dr n. med. Tomasz Augustyniak

Ginekolog

Liczba opinii: 3
Średnia ocen:3,7/5
Opinie:3
Zaufanie do kompetencji
3,7
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,7
Poświęcony czas
3,7
Kompleksowość podejścia
3,7
Uprzejmość
3,7
Godny polecenia
3,7
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

A ja odmiany spędziłam prawie godzinę w gabinecie. Pan doktor bardzo dokładnie mnie zbadał, i wytłumaczył mój problem. Jestem bardzo zadowolona 🙂

A ja odmiany spędziłam prawie godzinę w gabinecie. Pan doktor bardzo dokładnie mnie zbadał, i wytłumaczył mój problem. Jestem bardzo zadowolona 🙂

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Bardzo dobry lekarz i wspaniały człowiek. Śmiało mogę go nazwać psychologiem i przyjacielem kobiety. Już na pierwszej wizycie, zanim wyleczył moje ciało, wyleczył moją psychikę a chyba tego najbardziej potrzebowałam na tamten moment. Kiedy udałam się do niego z bardzo krępującym dla mnie problemem, przez który wylałam morze łez, on jeden nie patrzył na mnie jak na jakieś dziwadło (czyt. - jak poprzedni lekarzy u których byłam z tą sprawą) tylko podszedł do mnie adekwatnie do mojego wieku i sytuacji życiowej i taką metodę leczenia wybrał uwzględniając te dwie okoliczności. ...

Bardzo dobry lekarz i wspaniały człowiek. Śmiało mogę go nazwać psychologiem i przyjacielem kobiety. Już na pierwszej wizycie, zanim wyleczył moje ciało, wyleczył moją psychikę a chyba tego najbardziej potrzebowałam na tamten moment. Kiedy udałam się do niego z bardzo krępującym dla mnie problemem, przez który wylałam morze łez, on jeden nie patrzył na mnie jak na jakieś dziwadło (czyt. - jak poprzedni lekarzy u których byłam z tą sprawą) tylko podszedł do mnie adekwatnie do mojego wieku i sytuacji życiowej i taką metodę leczenia wybrał uwzględniając te dwie okoliczności. Poza tym wszystko dokładnie i spokojnie wytłumaczył. To lekarz, któremu nie boję się powierzyć mojego zdrowia.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ja zdecydowanie ODRADZAM!!! Do gabinetu weszłam z 30-minutowym opóźnieniem (lekarz się spóźnił!) i na mnie próbował nadrobić stracony czas – w czasie całej wizyty miałam wrażenie, że pod nosem szepce: szybciej, szybciej . . . O spokojnym wysłuchaniu nie było mowy. Pobranie cytologii, baaaardzo pobieżne badanie . . . i szybciutko próbował wyciągać łapkę na pożegnanie. Rozumiem, że się spieszył (przez spóźnialstwo „obsunął” mu się harmonogram) – tylko co mnie to obchodzi? Dlaczego ja mam ponosić konsekwencje braku punktualności lekarza? Ja byłam na czas! Nawiasem mówiąc: wizyta odbywała się w ...

Ja zdecydowanie ODRADZAM!!!
Do gabinetu weszłam z 30-minutowym opóźnieniem (lekarz się spóźnił!) i na mnie próbował nadrobić stracony czas – w czasie całej wizyty miałam wrażenie, że pod nosem szepce: szybciej, szybciej . . .
O spokojnym wysłuchaniu nie było mowy. Pobranie cytologii, baaaardzo pobieżne badanie . . . i szybciutko próbował wyciągać łapkę na pożegnanie.
Rozumiem, że się spieszył (przez spóźnialstwo „obsunął” mu się harmonogram) – tylko co mnie to obchodzi? Dlaczego ja mam ponosić konsekwencje braku punktualności lekarza? Ja byłam na czas! Nawiasem mówiąc: wizyta odbywała się w PRYWATNEJ PLACÓWCE – czytaj: była odpłatna. Czułam się natomiast jak intruz zabierający cenny czas Panu Lekarzowi!
Jednak jako dobrego lekarza dyskwalifikuje go przede wszystkim fakt, że na zgłaszane dolegliwości ze strony piersi NIE POFATYGOWAŁ SIĘ NAWET RZECZONE ZBADAĆ (znów pośpiech, czy z zasady jest „ponad to”?)!!! Zasugerował natomiast wizytę gdzieś (?) w jakieś (?) Poradni Chorób Piersi . . . Jasnowidz jakiś, czy co? Siłami nadprzyrodzonymi zdiagnozował chorobę? Tak bez badania? Geniusz czy idiota?
Pan Augustyniak bardzo bronił się też przed wypisaniem skierowania na badania – niemal jakby płacił za nie z własnej kieszeni . . . no pewnie, znów upływały kolejne minuty. A jak już łaskawie się zgodził (mam wrażenie, że tylko dlatego, aby pozbyć się mnie z gabinetu), to tak nerwowo miotał się w systemie komputerowym, że otrzymałam skierowanie na inne badania i na inne nazwisko!!! Całkowita porażka!
I jakby ktoś miał wątpliwości: w gabinecie spędziłam niecałe 15 minut, z czego gros czasu zajęły Panu Augustyniakowi potyczki z komputerem.
Chyba jednak nie o to pacjentkom chodzi!

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat