dr hab. Ryszard Klepacki

Przyszedłem do kliniki Dr. Klepackiego z bólem oka ale zanim powiedziałem po co przyszedłem, zabrał mi okulary i zaczął badać mi wadę wzroku, nie zbadał ciśnienia w oku, nie rozszerzył źrenic, załatwił mnie w 3 minuty, jeszcze nie zdążyłem wyjść z gabinetu jak już kolejna osoba wchodziła! To jakaś maszynka do zarabiania kasy, a nie poważna klinika, jak wyszedłem to jeszcze kilka minut zastanawiałem się co się tam tak na prawdę stało :), powiedział 60zł ja dałem mu 70zł wziął odwrócił się ode mnie a kasę do kieszeni, żadnego paragonu ...

Przyszedłem do kliniki Dr. Klepackiego z bólem oka ale zanim powiedziałem po co przyszedłem, zabrał mi okulary i zaczął badać mi wadę wzroku, nie zbadał ciśnienia w oku, nie rozszerzył źrenic, załatwił mnie w 3 minuty, jeszcze nie zdążyłem wyjść z gabinetu jak już kolejna osoba wchodziła! To jakaś maszynka do zarabiania kasy, a nie poważna klinika, jak wyszedłem to jeszcze kilka minut zastanawiałem się co się tam tak na prawdę stało :), powiedział 60zł ja dałem mu 70zł wziął odwrócił się ode mnie a kasę do kieszeni, żadnego paragonu nic ! To się nadaje do Skarbówki, Jakaś Masakra! Odradzam !

Chodzę do dr Klepackiego prywatnie. Nic "poważnego", zwykła wada wzroku. Operował jednak moją siostrę z opadającą powieką i zrobił to mistrzowsko. Nie tylko jest zdrowa, ale jej powieka wygląda świetnie - jak po interwencji najlepszego chirurga plastyka. Zastanawiają mnie te negatywne wypowiedzi - zwłaszcza w kontekście tego, że chyba każda "szycha" w Bielsku - Białej w sprawach oczu pędzi własnie do niego (akurat o paru wiem) i tylko do niego. Szkoda, że to takie anonimiowe forum (ja też nie wiem, gdzie się podpisać, ale nie powinno tak być). Coś mi ...

Chodzę do dr Klepackiego prywatnie. Nic "poważnego", zwykła wada wzroku. Operował jednak moją siostrę z opadającą powieką i zrobił to mistrzowsko. Nie tylko jest zdrowa, ale jej powieka wygląda świetnie - jak po interwencji najlepszego chirurga plastyka.

Zastanawiają mnie te negatywne wypowiedzi - zwłaszcza w kontekście tego, że chyba każda "szycha" w Bielsku - Białej w sprawach oczu pędzi własnie do niego (akurat o paru wiem) i tylko do niego.

Szkoda, że to takie anonimiowe forum (ja też nie wiem, gdzie się podpisać, ale nie powinno tak być). Coś mi się zdaje, że otwarcie przez Klepackiego prywatnej kliniki ma z tym coś niecoś wspólnego, bo chociaż forum jest stare, wypowiedzi zaczęły się pojawiać magicznie dopiero po tym fakcie. Współczuję każdemu, kto musi w ten sposób zwalczać konkurencję. Wstyd!

to wielkie nieporozumienie by szpital wojewodzki mial takiego ordynatora,żadna wiedza,pacjent mu wyrażnie przeszkadza!!!beznadziejny...

to wielkie nieporozumienie by szpital wojewodzki mial takiego ordynatora,żadna wiedza,pacjent mu wyrażnie przeszkadza!!!beznadziejny...

nie postawił własciwej diagnozy ( retinopatia) leczył pacjenta nie informujac go o chorobie, zbagatelizował problem,szczescie pacjent skonsultował sie z innym lekarzem

nie postawił własciwej diagnozy ( retinopatia) leczył pacjenta nie informujac go o chorobie, zbagatelizował problem,szczescie pacjent skonsultował sie z innym lekarzem

Straciłam wzrok będąc pod opieką pana klepackiego. Zaniedbał i zlekceważył problem jaki miałam z prawym okiem...dziś już za późno...nie uratowano siatkówki. Odradzam, a syna macieja klepackiego - również okuliste - omijajcie z daleka -porażka.

Straciłam wzrok będąc pod opieką pana klepackiego. Zaniedbał i zlekceważył problem jaki miałam z prawym okiem...dziś już za późno...nie uratowano siatkówki. Odradzam, a syna macieja klepackiego - również okuliste - omijajcie z daleka -porażka.

bardzo dobry specjalista, zna się na rzeczy - polecam

bardzo dobry specjalista, zna się na rzeczy - polecam