Człowiek lubi towarzystwo zwierząt. Wiele osób ma swojego pupila, z którym często przebywa, bawi się lub po prostu spaceruje. Przypatrywanie się życiu zwierząt uspokaja i jednocześnie powoduje, że zaczynamy inaczej postrzegać otaczającą nas rzeczywistość. Często też  korzysta się z wpływu zwierząt na człowieka w leczeniu dolegliwości fizycznych jak i psychicznych. Taką formę terapii określa się jako zooterapia. W zależności od tego jakie zwierzę jest pomocne w leczeniu chorego wyróżnia się kilka jej rodzajów.

Hipoterapia

To jedna z najbardziej popularnych terapii psycho-ruchowych z wykorzystaniem koni. Odbywają ją zarówno osoby ze  schorzeniami fizycznymi, jak i z problemami natury umysłowej i emocjonalnej. Prowadzi się ją pod kontrolą wykwalifikowanego specjalisty.

Onoterapia

Jest to odmiana hipoterapii, w której korzysta się z mułów oraz osłów. Popularna w krajach, gdzie występują te zwierzęta. Ze względu na mniejszy rozmiar zwierząt i ich spokojniejszą naturę niż w przypadku koni, terapia ta zalecana jest nawet małym dzieciom oraz osobom, które czują strach przed większym zwierzęciem. 

Delfinoterapia

Delfiny to bardzo towarzyskie i przyjazne stworzenia. Terapia głównie odbywa się za pomocą ultradźwięków, które generują te morskie ssaki. Fale odbierane przez człowieka powodują lepsze samopoczucie, pozbycie się różnych lęków i uspokojenie. Terapia ta poprawia także kondycję ogólną i wpływa na zmniejszenie odczuwania bólu.

Kynoterapia

Psy zupełnie inaczej reagują na człowieka niż inne zwierzęta. Przede wszystkim traktowane są jak ,,pluszaki", które można głaskać i przytulać. Ich obecność uspokaja, a jednocześnie pobudza do reakcji. Celem takiej terapii jest poznanie psich zachowań, nauka postępowania ze zwierzęciem oraz wykonywanie różnych ćwiczeń rehabilitacyjnych z czworonogiem w formie zabawy. W kynoterapii doskonale sprawdzają się łagodne rasy psów, czyli np. Collie, Husky, a także Labradory.

Felinoterapia

To bardzo ciekawa forma terapii, którą przeprowadza się z pomocą kotów. Ze względu na ich bardzo dużą niezależność metoda ta polega głównie na głaskaniu zwierzęcia. Celem jest wyciszenie się, pozbycie stresu i zrelaksowanie.  

Jarosław Cieśla

Często tak bywa, że jesteśmy zbyt zmęczeni na miłosne igraszki. Brak energii i witalności skutecznie może zahamować popęd płciowy. Dlatego jeśli chcemy mieć udane życie seksualne i mimo całodziennego znużenia stanąć na wysokości zadania, to warto jest spożywać odpowiednie produkty, które spowodują pobudzenie naszego libido.

Owoce morza

Od dawna wiadomym jest, że krewetki, czy też ostrygi powodują zwiększone pożądanie seksualne. Zawierają duże ilości takich pierwiastków jak cynk, fosfor, czy też potas. Wywołują one zwiększenie poziomu testosteronu we krwi, co pobudza pożądanie.

Alkohol

Z napojami zawierającymi alkohol należy uważać. W zbyt dużej dawce mogą niestety osłabić libido i z miłosnych igraszek nic nie wyjdzie. U kobiet efektem upojenia alkoholowego może być suchość w pochwie, a u mężczyzn problem z osiągnięciem erekcji. Jednak małe dawki np. wina potrafią rozpalić zmysły, spowodować że będziemy bardziej rozluźnieni i chętni na seks.    

Pestki, ziarna i orzechy

Podobno nieodpowiednia ilość selenu w pożywieniu może spowodować bezpłodność u mężczyzn. Spożywając orzechy brazylijskie sprawimy, że organizm otrzyma dużą ilość tego pierwiastka. Natomiast kobietom na bezpłodność zaleca się jedzenie ciasta zrobionego z sezamu. Na pobudzenie libido doskonałym afrodyzjakami są też fistaszki, migdały, a także zawierające duże ilości cynku pestki dyni.   

Przyprawy

Przyprawy dodają aromatu potrawom, ale również wyostrzają zmysły. Mielona papryczka chilii sprawia, że wzrasta ciśnienie i krew zaczyna szybciej krążyć. Tak samo jest po przyprawieniu potrawy cynamonem oraz gałką muszkatołową. Bardzo silnym afrodyzjakiem jest imbir. Poprawia kondycję i dodaje energii. Od najdawniejszych czasów wierzono w to, że liście mięty wywołują erotyczną moc. Można je spożywać jako dodatek do potraw, napojów, jak po prostu zajadać się świeżymi listkami.   

Czekolada

Czekolada to przysmak wielu osób. Wpływa na poprawę samopoczucia zarówno fizycznego jak i psychicznego. Jako napój jest skutecznym afrodyzjakiem. Podana razem z owocami powoduje, że zmysły zostają bardzo silnie pobudzone. Przypływ energii i sił witalnych jest wtedy znaczny. Mocno działa zwłaszcza na kobiety. 

Jarosław Cieśla

Kettlebell to przyrząd do ćwiczeń wyglądający jak piłka z uchwytem. Kiedyś praktycznie tylko trenowano z takim żeliwnym odważnikiem. Teraz wraca do łask, a ćwiczenia z kettlebell są coraz bardziej popularne. Wynika to z tego, że z odważnikiem można ćwiczyć siłowo, ale także pracować nad wytrzymałością. Przyrząd ten również nadaje się dla osób, które szukają sposobu na zrzucenie zbędnych kilogramów.  

Trening z  kettlebell różni się od dźwigania zwykłych hantli. Podczas ćwiczeń pracuje wiele partii mięśniowych, dzięki temu że środek ciężkości znajduje się w centralnym punkcie przyrządu. Poza tym ćwiczący cały czas musi balansować ciałem, po to żeby utrzymać równowagę. Oczywiście wagę kettlebell należy dobrać do zawodnika, żeby się nie przeciążyć. Wraz z nabieraniem wprawy i doświadczenia można korzystać z coraz cięższych odważników.

Ważną kwestią w ćwiczeniach siłowych jest odpowiednie rozgrzanie się przed wykonaniem treningu właściwego. Mięśnie nie mogą być ,,zimne", gdyż grozi to poważnymi urazami, dolegliwościami oraz w konsekwencji nawet przewlekłymi kontuzjami. Najlepiej jest na rozgrzewkę poświęcić od 10 do 20 minut. Można wykonać trucht w miejscu, wymachy rąk i nóg, skłony, podskoki, przysiady, pajacyki. Ważne, żeby wszystkie partie mięśniowe były przygotowane na obciążenia treningowe.

Istotną sprawą jest to, aby nie nadwyrężyć kręgosłupa podczas ćwiczeń. Dlatego unoszeni, czy też podnoszenie odważnika z podłoża należy wykonywać na ugiętych nogach. Plecy powinny być proste. Podczas wyciskania należy ściągać łopatki i napinając brzuch pamiętać o wdychaniu powietrza. W treningu siłowym bardzo ważne jest, aby we właściwy sposób oddychać. Wtedy ćwiczenia są efektywniejsze, a mięśnie lepiej pracują.

Nie należy wyciskać odważnika na siłę, nadwyrężając przy tym mięśnie i stawy, lecz skupić się na poprawnym wykonywaniu ćwiczeń. Ważne, żeby nie doprowadzić do urazów. Można trenować pojedynczą ręką, jak też trzymając kettlebell oburącz. Wykonuje się wymachy, unoszenia oraz podrzuty odważnikiem.

Po skończonym treningu należy schłodzić organizm, czyli tak jak na początku potruchtać w miejscu oraz przeprowadzić ćwiczenia rozciągające.

Jarosław Cieśla