Agnieszka Witkowska

Pani laryngolog przesympatyczna. Już podczas pierwszej wizyty postawiła prawidłową diagnozę i zastosowała skuteczne leki. Serdecznie polecam.

Pani laryngolog przesympatyczna. Już podczas pierwszej wizyty postawiła prawidłową diagnozę i zastosowała skuteczne leki. Serdecznie polecam.

Doktor Witkowska to naprawdę konkretny lekarz. Chodzą do niej zarówno dorośli jak i dzieci. Podczas wizyty dokładnie wszystko omawia. W moim przypadku trafna diagnoza i strzelone w dziesiątkę leczenie. Polecam zarówno w nagłych sytuacjach jak i do leczenia długoterminowego.

Doktor Witkowska to naprawdę konkretny lekarz. Chodzą do niej zarówno dorośli jak i dzieci. Podczas wizyty dokładnie wszystko omawia. W moim przypadku trafna diagnoza i strzelone w dziesiątkę leczenie. Polecam zarówno w nagłych sytuacjach jak i do leczenia długoterminowego.

Polecam dr. Witkowską. Zgłosiłam się do niej z córką, która po niewłaściwie leczonym zapaleniu ucha miała niedosłuch i wodę w uchu. Badanie przeprowadzone bardzo delikatnie, córka z natury bojaźliwa, był dzielna jak nigdy i w trakcie badania cały czas rozmawiała z panią doktor. Podejście do dzieci 10/10. Doktor wyjaśniła przyczyny takiego stanu rzeczy i zaproponowała leczenie zupełnie innymi lekami, które odniosły znakomity skutek. Woda z ucha zniknęła, niedosłuch także.

Polecam dr. Witkowską. Zgłosiłam się do niej z córką, która po niewłaściwie leczonym zapaleniu ucha miała niedosłuch i wodę w uchu. Badanie przeprowadzone bardzo delikatnie, córka z natury bojaźliwa, był dzielna jak nigdy i w trakcie badania cały czas rozmawiała z panią doktor. Podejście do dzieci 10/10. Doktor wyjaśniła przyczyny takiego stanu rzeczy i zaproponowała leczenie zupełnie innymi lekami, które odniosły znakomity skutek. Woda z ucha zniknęła, niedosłuch także.

Do Pani doktor trafiłam z polecenia. Byłam na wizycie prywatnej. Trafiłam z długo trwającymi i uciążliwymi dolegliwościami. Pomimo zapisu przez telefon, Pani doktor była zdziwiona moją obecnością, bo na tą samą godzinę był umówiony inny pacjent. Wizyta odbyła się z wywiadem i badaniem lekarskim w ekspresowym tempie. Na wizycie pojawiały się niemiłe komentarze, zupełnie nie na miejscu. Pani doktor wypisała zbyt duża ilość leków na jednej recepcie (na recepcie miałam wypisane nawet Strepsils do ssania!), przez co w aptece musiałam wszystkie leki kupić ze 100% odpłatnością. Przymknęłabym na to wszystko ...

Do Pani doktor trafiłam z polecenia. Byłam na wizycie prywatnej. Trafiłam z długo trwającymi i uciążliwymi dolegliwościami. Pomimo zapisu przez telefon, Pani doktor była zdziwiona moją obecnością, bo na tą samą godzinę był umówiony inny pacjent.
Wizyta odbyła się z wywiadem i badaniem lekarskim w ekspresowym tempie. Na wizycie pojawiały się niemiłe komentarze, zupełnie nie na miejscu. Pani doktor wypisała zbyt duża ilość leków na jednej recepcie (na recepcie miałam wypisane nawet Strepsils do ssania!), przez co w aptece musiałam wszystkie leki kupić ze 100% odpłatnością. Przymknęłabym na to wszystko oko, ale niestety Pani doktor postawiła nietrafną diagnozę. Po przyjęciu leków zaostrzyły się moje problemy więc po wizycie u Pani doktor już następnego dnia wymagałam pilnej pomocy lekarskiej...
W ten sposób trafiłam do laryngologa na dyżurze, który uznał wdrożone leczenie za jak to określił "skandaliczne". Okazało się, że Pani dr przeoczyła niedrożne ucho (mimo tego, że zaglądała do ucha poprzedniego dnia).
Na szczęście nowe leczenie przynosi ulgę, ale odradzam wizytę u tego lekarza - lekarz jest niekompetentny.

Miałem nieprzyjemność trafić na Panią doktor w SOR, w czasie oczekiwania na wizytę u laryngologa na NFZ (co prawda tylko tydzień oczekiwania, ale w niektórych przypadkach to zbyt długo). Objawy to zatkanie ucha, ostry ból, na który nie pomagały standardowe środki przeciwbólowe i niedosłuch. Pani doktor lekko przeczysciła mi ucho i stwierdziła, że mam iść do laryngologa na płukanie bo ona tego robić nie będzie. Dodatkowo w podsumowaniu wizyty otrzymałem informację, że SOR służy do ratowania zdrowia, a nie wyciągania woskowiny... Niestety półtorej tygodnia po tej wizycie dalej walczę z ...

Miałem nieprzyjemność trafić na Panią doktor w SOR, w czasie oczekiwania na wizytę u laryngologa na NFZ (co prawda tylko tydzień oczekiwania, ale w niektórych przypadkach to zbyt długo). Objawy to zatkanie ucha, ostry ból, na który nie pomagały standardowe środki przeciwbólowe i niedosłuch. Pani doktor lekko przeczysciła mi ucho i stwierdziła, że mam iść do laryngologa na płukanie bo ona tego robić nie będzie. Dodatkowo w podsumowaniu wizyty otrzymałem informację, że SOR służy do ratowania zdrowia, a nie wyciągania woskowiny... Niestety półtorej tygodnia po tej wizycie dalej walczę z uchem, dalej nie słyszę i dalej odczuwam ból, ponieważ dorobiłem się ostrego zapalenia ucha. Dziękuję Pani doktor - dzięki Pani wiem już, że aby ratować zdrowie, należy zapłacić... Radzę omijać tą Panią szerokim łukiem, jeżeli szanujecie swoje zdrowie!

Pani Doktor przyjęła nasze dziecko, badanie było przeprowadzone wg mnie bardzo profesjonalne i na tym się zakończyło. Źle dobrane leki spowodowały, że nasze dziecko wylądowało z gorączką 40 stopni i ostrym ropnym zapaleniem ucha. A pani doktor stwierdziła że jest tylko lekko zaczerwienione i dziwi się ze ja boli. W szpitalu zastosowano leki przeciw gorączkowe i antybiotyk. Wiec albo pani dr się starzeje albo się już wypaliła. I brak serca do dzieci też jest u niej zauwazalny. Nie polecam i omijajcie rodzice ten gabinet szerokim łukiem.

Pani Doktor przyjęła nasze dziecko, badanie było przeprowadzone wg mnie bardzo profesjonalne i na tym się zakończyło. Źle dobrane leki spowodowały, że nasze dziecko wylądowało z gorączką 40 stopni i ostrym ropnym zapaleniem ucha. A pani doktor stwierdziła że jest tylko lekko zaczerwienione i dziwi się ze ja boli. W szpitalu zastosowano leki przeciw gorączkowe i antybiotyk.
Wiec albo pani dr się starzeje albo się już wypaliła. I brak serca do dzieci też jest u niej zauwazalny. Nie polecam i omijajcie rodzice ten gabinet szerokim łukiem.

Przede wszystkim jest WYBITNYM lekarzem. Chodzilam do p. Doktor jak syn byl maly, teraz bylam znowu, po dziesieciu latach - syn prawie dorosly. Nigdy mnie nie zawiodla. Nie straszy a uspokaja i dodatkowo ma bardzo fajne poczucie humoru :) rzeczywiscie, jak bylam za bardzo "upierdliwa" to sie wsciekala :) co mnie rowniez wnerwiało - ale wiedziala co robi ! Trzeba zaufac, sluchac i sie zdać na niewątpliwie ogromne kompetencje

Przede wszystkim jest WYBITNYM lekarzem. Chodzilam do p. Doktor jak syn byl maly, teraz bylam znowu, po dziesieciu latach - syn prawie dorosly. Nigdy mnie nie zawiodla. Nie straszy a uspokaja i dodatkowo ma bardzo fajne poczucie humoru :) rzeczywiscie, jak bylam za bardzo "upierdliwa" to sie wsciekala :) co mnie rowniez wnerwiało - ale wiedziala co robi ! Trzeba zaufac, sluchac i sie zdać na niewątpliwie ogromne kompetencje

Wiele lat leczyłam u Pani doktor dwójkę dzieci. Co do kompetencji nie mam zastrzeżeń- jak dała leki, to po kilku dniach było po problemie. Nie naciskała na żadne operacje, dzieciaki wyszły z problemów. Jednak przychylam się do opinii, że u Pani doktor trzeba trafić na humor. Bywa opryskliwa zarówno w stosunku do dzieci jak i rodziców. Ale udam się do Niej znowu, bo znalezienie lekarza, który potrafi wyleczyć nie jest znowu takie łatwe.

Wiele lat leczyłam u Pani doktor dwójkę dzieci. Co do kompetencji nie mam zastrzeżeń- jak dała leki, to po kilku dniach było po problemie. Nie naciskała na żadne operacje, dzieciaki wyszły z problemów. Jednak przychylam się do opinii, że u Pani doktor trzeba trafić na humor. Bywa opryskliwa zarówno w stosunku do dzieci jak i rodziców. Ale udam się do Niej znowu, bo znalezienie lekarza, który potrafi wyleczyć nie jest znowu takie łatwe.

WIZYTA PRYWATNA. Nie kwestionuję kompetencji Pani doktor - być może jest dobrym fachowcem w swojej dziedzinie - ciężko mi ocenić - bo jak Pani doktor impertynencko stwierdziła, że przyszłam z ,,zatkanym nosem". Cała wizyta przebiegła w miarę poprawnie. Pani doktor zapisała córce dwa leki - chciałam dopytać o ich dawkowanie - Pani doktor stwierdziła, że jak odbiorę leki z apteki, to wszystko będę wiedziała. Po wykupieniu leków w aptece i przeczytaniu ulotek okazało się, że przepisała córce antybiotyk w kropelkach do oka, a przyszłam z problemem przewlekłego kaszlu. Pozwoliłam więc ...

WIZYTA PRYWATNA.
Nie kwestionuję kompetencji Pani doktor - być może jest dobrym fachowcem w swojej dziedzinie - ciężko mi ocenić - bo jak Pani doktor impertynencko stwierdziła, że przyszłam z ,,zatkanym nosem".
Cała wizyta przebiegła w miarę poprawnie. Pani doktor zapisała córce dwa leki - chciałam dopytać o ich dawkowanie - Pani doktor stwierdziła, że jak odbiorę leki z apteki, to wszystko będę wiedziała. Po wykupieniu leków w aptece i przeczytaniu ulotek okazało się, że przepisała córce antybiotyk w kropelkach do oka, a przyszłam z problemem przewlekłego kaszlu. Pozwoliłam więc sobie na telefon celem wyjaśnienia dawkowania leku - Pani doktor była bardzo nieprzyjemna, wręcz arogancka. Na moje pytanie dotyczące dawkowania stwierdziła, że podważam jej kompetencje - a ja zwyczajnie chciałam wyjaśnić , jak mam dziecku podawać lek, ponieważ nie wyjaśniła mi tego na wizycie.

Uważam, że to bardzo nieprofesjonalne zachowanie. Jeśli pacjent ma jakąkolwiek wątpliwość związaną z dawkowaniem przepisanego leku, prawem pacjenta jest zadać pytanie, a obowiązkiem lekarza jest na nie odpowiedzieć.

Podsumowując odradzam. Na rynku prywatnej opieki medycznej można wybrać lekarza, który będzie jednocześnie kompetentny, jak również uprzejmy.

Lekarz godny polecenia. Mam dwoje dzieci po zabiegach przeprowadzonych przez Pania Doktor. Bez powiklan i dalszych problemow. Komkretna.

Lekarz godny polecenia. Mam dwoje dzieci po zabiegach przeprowadzonych przez Pania Doktor. Bez powiklan i dalszych problemow. Komkretna.