| Zaufanie do kompetencji | 2,0 |
| Tłumaczenie choroby i leczenia | 1,5 |
| Poświęcony czas | 1,0 |
| Kompleksowość podejścia | 1,5 |
| Uprzejmość | 1,5 |
| Godny polecenia | 1,0 |
| Zaufanie do kompetencji | 2,0 |
| Tłumaczenie choroby i leczenia | 1,5 |
| Poświęcony czas | 1,0 |
| Kompleksowość podejścia | 1,5 |
| Uprzejmość | 1,5 |
| Godny polecenia | 1,0 |
Opinie pacjentów
ewa
05.10.2016| Zaufanie do kompetencji | 1,0 |
| Tłumaczenie choroby i leczenia | 1,0 |
| Poświęcony czas | 1,0 |
| Kompleksowość podejścia | 1,0 |
| Uprzejmość | 1,0 |
| Godny polecenia | 1,0 |
Odradzam i ostrzegam przed tym lekarzem nie wykrył bardzo zaawansowanego nowotworu mimo regularnych i częstych badań niestety taka prawda:-(
Odradzam i ostrzegam przed tym lekarzem nie wykrył bardzo zaawansowanego nowotworu mimo regularnych i częstych badań niestety taka prawda:-(
Daria
28.01.2015| Zaufanie do kompetencji | 3,0 |
| Tłumaczenie choroby i leczenia | 2,0 |
| Poświęcony czas | 1,0 |
| Kompleksowość podejścia | 2,0 |
| Uprzejmość | 2,0 |
| Godny polecenia | 1,0 |
Doktor Moder jest moim wielkim rozczarowaniem. Chodziłam do niego przez całą ciążę, wtedy byłam z niego w miarę zadowolona, mimo że wizyty były krótkie, a raz nawet doktor zapomniał o skierowaniu mnie na konieczne badania. Jego prawdziwą twarz odkryłam na wizytach kontrolnych po ciąży. Czułam się u niego jak zło konieczne - wizyty trwają max 5 minut, doktor nic nie tłumaczy, zbywa pacjentki. Gdy przyszłam do niego z 20-dniowym krwawieniem i guzkiem na szyjce macicy - nie zbadał mnie, kiwnął ręką i stwierdził że to norma (rok po porodzie!)... Gdy ...
Doktor Moder jest moim wielkim rozczarowaniem. Chodziłam do niego przez całą ciążę, wtedy byłam z niego w miarę zadowolona, mimo że wizyty były krótkie, a raz nawet doktor zapomniał o skierowaniu mnie na konieczne badania. Jego prawdziwą twarz odkryłam na wizytach kontrolnych po ciąży. Czułam się u niego jak zło konieczne - wizyty trwają max 5 minut, doktor nic nie tłumaczy, zbywa pacjentki. Gdy przyszłam do niego z 20-dniowym krwawieniem i guzkiem na szyjce macicy - nie zbadał mnie, kiwnął ręką i stwierdził że to norma (rok po porodzie!)... Gdy poprosiłam o tabletki antykoncepcyjne, zapisał mi je w płatności 100%, chociaż można je zapisywać 30%, i odmówił przepisania, tłumacząc że to niewielka różnica ceny (chyba dla niego, skoro tyle zarabia, według mnie 15 zł na miesiąc mniej to już coś...). Wiem jedno - więcej do niego nie pójdę. Oczekuje na wizytę u innego ginekologa.
WięcejMniejMusisz być zalogowany aby dodać komentarz
Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.