lekarz Marta Bukrewicz

Czekam pół roku na zabieg z córką na migdalki i mysle ze szybko pani doktor usunie jej te ropniaki ,tylko zeby szybko do nas zadzwonila i wyznaczyla termin wstawienia sie na zabieg bo corka sie wykonczy od kaszlu

Czekam pół roku na zabieg z córką na migdalki i mysle ze szybko pani doktor usunie jej te ropniaki ,tylko zeby szybko do nas zadzwonila i wyznaczyla termin wstawienia sie na zabieg bo corka sie wykonczy od kaszlu

2 marca br byłem operowany przez dr Bukrewicz.Usunięcie polipów,otwarcie zatok,prostowanie przegrody nosowej.Wszystko ok. Jeszcze raz dziękuję Pani doktor! Zdecydowanie polecam tego lekarza.

2 marca br byłem operowany przez dr Bukrewicz.Usunięcie polipów,otwarcie zatok,prostowanie przegrody nosowej.Wszystko ok.
Jeszcze raz dziękuję Pani doktor! Zdecydowanie polecam tego lekarza.

Zdecydowanie polecam!! Kompetentna osoba. Operacja przegrody, małżowin oraz otwarcie zatok szczękowych przeprowadzona 100% kompetentnie

Zdecydowanie polecam!! Kompetentna osoba. Operacja przegrody, małżowin oraz otwarcie zatok szczękowych przeprowadzona 100% kompetentnie

Bardzo uprzejma i rzetelna Pani doktor serdecznie polecam w jej gabinecie pacjent czuje się jak u siebie w domu-bezstresowo i na luzie.

Bardzo uprzejma i rzetelna Pani doktor serdecznie polecam w jej gabinecie pacjent czuje się jak u siebie w domu-bezstresowo i na luzie.

Pani Doktor usuwała mi migdały (miałem 30 lat).Powiem jedno: następnego dnia po operacji mogłem już jeść (fakt, że nieco bolało, ale sam byłem zaskoczony, że jestem w stanie to robić) i przez 2 tygodnie po operacji nie miałem żadnego krwawienia z gojących się kraterów w gardle. W moim przypadku absolutnie nie było żadnych późniejszych powikłań i komplikacji, bo w moim odczuciu operacja została wykonana pierwszorzędnie. Warto zaznaczyć, że byłem operowany publicznie, w Szpitalu Bródnowskim, ale do doktor Bukrewicz trafiłem dzięki poleceniu mi jej przez prywatnego laryngologa (!!!), jako do wybitnego ...

Pani Doktor usuwała mi migdały (miałem 30 lat).Powiem jedno: następnego dnia po operacji mogłem już jeść (fakt, że nieco bolało, ale sam byłem zaskoczony, że jestem w stanie to robić) i przez 2 tygodnie po operacji nie miałem żadnego krwawienia z gojących się kraterów w gardle.
W moim przypadku absolutnie nie było żadnych późniejszych powikłań i komplikacji, bo w moim odczuciu operacja została wykonana pierwszorzędnie.
Warto zaznaczyć, że byłem operowany publicznie, w Szpitalu Bródnowskim, ale do doktor Bukrewicz trafiłem dzięki poleceniu mi jej przez prywatnego laryngologa (!!!), jako do wybitnego eksperta w operowaniu gardła - widać pod tym względem jest znana i ceniona w środowisku.