wyjazd do swojego ginekologa, by zostać zdiagnozowaną przez kogoś już sprawdzonego i kompetentnego. Diagnoza okazała się przerażająca- po SZCZEGÓŁOWYM wykonaniu USG okazało się, że to 5cm nowotwór jajnika! -którego pani dr Sinica nie potrafiła zdiagnozować! Badanie poziomu markeru- potwierdziło przypuszczenia... TO SKANDAL! Obecny lekarz prowadzący, sam nie może wyjść z podziwu- jak dr Sinica mogła tego nie dostrzec?!
Podsumowując- totalny brak kompetencji pani "doktor" może kosztować Was zdrowie a nawet życie...

zdecydowanie odradzam! nieuprzejma, niedelikatna, opryskliwa i niekompetentna! aż dziw bierze ze ktos jeszcze do niej chodzi.

zdecydowanie odradzam! nieuprzejma, niedelikatna, opryskliwa i niekompetentna! aż dziw bierze ze ktos jeszcze do niej chodzi.