Marcin Orłowski

Bardzo dobry lekarz , miły i uprzejmy korzystałam z wizyty prywatnej i z NFZ -byłam zadowolona za każdym razem .Bardzo polecam . pacjentka z Żukowa

Bardzo dobry lekarz , miły i uprzejmy korzystałam z wizyty prywatnej i z NFZ -byłam zadowolona za każdym razem .Bardzo polecam .
pacjentka z Żukowa

Trafiłam do doktora pierwszy raz i myślę że jeśli będę musiała powtórzyć badanie to również skorzystam z jego umiejętności i wiedzy.Polecam......

Trafiłam do doktora pierwszy raz i myślę że jeśli będę musiała powtórzyć badanie to również skorzystam z jego umiejętności i wiedzy.Polecam......

Jestem zdziwiona tak niekorzystnymi komentarzami. Trafiłam do doktora w ramach NFZ( jednak płaciłam za gastroskopię,by ją przyspieszyć). Nieprzyjemne zabiegi, którym musiałam się poddać,były profesjonalnie przeprowadzone, leczenie właściwe. Byłam u doktora już kilka razy, zawsze dokładnie wytłumaczył i odpowiedział na pytania. Nie mam wątpliwości,do kogo się udać, jeśli musiałabym skorzystać z porady ponownie.

Jestem zdziwiona tak niekorzystnymi komentarzami. Trafiłam do doktora w ramach NFZ( jednak płaciłam za gastroskopię,by ją przyspieszyć). Nieprzyjemne zabiegi, którym musiałam się poddać,były profesjonalnie przeprowadzone, leczenie właściwe. Byłam u doktora już kilka razy, zawsze dokładnie wytłumaczył i odpowiedział na pytania. Nie mam wątpliwości,do kogo się udać, jeśli musiałabym skorzystać z porady ponownie.

Po gastroskopii, doktor pokierował mnie do mojej lekarz rodzinnej w celu wypisania recepty. Rzekomo miał dużo pacjentów. Jednak gdy w rejestracji zapłaciłam kolejne 150 zł (wcześniej tyle samo zapłaciłam za badanie), przyjął mnie po 5 minutach, olewając pacjentów z NFZu. W efekcie 150 zł zapłaciłam za wypisanie recepty. Nie poinformował mnie o przebiegu mojej choroby, np nie zalecił żadnej diety, a jak się później okazało, była ona niezbędna przy mojej chorobie. Leki okazały się zresztą źle dobrane. Zgadzam się z przedmówcą: KASA, KASA, KASA... Zdecydowanie odradzam wizytę u tego lekarza.

Po gastroskopii, doktor pokierował mnie do mojej lekarz rodzinnej w celu wypisania recepty. Rzekomo miał dużo pacjentów. Jednak gdy w rejestracji zapłaciłam kolejne 150 zł (wcześniej tyle samo zapłaciłam za badanie), przyjął mnie po 5 minutach, olewając pacjentów z NFZu. W efekcie 150 zł zapłaciłam za wypisanie recepty. Nie poinformował mnie o przebiegu mojej choroby, np nie zalecił żadnej diety, a jak się później okazało, była ona niezbędna przy mojej chorobie. Leki okazały się zresztą źle dobrane. Zgadzam się z przedmówcą: KASA, KASA, KASA... Zdecydowanie odradzam wizytę u tego lekarza.

Kasa kasa i jeszcze raz kasa tylko to sie liczy wizyta prywatna to tylko wypisanie recepty i stwierdzenie "nie martwic sie wszystko bedzie dobrze" NIE POLECAM '

Kasa kasa i jeszcze raz kasa tylko to sie liczy wizyta prywatna to tylko wypisanie recepty i stwierdzenie "nie martwic sie wszystko bedzie dobrze" NIE POLECAM











'

Wizyta trwa ok.5 min,nie ma badadan np. USG a tym samym żadnej podstawy do wypisaniem leku, postawa lekarz lekceważąca pacjęta. 150 zł za wizyte to lekka przesada !!!!

Wizyta trwa ok.5 min,nie ma badadan np. USG a tym samym żadnej podstawy do wypisaniem leku, postawa lekarz lekceważąca pacjęta.
150 zł za wizyte to lekka przesada !!!!