lekarz Hanna Karlewicz

Psychiatra, Neurolog

Liczba opinii: 27
Średnia ocen:2,2/5
Opinie:27
Zaufanie do kompetencji
2,3
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,2
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
2,1
Uprzejmość
2,3
Godny polecenia
2,1
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Czy spelnia oczekiwanie - nikt chyba nie spelni oczekiwań chorego czy jest kompetentna - pewnie jest skoro zdobyła tytuł neurologa psychiatry, przynajmniej papierowo czy jest uprzejma - jest w garanicach definicji tego słowa czy poświęca dużo czasu - "tak" jeżeli dwie, trzy minuty to "dużo" czy tłumaczy chorobę i sposób leczenia - po co... i tak się nie znasz, przecież przyszedłeś się leczyć więc ufaj w nieomylność Boga czy kompleksowo podchodzi do problemu - na pewno w swoim mniemaniu czy wzbudza zaufanie - możliwe ...tylko nie wiadomo kogo zaufanie wzbudza ...

Czy spelnia oczekiwanie - nikt chyba nie spelni oczekiwań chorego
czy jest kompetentna - pewnie jest skoro zdobyła tytuł neurologa psychiatry, przynajmniej papierowo
czy jest uprzejma - jest w garanicach definicji tego słowa
czy poświęca dużo czasu - "tak" jeżeli dwie, trzy minuty to "dużo"
czy tłumaczy chorobę i sposób leczenia - po co... i tak się nie znasz, przecież przyszedłeś się leczyć więc ufaj w nieomylność Boga
czy kompleksowo podchodzi do problemu - na pewno w swoim mniemaniu
czy wzbudza zaufanie - możliwe ...tylko nie wiadomo kogo zaufanie wzbudza (na pewno nie pacjenta)
czy poleciłbyś tego lekarza - tak oczywiście ... tylko nieprzyjacielowi

Proszę Państwa,(dla czytających to forum) kpina dosłownie kpina i nieporozumienie. Nie mam czasu zeby wylewać tu swoje zale ale ostrzegam ludzi chorych z obywatelskiego obowiązku, żeby nie wpędzili się w jeszcze gorsze tarapaty zdrowotne. Mam nadzieje że Pani Doktor też czyta to forum i wyciąga wnioski w końcu wszyscy po części płacimy za te wizyty (w tym wypadku przepłacamy). Pozdrawiam Maciej


WięcejMniej
3,3/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
3,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
3,0

czasami sprawia wrażenie roztrzepanej, ale zna się na rzeczy. W moim przypadku postawiła trafną diagnozę i zapisała odpowiednie leki. Potrafiła też poprawic mi kiepski nastrój, dobrym słowem, gestem... nie wiem może "wybiera" sobie pacjentów dla których jest "lepsza". Dla mnie zawsze jest bardzo miła, daje mi skierowania na badania, w karcie pacjenta są najważniejsze informacje (jak brałam na komisję to napisała tam wszystko co trzeba). Ja na nią nie narzekam.

czasami sprawia wrażenie roztrzepanej, ale zna się na rzeczy. W moim przypadku postawiła trafną diagnozę i zapisała odpowiednie leki. Potrafiła też poprawic mi kiepski nastrój, dobrym słowem, gestem... nie wiem może "wybiera" sobie pacjentów dla których jest "lepsza". Dla mnie zawsze jest bardzo miła, daje mi skierowania na badania, w karcie pacjenta są najważniejsze informacje (jak brałam na komisję to napisała tam wszystko co trzeba). Ja na nią nie narzekam.

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Źle traktuje pacjenta wręcz przedmiotowo,poświęca bardzo o wiele za mało czasu dla jednego pacjenta,nie tłumaczy.Potrafi wręcz dobić zamiast pomóc.Tak zostałam potraktowana już któryś raz z kolei na wizycie.

Źle traktuje pacjenta wręcz przedmiotowo,poświęca bardzo o wiele za mało czasu dla jednego pacjenta,nie tłumaczy.Potrafi wręcz dobić zamiast pomóc.Tak zostałam potraktowana już któryś raz z kolei na wizycie.

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Razem z narzeczonym chorym od lat na SM przyszliśmy na wizytę do prywatnej kliniki w której przyjmuje również dr Karlewicz... dalej to już była tylko totalna niekompetencja "pani doktor" oraz absolutny brak chęci pomocy choremu człowiekowi... według tej pani rezonans magentyczny to cytuję: "niebezpieczne dla zdrowia fale gamma szatkujące mózg" i skoro nie ma mocnego - widocznego rzutu a pacjent tylko "subiektywnie odczuwa pogorszenie czucia w lewej stronie ciała" to badanie jest zbędne więc skierowania nie wystawi, nie muszę wspominać, że badanie kosztuje 600 zł, my mamy abonament, więc byśmy ...

Razem z narzeczonym chorym od lat na SM przyszliśmy na wizytę do prywatnej kliniki w której przyjmuje również dr Karlewicz... dalej to już była tylko totalna niekompetencja "pani doktor" oraz absolutny brak chęci pomocy choremu człowiekowi... według tej pani rezonans magentyczny to cytuję: "niebezpieczne dla zdrowia fale gamma szatkujące mózg" i skoro nie ma mocnego - widocznego rzutu a pacjent tylko "subiektywnie odczuwa pogorszenie czucia w lewej stronie ciała" to badanie jest zbędne więc skierowania nie wystawi, nie muszę wspominać, że badanie kosztuje 600 zł, my mamy abonament, więc byśmy za nie nie płacili... wszystko rozchodzi się o pieniądze i na dodatek w chamski sposób próbuje się udowodnić człowiekowi, że lekarz jest "bogiem" i nie ważne czy prywatnie się płaci za wizytę, czy płaci składkami przez NFZ... i jak po takiej wizycie namówić i tak sceptyczną już osobę chorą na poważną chorobę, aby próbowała się leczyć... skoro przy najprostrzych badaniach chamskie i niekompetentne, nastawione wyłącznie na pieniądze, zachowanie takich lekarzy jak dr Karlewicz po prostu zniechęca jeszcze bardziej... i przestają próbować... po prostu smutno

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ta kobieta zgarnia kasę za NIC! Ja zapłaciłam za 15 minut NICZEGO 100 zł. A była to moja pierwsza wizyta, w roku 2004. Ciekawe ile teraz sobie owa pani życzy sobie za wizytę... Wyszłam z gabinetu, którym była obskurna klitka w piwnicy, z poczuciem, jakbym odbyła rozmowę z przekupką na rynku. Zastanawiałam się potem czy to nie był ktoś podstawiony, bo właściwie nie dowiedziałam się niczego mądrego, czego oczekuje się po lekarzu, nie mówiąc już o jakiejkolwiek pomocy w mojej chorobie. Czułam się podle, rozmyślając co mogłabym sobie kupić za ...

Ta kobieta zgarnia kasę za NIC! Ja zapłaciłam za 15 minut NICZEGO 100 zł. A była to moja pierwsza wizyta, w roku 2004. Ciekawe ile teraz sobie owa pani życzy sobie za wizytę... Wyszłam z gabinetu, którym była obskurna klitka w piwnicy, z poczuciem, jakbym odbyła rozmowę z przekupką na rynku. Zastanawiałam się potem czy to nie był ktoś podstawiony, bo właściwie nie dowiedziałam się niczego mądrego, czego oczekuje się po lekarzu, nie mówiąc już o jakiejkolwiek pomocy w mojej chorobie. Czułam się podle, rozmyślając co mogłabym sobie kupić za owe 100 zł., podczas gdy wyrzuciłam tę kwotę w błoto!
Reasumując: DNO !

WięcejMniej
2/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
1,0

Kolejna dwusekundowa wizyta z której nic nie wynika ja szukam nowego lekarza bezsensu tracić czas na kolejne wizyty

Kolejna dwusekundowa wizyta z której nic nie wynika ja szukam nowego lekarza bezsensu tracić czas na kolejne wizyty

2/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Dostałem skierowanie na badanie specjalistyczne ale chyba tylko po to żebym się odczepił.

Dostałem skierowanie na badanie specjalistyczne ale chyba tylko po to żebym się odczepił.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat