lekarz Grzegorz Tokarzewski

Internista

Liczba opinii: 44
Średnia ocen:1,7/5
Opinie:44
Zaufanie do kompetencji
1,6
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,7
Poświęcony czas
1,7
Kompleksowość podejścia
1,7
Uprzejmość
1,8
Godny polecenia
1,6
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Dramat!!!! Aż strach się bać, miałam teleporadę z lekarzem Tokarzewskim i szczerze mówiąc to była jakaś pomyłka. Nie spytał mnie o żadne objawy, tylko napisał receptę na antybiotyk. Poprosiłam o zwolnienie z pracy a on się mnie pyta do kiedy🤣no taka praca to wakacje. Porażka. A na koniec rzucił słuchawką, bo zadawał zbyt dużo pytań...ahh i telefon był po jakiejś godzinie od umówionego ego terminu.

Dramat!!!!
Aż strach się bać, miałam teleporadę z lekarzem Tokarzewskim i szczerze mówiąc to była jakaś pomyłka. Nie spytał mnie o żadne objawy, tylko napisał receptę na antybiotyk. Poprosiłam o zwolnienie z pracy a on się mnie pyta do kiedy🤣no taka praca to wakacje. Porażka. A na koniec rzucił słuchawką, bo zadawał zbyt dużo pytań...ahh i telefon był po jakiejś godzinie od umówionego ego terminu.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Tragedia. Broń Panie Boże przed tym panem. Córka lat 19 dzień przed wizytą zasłabła co skutkowało upadkiem. Nie straciła świadomości więc udało jej się doczołgać do łóżka. Drugiego dnia również zrobiło jej się słabo. Wypadła jej szklanka z ręki. Z racji tego, że mieszka na stancji ponieważ studiuje we Wrocławiu nie może liczyć na niczyją pomoc. Tego dnia udała się na wizytę do lek. Tokarzewskiego, który sugerował córce że przyczyną choroby może być picie alkoholu lud niejedzenie czerwonego mięsa. Zalecił jej picie herbaty Lipton z miodem cytryną i imbirem. Zbagatelizował ...

Tragedia. Broń Panie Boże przed tym panem. Córka lat 19 dzień przed wizytą zasłabła co skutkowało upadkiem. Nie straciła świadomości więc udało jej się doczołgać do łóżka. Drugiego dnia również zrobiło jej się słabo. Wypadła jej szklanka z ręki. Z racji tego, że mieszka na stancji ponieważ studiuje we Wrocławiu nie może liczyć na niczyją pomoc. Tego dnia udała się na wizytę do lek. Tokarzewskiego, który sugerował córce że przyczyną choroby może być picie alkoholu lud niejedzenie czerwonego mięsa. Zalecił jej picie herbaty Lipton z miodem cytryną i imbirem. Zbagatelizował jej dolegliwości. Nie zmierzył temperatury. Po powrocie z wizyty córka poczuła się jeszcze gorzej. Musiałem przejechać 200 km żeby stwierdzić, że moje dziecko ma równe 39 st. Temperatury. Jutro szczegółowe badania w Koninie. Omijać pana szerokim łukiem. PORAŻKA

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ten lekarz to jakas pomyłka, zwykły erotoman. Na wizycie nie dowiedziałam się nawet co mi jest, przy badaniu stetoskopem kazał mi zdjąć stanik co jest abstrakcja.... również dotykał mnie po piersiach w bliżej nieokreślonym celu. Przy badaniu brzucha, choć nie skarżyłam sie na żadne dolegliwości żołądkowe, odsunął mi spodnie i sięgnął aż po majtki! Zwykły oblech i nigdy więcej do niego nie pójdę! Żałuje ze nie przeczytałam opinii wcześniej, być może uniknęłabym tej wątpliwej przyjemności spotkania tego człowieka. Młode dziewczyny nie idźcie tam!!

Ten lekarz to jakas pomyłka, zwykły erotoman. Na wizycie nie dowiedziałam się nawet co mi jest, przy badaniu stetoskopem kazał mi zdjąć stanik co jest abstrakcja.... również dotykał mnie po piersiach w bliżej nieokreślonym celu. Przy badaniu brzucha, choć nie skarżyłam sie na żadne dolegliwości żołądkowe, odsunął mi spodnie i sięgnął aż po majtki! Zwykły oblech i nigdy więcej do niego nie pójdę! Żałuje ze nie przeczytałam opinii wcześniej, być może uniknęłabym tej wątpliwej przyjemności spotkania tego człowieka. Młode dziewczyny nie idźcie tam!!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ten człowiek powinine mieć absolutny zakaz wykonywania zawodu! Do badania najpierw kazał mi się rozebrać do połowy, następnie położyć i zsunąć lekko spodnie - że nieby musi poiciskać brzuch żeby coś zbadać. Kiedy to zrobiłam próbował na siłę zdjąć mi majtki. Zaczęłam się szybko ubierać, a pan bardzo rozbawiony powiedział, że zobaczył że mam kolczyk w pępku i tylko chciał sprawdzić czy tam na dole też, bo u jednej pacjentki taki widział... Brak słów, szok...

Ten człowiek powinine mieć absolutny zakaz wykonywania zawodu! Do badania najpierw kazał mi się rozebrać do połowy, następnie położyć i zsunąć lekko spodnie - że nieby musi poiciskać brzuch żeby coś zbadać. Kiedy to zrobiłam próbował na siłę zdjąć mi majtki. Zaczęłam się szybko ubierać, a pan bardzo rozbawiony powiedział, że zobaczył że mam kolczyk w pępku i tylko chciał sprawdzić czy tam na dole też, bo u jednej pacjentki taki widział... Brak słów, szok...

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Witam. Chciałam opowiedzieć swoją historię z dr. Tokarzewskim. Poszłam do niego w celu wypisania skierowania na badania krwi (MARKERY :TSH,FT3,FT4 ), ponieważ mam problemy z tarczycą i potrzebuję wyniki do endokrynologa. Lekarz stwierdził, że potrzebuję tylko TSH bo ta reszta jest w ogóle nie potrzebna. Gdy zapytałam go czy mi je wypiszę odpowiedział cytuje " pensji nie mam jeszcze, pensji nie ma jak będzie to Pani przyjdzie i pogadamy". Zamurowało mnie totalnie, ponieważ można z tych słów wywnioskować, że Pan chciał łapówkę !!! Wyszłam z gabinetu bez skierowania na badania ...

Witam. Chciałam opowiedzieć swoją historię z dr. Tokarzewskim. Poszłam do niego w celu wypisania skierowania na badania krwi (MARKERY :TSH,FT3,FT4 ), ponieważ mam problemy z tarczycą i potrzebuję wyniki do endokrynologa. Lekarz stwierdził, że potrzebuję tylko TSH bo ta reszta jest w ogóle nie potrzebna. Gdy zapytałam go czy mi je wypiszę odpowiedział cytuje " pensji nie mam jeszcze, pensji nie ma jak będzie to Pani przyjdzie i pogadamy". Zamurowało mnie totalnie, ponieważ można z tych słów wywnioskować, że Pan chciał łapówkę !!! Wyszłam z gabinetu bez skierowania na badania krwi, ale za to miałam skierowanie do alergologa i pulmonolga. Odradzam tego lekarza, który nie dość, że nie słucha co się do niego mówi to jeszcze próbuje się wzbogacić na czyjejś krzywdzie.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Dziewczyny nie chodźcie do tego faceta! Ten stary oblech powinien jak najszybciej wylądować w jakiejś klatce! To co robi pacjentkom spokojnie można podciągnąć pod molestowanie!

Dziewczyny nie chodźcie do tego faceta! Ten stary oblech powinien jak najszybciej wylądować w jakiejś klatce! To co robi pacjentkom spokojnie można podciągnąć pod molestowanie!

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Nie rozumiem tych bzdur które piszą tu niektóre osoby. Nigdy nie spotkałam się aby Pan Doktor prosił o zdjęcie bielizny do badania. Zawsze dokłądnie mnie osłucha, sprawdzi wężły chłonne, gardło, zmierzy ciśnienie. Nie lekcewarzy niczego, daje odpowiednie skierowania, recepty i nie robi żadnych problemów. A to że ma zawsze dobry humor, nie znaczy że jest niegrzeczny czy bezczelny. Wolę takiego lekarza niż mruka który nie potrafi się odezwać.

Nie rozumiem tych bzdur które piszą tu niektóre osoby.
Nigdy nie spotkałam się aby Pan Doktor prosił o zdjęcie bielizny do badania. Zawsze dokłądnie mnie osłucha, sprawdzi wężły chłonne, gardło, zmierzy ciśnienie. Nie lekcewarzy niczego, daje odpowiednie skierowania, recepty i nie robi żadnych problemów. A to że ma zawsze dobry humor, nie znaczy że jest niegrzeczny czy bezczelny.
Wolę takiego lekarza niż mruka który nie potrafi się odezwać.

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ten lekarz to jakaś pomyłka. Z bólem gardła przyszłam na wizytę, a wyszłam ze skierowaniem do: pulmonologia, gastroskopie, alergologa, ekg. W gabinecie trzymał mnie 45 minut i opowiadał o jedzeniu (przykładowo: na śniadanie niech pani zje bułkę z masełkiem i jakimś białym serkiem np. z wielunia, to mój ulubiony twarożek<-- na drugiej wizycie też mówił o tym serku, także doszłam do wniosku, że każdemu pacjentowi mówi to samo). Lekarz nie słuchał tego, co do niego mówie i wystawiał mi kolejne recepty i skierowania. Kiedy mierzył mi ciśnienie, połozył moją rękę ...

Ten lekarz to jakaś pomyłka. Z bólem gardła przyszłam na wizytę, a wyszłam ze skierowaniem do: pulmonologia, gastroskopie, alergologa, ekg. W gabinecie trzymał mnie 45 minut i opowiadał o jedzeniu (przykładowo: na śniadanie niech pani zje bułkę z masełkiem i jakimś białym serkiem np. z wielunia, to mój ulubiony twarożek<-- na drugiej wizycie też mówił o tym serku, także doszłam do wniosku, że każdemu pacjentowi mówi to samo). Lekarz nie słuchał tego, co do niego mówie i wystawiał mi kolejne recepty i skierowania. Kiedy mierzył mi ciśnienie, połozył moją rękę na swojej nodze, oczywiście szybko ją zabrałam.
Nie polecam tego lekarza, widać, że ma coś nie tak z głową

WięcejMniej
1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
1,0

Ten lekarz jest NIEBEZPIECZNY. Przepisał mi leki (antybiotyk) nie na tą chorobę o czym dowiedziałam się po 3 dniach na ponownej wizycie u innego lekarza. Teraz najprawdopodobniej bez szpitala się nie obejdzie. Nie chciał mnie słuchać i nie wierzył moim odpowiedziom. Sam wiedział lepiej co się wydarzyło i na co zachorowałam. Receptę już mi wypisał w ciągu pierwszych 2 minut rozmowy. Zmusiłam by mnie zbadał i wówczas zmienił zdanie, ale leki i tak złe przepisał. Nie chodźcie do niego !!!!!!!!

Ten lekarz jest NIEBEZPIECZNY. Przepisał mi leki (antybiotyk) nie na tą chorobę o czym dowiedziałam się po 3 dniach na ponownej wizycie u innego lekarza. Teraz najprawdopodobniej bez szpitala się nie obejdzie. Nie chciał mnie słuchać i nie wierzył moim odpowiedziom. Sam wiedział lepiej co się wydarzyło i na co zachorowałam. Receptę już mi wypisał w ciągu pierwszych 2 minut rozmowy. Zmusiłam by mnie zbadał i wówczas zmienił zdanie, ale leki i tak złe przepisał. Nie chodźcie do niego !!!!!!!!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Beznadziejny lekarz który obraża pacjentów,bo nie chce mu się wytłumaczyć na czym polega dana choroba i jak powinno się postępować w czasie leczenia!!!!

Beznadziejny lekarz który obraża pacjentów,bo nie chce mu się wytłumaczyć na czym polega dana choroba i jak powinno się postępować w czasie leczenia!!!!

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat