lekarz Piotr Dudkowski

To nie lekarz. Pacjenta , którego przywiozło pogotowie z utrwalonym migotaniem przedsionków i po udarze wypuścił do domu. Nie wspomnę o wydzieraniu się na niego-tata ma problemy z mową. I bardzo mądre stwierdzenie-migotanie było 20 lat temu i jest teraz ?!

To nie lekarz. Pacjenta , którego przywiozło pogotowie z utrwalonym migotaniem przedsionków i po udarze wypuścił do domu. Nie wspomnę o wydzieraniu się na niego-tata ma problemy z mową. I bardzo mądre stwierdzenie-migotanie było 20 lat temu i jest teraz ?!

Wolałbym nigdy ale spotkało mnie to nieszczęście i miałem do czynienia dwa razy z tym człowiekiem bo nigdy nie nazwię go lekarzem.

Wolałbym nigdy ale spotkało mnie to nieszczęście i miałem do czynienia dwa razy z tym człowiekiem bo nigdy nie nazwię go lekarzem.

W życiu nie miałam do czynienia z takim lekarzem- debilem! To nieporozumienie a nie lekarz! Facet ma chore ego. Nie udziela informacji rodzinie, pieprzy jakies farmazony, nie patrzy na człowieka tylko w podłoge. Zamiast o stanie zdrowia pacjenta pacjenta gada mi o wykształceniu!! bo oczywiscie pacjent bez wykształcenia nie zrozumie słów "ma pan raka" etc! Pajac nie lekarz. Załosny człowiek, zdecydowanie pomylił zawody.Zdecydowanie nie polecam!!!

W życiu nie miałam do czynienia z takim lekarzem- debilem! To nieporozumienie a nie lekarz! Facet ma chore ego. Nie udziela informacji rodzinie, pieprzy jakies farmazony, nie patrzy na człowieka tylko w podłoge. Zamiast o stanie zdrowia pacjenta pacjenta gada mi o wykształceniu!! bo oczywiscie pacjent bez wykształcenia nie zrozumie słów "ma pan raka" etc! Pajac nie lekarz. Załosny człowiek, zdecydowanie pomylił zawody.Zdecydowanie nie polecam!!!

Potworna pomyłka człowieka przy wyborze zawodu , lekarz z definicji powinien odznaczać się empatią , zrozumieniem i troską w stosunku do pacjenta. Niestety powyższych cech brakuje panu Dudkowskiemu. Do zestawu dochodzi chamstwo i arogancja ,oraz szeroko pojęty brak kultury osobistej.Dodać należy,ze ciężko chorej pacjentki, starszej kobiety po wypadku nie raczył nawet uczciwie zbadać ( byłam osobą towarzyszącą ) pozwolił sobie za to na niewybredne komentarze w stosunku do mnie, a następnie zalecił przemoc psychiczną mającą polegać na krzyku w stosunku do chorej. Brak kultury i profesjonalizmu.Rozmowa z nim jest koszmarem, ...

Potworna pomyłka człowieka przy wyborze zawodu , lekarz z definicji powinien odznaczać się empatią , zrozumieniem i troską w stosunku do pacjenta. Niestety powyższych cech brakuje panu Dudkowskiemu. Do zestawu dochodzi chamstwo i arogancja ,oraz szeroko pojęty brak kultury osobistej.Dodać należy,ze ciężko chorej pacjentki, starszej kobiety po wypadku nie raczył nawet uczciwie zbadać ( byłam osobą towarzyszącą ) pozwolił sobie za to na niewybredne komentarze w stosunku do mnie, a następnie zalecił przemoc psychiczną mającą polegać na krzyku w stosunku do chorej.
Brak kultury i profesjonalizmu.Rozmowa z nim jest koszmarem, bowiem traktuje rozmówce jak upośledzonego umysłowo,a na próby 'postawienia się' reaguje agresją. Po raz pierwszy wpisuję jakiemukolwiek negatywny komentarz. Z rozbawieniem czytałam pozytywne komentarze i po analizie treści zadałam sobie pytanie, czy nie wpisał ich sobie sam:), pasują bowiem do zadufania i wiary w nieomylność Pana Doktora. Ktoś z zarządu szpitala powinien spuścić powietrze z tego człowieka.
Do Pana Doktora: 1 zalecam konsultację psychologiczną-brak samodzielnego panowaqnia nad negatywnymi emocjami
2 konieczny jest również kurs savoir vivre
3 jestem laikiem , ale moim zdaniem wiedza medyczna w/w pozostawia również wiele do życzenia.
4 nie tylko Pan Doktor posiada dyplom wyższej uczelni.
Z nadzieją,że nie będę miała okazji nigdy się z Panem spotkać w relacji lekarz-pacjent,bowiem nie chciałabym przerywać Panu picia kawy na oddziale, tudzież innego równie miłego zajęcia , wiedząc, jak taka sytuacja wpływa na Pana zmianę zachowania.
Jednocześnie pragnę zapewnić ,że w przypadku jakiegokolwiek spotkania poza szpitalem, nie omieszkam powiedzieć Panu publicznie co o Panu myslę.
Edyta Pawlak-Wilkowska

Arogancki, opryskliwy lekceważący pacjentów.

Arogancki, opryskliwy lekceważący pacjentów.

Doktor Piotr przyjmował mnie do szpitala z powodu ciężkiej arytmii serca. Podczas pobytu w oddziale byłem pod jego opieką. Arytmia szybkodzięki zastosowanym lekom ustąpiła. Pan doktor pomimo bardzo młodego wyglądu jest bardzo doświadczonym lekarzem. Okazało się że pracuje w tym zawodzie już 16 lat. Poza tym jest to człowiek bardzo sympatyczny. Podczas mojego pobytu w szpitalu wszyscy pacjenci go uwielbiali. Podczas każdego obchodu zawsze znalazł czas aby z każdym z nas pożartować. Każdemu pacjentowi starał się w sposób zrozumiały wytłumaczyć problemy związane z jego chorobą i leczeniem. Zawsze do każdego ...

Doktor Piotr przyjmował mnie do szpitala z powodu ciężkiej arytmii serca. Podczas pobytu w oddziale byłem pod jego opieką. Arytmia szybkodzięki zastosowanym lekom ustąpiła. Pan doktor pomimo bardzo młodego wyglądu jest bardzo doświadczonym lekarzem. Okazało się że pracuje w tym zawodzie już 16 lat. Poza tym jest to człowiek bardzo sympatyczny. Podczas mojego pobytu w szpitalu wszyscy pacjenci go uwielbiali. Podczas każdego obchodu zawsze znalazł czas aby z każdym z nas pożartować. Każdemu pacjentowi starał się w sposób zrozumiały wytłumaczyć problemy związane z jego chorobą i leczeniem. Zawsze do każdego chorego podchodził z uśmiechem. Na mojej sali leżał kolega z nowotworem (w bardzo złym stanie), pan Piotr zawsze potrafił go pocieszyć, potrzymać go za rękę i dodać otuchy w walce z chorobą, choć widać było że jego stan jest beznadziejny. Leżałem w oddziale 11 dni (poza arytmią doktor dopatrzył się także niedokrwienia serca), dlatego miałem możliwość dobrze przyjrzeć się pracy pana Doktora i dość dobrze Go poznać. Dziwię się więc pisanym tu pod jego adresem paszkwilom ale wiem że są różni ludzie, niektórym nie da się dogodzić, od razu są niezadowoleni, potrafią tylko żądać, wszystko im się nie podoba. We wszystkich tych negatywach widać sączący się jad i nienawiść. Widać że są pisane jednym stylem, to samo słownictwo, we wszystkich tendencyjnie zaniżone opinie. Prawdopodobnie wszystkie te paszkwile pisze jedna i ta sama osoba. No cóż, w naszym kraju już tak jest że zawsze znajdzie się jakiś zawistny "prosiak", który będzie oczerniał porządnych ludzi. Mogę się założyć
że po moim liście natychmiast napisze kilka nowych paszkwili aby błoto było na wierzchu
A pana doktora Piotra bardzo polecam i pozdrawiam, to dobry człowiek. Być może uratował mi życie (wysłał mnie na wszczepienie stentów, dzięki niemu się na to odważyłem)
Jacek Dębowski

Zdecydowanie źle wspominam kontakt z tym lekarzem. Człowiek rozmawiając z nim i chcąc dowiedzieć się o zdrowie najbliższych, jest przez niego traktowany jak zero. Lekarz nie patrzy w oczy podczas rozmowy, nie udziela żadnych informacji i jest przy tam bardzo nieuprzejmy.

Zdecydowanie źle wspominam kontakt z tym lekarzem. Człowiek rozmawiając z nim i chcąc dowiedzieć się o zdrowie najbliższych, jest przez niego traktowany jak zero. Lekarz nie patrzy w oczy podczas rozmowy, nie udziela żadnych informacji i jest przy tam bardzo nieuprzejmy.

Pan doktor to najlepszy jakiego spotkałam. W szpitalu już dwa razy uratował życie mojej mamusi gdy leżała na innym oddziale i sie dusiła. Stał przy niej na erce, kierował leczeniem i sprawił że do rana była już w dobrym stanie. Kilka miesięcy wcześniej gdy mama miała zatrzymanie serca pan doktor zrobił reanimacje i przywrócił mame do życia. Jestem wdzięczna temu doktorowi do końca życia. A. greber

Pan doktor to najlepszy jakiego spotkałam. W szpitalu już dwa razy uratował życie mojej mamusi gdy leżała na innym oddziale i sie dusiła. Stał przy niej na erce, kierował leczeniem i sprawił że do rana była już w dobrym stanie. Kilka miesięcy wcześniej gdy mama miała zatrzymanie serca pan doktor zrobił reanimacje i przywrócił mame do życia. Jestem wdzięczna temu doktorowi do końca życia. A. greber

pan Dudkowski to osoba,która z pewnością pomyliła sie z powolaniem.Pan ten w żadnym stopniu nie wzbudza zaufania.Informacje o stanie zdrowia przekazywane rodzinie chorego są w sposób nieodpowiedni i lekceważący.Osoba ta swoją postawą podważa profesjonalność i dobre imię szpitala w Kamieniu Pomorskim. Nie polecam a wrecz odradzam. I.Lemańska

pan Dudkowski to osoba,która z pewnością pomyliła sie z powolaniem.Pan ten w żadnym stopniu nie wzbudza zaufania.Informacje o stanie zdrowia przekazywane rodzinie chorego są w sposób nieodpowiedni i lekceważący.Osoba ta swoją postawą podważa profesjonalność i dobre imię szpitala w Kamieniu Pomorskim. Nie polecam a wrecz odradzam. I.Lemańska

lekarz to zawód ,ale też powołanie. Niestety brak wspólpracy, podniesiony glos i zero informacji - to krótka charakterystyka pana doktora,pomijam zasady współżycia czy podstawy kultury. Jestem ważny, jestem mądry i mam was w d... to właśnie on doktor D...

lekarz to zawód ,ale też powołanie. Niestety brak wspólpracy, podniesiony glos i zero informacji - to krótka charakterystyka pana doktora,pomijam zasady współżycia czy podstawy kultury. Jestem ważny, jestem mądry i mam was w d... to właśnie on doktor D...