lek. dent. Monika Banicka-Prugar

Pani Banicka przez dobre 40 minut nie potrafiła skutecznie zaaplikować znieczulenia miejscowego(zdarzyło mi się to po raz pierwszy od kiedy chodzę do dentysty a jest to jakieś dwadzieścia parę lat), dopiero chirurg który był akurat w pobliżu przyszedł i znieczulił jak trzeba, godzina spędzona na fotelu dent. a ząb boli jak bolał. Za całość wizyty "Dentika" naliczyła sobie 250zł. Ja im położyłem 100zł(czego bardzo żałuje) bo wg. mnie na więcej nie zasłużyli, a oni dalej upominają się o resztę w dodatku nie chcą wydać mi zdjęcia rtg punktowego narażając mnie ...

Pani Banicka przez dobre 40 minut nie potrafiła skutecznie zaaplikować znieczulenia miejscowego(zdarzyło mi się to po raz pierwszy od kiedy chodzę do dentysty a jest to jakieś dwadzieścia parę lat), dopiero chirurg który był akurat w pobliżu przyszedł i znieczulił jak trzeba, godzina spędzona na fotelu dent. a ząb boli jak bolał. Za całość wizyty "Dentika" naliczyła sobie 250zł. Ja im położyłem 100zł(czego bardzo żałuje) bo wg. mnie na więcej nie zasłużyli, a oni dalej upominają się o resztę w dodatku nie chcą wydać mi zdjęcia rtg punktowego narażając mnie na kolejne prześwietlenie(dawkę promieniowania)w innym gabinecie. Jednym słowem fuszerka.