Brak podejścia do małych dzieci on jak i jego asystentka(corka prawie 5 lat) jak chcecie się przejechać i nic nie zrobić to idealne miejsce. Mieliśmy dwie wizyty i na żadnej nic nie zrobiliśmy. Fakt córka się bała, ale nie dziwię się, jedyne co z ich ust wychodziło to oschłe komunikaty co ma robić. Jeżeli chce się przyjmować małe dzieci, trzeba mieć do nich podejście, umiejętność przekazania co się robi, żeby ...