lek. dent. Rafał Łaszkiewicz

W mojej opinii najlepszy stomatolog w mieście. Profesjonalny, indywidualnie traktujący pacjenta - jego potrzeby, wątpliwości i problemy. Po moich przygodach z innymi stomatologami, mogę stwierdzić, że w żadnym gabinecie pacjent nie czuje się tak komfortowo. U doktora Łaszkiewicza wszystko jest uzgodnione, przemyślane i zaplanowane tak, że nie wraca się do niego drugi raz z tym samym problemem.

W mojej opinii najlepszy stomatolog w mieście. Profesjonalny, indywidualnie traktujący pacjenta - jego potrzeby, wątpliwości i problemy. Po moich przygodach z innymi stomatologami, mogę stwierdzić, że w żadnym gabinecie pacjent nie czuje się tak komfortowo. U doktora Łaszkiewicza wszystko jest uzgodnione, przemyślane i zaplanowane tak, że nie wraca się do niego drugi raz z tym samym problemem.

Doktor Łaszkiewicz podchodzi do problemu ze znawstwem, widać że ma wiedzę i doświadczenie, i chętnie tłumaczy pacjentowi zawiłości przypadku, wypytuje o szczegóły, przedstawia swoje spostrzeżenia i sugestie, i wspólnie uzgadniamy najodpowiedniejszą metodę działania. Jest to bardzo komfortowe i ważne, zwłaszcza w przypadku jakichś przewlekłych i poważniejszych problemów stomatologicznych, które wymagają regularnych wizyt i konsultacji. U tego lekarza pacjent czuje, że lekarz zdradza indywidualne zainteresowanie jego przypadkiem; tego często brakuje mi u innych lekarzy, którzy czasem podchodzą do pacjenta dość obojętnie, na zasadzie "robienia swojego, bo pacjent i tak się nie ...

Doktor Łaszkiewicz podchodzi do problemu ze znawstwem, widać że ma wiedzę i doświadczenie, i chętnie tłumaczy pacjentowi zawiłości przypadku, wypytuje o szczegóły, przedstawia swoje spostrzeżenia i sugestie, i wspólnie uzgadniamy najodpowiedniejszą metodę działania. Jest to bardzo komfortowe i ważne, zwłaszcza w przypadku jakichś przewlekłych i poważniejszych problemów stomatologicznych, które wymagają regularnych wizyt i konsultacji. U tego lekarza pacjent czuje, że lekarz zdradza indywidualne zainteresowanie jego przypadkiem; tego często brakuje mi u innych lekarzy, którzy czasem podchodzą do pacjenta dość obojętnie, na zasadzie "robienia swojego, bo pacjent i tak się nie zna, więc po co go pytać o zdanie".