dr n. med. Małgorzata Urbaniak

Byłem dzisiaj u pani doktor nie polecam bardzo niemiła ,aroganska nie potrafi wysłuchać pacjenta.Nadaje jak katarynka nie dopuszczając cię do głosu a po pszedstawieniu jej leków jakie bierzesz nagle strzela focha.Bo ja już wypisałam recepte a szkoda papieru i nagle wizyta się kończy prosze się pakować może szybciej bo ja mam innych pacjentów może pan szybciej bo babcie 80 letnie ruszają się szybciej a mam 44 lata i to jest wychowanie specjalisty a może za kase to inna gatka.

Byłem dzisiaj u pani doktor nie polecam bardzo niemiła ,aroganska nie potrafi wysłuchać pacjenta.Nadaje jak katarynka nie dopuszczając cię do głosu a po pszedstawieniu jej leków jakie bierzesz nagle strzela focha.Bo ja już wypisałam recepte a szkoda papieru i nagle wizyta się kończy prosze się pakować może szybciej bo ja mam innych pacjentów może pan szybciej bo babcie 80 letnie ruszają się szybciej a mam 44 lata i to jest wychowanie specjalisty a może za kase to inna gatka.

Lekarka opryskliwa, nie słucha pacjenta, kpi (nie mylić z niewinnymi żartami), zachowuje się jakby gardziła pacjentami. Jak się pacjent źle czuje, to Pani doktor mówi, że tak ma być(!), jak się pacjent dobrze czuje, lekarka zmienia leczenie "na próbę, jak będzie"... Szok i niedowierzanie. Płacimy składki i mamy prawo oczekiwać pomocy od specjalisty, nie tego że będzie się nas robiło w balona.Pani doktor ma raczej duże problemy ze sobą, zero empatii, przestarzała wiedza, a najgorsze, że zniechęca ludzi do leczenia się (!).

Lekarka opryskliwa, nie słucha pacjenta, kpi (nie mylić z niewinnymi żartami), zachowuje się jakby gardziła pacjentami. Jak się pacjent źle czuje, to Pani doktor mówi, że tak ma być(!), jak się pacjent dobrze czuje, lekarka zmienia leczenie "na próbę, jak będzie"... Szok i niedowierzanie. Płacimy składki i mamy prawo oczekiwać pomocy od specjalisty, nie tego że będzie się nas robiło w balona.Pani doktor ma raczej duże problemy ze sobą, zero empatii, przestarzała wiedza, a najgorsze, że zniechęca ludzi do leczenia się (!).

Nie polecam, pani doktor nie dopuszcza do głosu, robi wrażenie że się poświęca aby nas "leczyć", nerwowa, niemiła i w efekcie z wizyty wychodzi się bardzo zestresowanym. Takim zachowaniem zmusza pacjenta do zmiany lekarza.

Nie polecam, pani doktor nie dopuszcza do głosu, robi wrażenie że się poświęca aby nas "leczyć", nerwowa, niemiła i w efekcie z wizyty wychodzi się bardzo zestresowanym. Takim zachowaniem zmusza pacjenta do zmiany lekarza.

Zdecydowanie polecam. Konkretnie i bez farmazonów. Pani doktor szybko diagnozuje tych co ich "życie" boli i odsyła z kwitkiem, mnie naprawdę bolało i poświęciła mi bardzo dużo czasu i uwagi.

Zdecydowanie polecam. Konkretnie i bez farmazonów. Pani doktor szybko diagnozuje tych co ich "życie" boli i odsyła z kwitkiem, mnie naprawdę bolało i poświęciła mi bardzo dużo czasu i uwagi.

Pani doktor obrażona na cały świat, że musi siedzieć i przyjmować pacjentów. Nie spytała co mi dolega, próbowałam kilkakrotnie wejść jej w słowo, żeby powiedzieć jak się czuję, niestety, przerywała mi za każdym razem dowodząc, że nic mi nie jest. Wymachiwała kartotekami innych pacjentów, mówiąc że ich wszystkich boli. No myślę, jakby nie bolało to by nie przyszli. Nie polecam pacjentom jak chcą być dobrze zdiagnozowani i leczeni.

Pani doktor obrażona na cały świat, że musi siedzieć i przyjmować pacjentów. Nie spytała co mi dolega, próbowałam kilkakrotnie wejść jej w słowo, żeby powiedzieć jak się czuję, niestety, przerywała mi za każdym razem dowodząc, że nic mi nie jest. Wymachiwała kartotekami innych pacjentów, mówiąc że ich wszystkich boli. No myślę, jakby nie bolało to by nie przyszli. Nie polecam pacjentom jak chcą być dobrze zdiagnozowani i leczeni.

Pani doktor z typu , jestem lekarzem a wiec jestem najmądrzejsza. Bardzo niemiła, znudzona tym co robi i zdecydowanie nie robi tego co powinna , czyli nie leczy. Podczas jednej wizyty zostałam kilkakrotnie obrażona i co najgorsze żadnej pomocy nie otrzymałam. Nie mam pojęcia jak można tak traktować ludzi ale z opinii znajomych wiem, że ta Pani "tak po prsotu ma"

Pani doktor z typu , jestem lekarzem a wiec jestem najmądrzejsza. Bardzo niemiła, znudzona tym co robi i zdecydowanie nie robi tego co powinna , czyli nie leczy. Podczas jednej wizyty zostałam kilkakrotnie obrażona i co najgorsze żadnej pomocy nie otrzymałam. Nie mam pojęcia jak można tak traktować ludzi ale z opinii znajomych wiem, że ta Pani "tak po prsotu ma"

DLA MNIE NIE JEST TO LEKARZ KTÓRY ZNA SIE NA TYM CO ROBI PRÓBUJE MNIE LECZYC OD 5 MIESIECY A POPRAWY ZADNEJ NIE POLECAM

DLA MNIE NIE JEST TO LEKARZ KTÓRY ZNA SIE NA TYM CO ROBI PRÓBUJE MNIE LECZYC OD 5 MIESIECY A POPRAWY ZADNEJ NIE POLECAM

Jeszcze jestem w traumie po wizycie. Zdecydowanie nie polecam!

Jeszcze jestem w traumie po wizycie. Zdecydowanie nie polecam!

Pani doktor pomyliło się ...powołanie,ha!!!! Okropna!!!!!!!!!!!!

Pani doktor pomyliło się ...powołanie,ha!!!!
Okropna!!!!!!!!!!!!

Nie polecam.Musiałam zmieniĆ lekarza.Nie wiem czy mogłabym jeszcze chodzi przy takim sposobie leczenia.Choruje na RZS.

Nie polecam.Musiałam zmieniĆ lekarza.Nie wiem czy mogłabym jeszcze chodzi przy takim sposobie leczenia.Choruje na RZS.