Drugi miesiąc życia dziecka
Nim się obejrzeliście, minął już miesiąc, odkąd jesteście w domu. Pewnie w wielu sprawach jesteś ekspertem, ale są i takie, które spędzają ci sen z powiek. Jestem przekonana, że potrafisz zmienić pieluchę używając jednej ręki, wyspecjalizowałaś się w karmieniu dziecka przez sen i doszłaś do wniosku, że cogodzinne sprzątanie mieszkania nie ma sensu, bo zwyczajnie nie masz na to czasu.
Twój maluszek ma już miesiąc. Jest teraz bardziej przewidywalny, nieco mniej śpi i więcej czasu poświęca poznawaniu świata. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że lada moment dziecię obdarzy się przeuroczym uśmiechem. Będzie to cudowna nagroda, która sprawi, że zapomnisz o wszystkich nieprzespanych nocach, a troski odejdą w niebyt.
Po ukończeniu drugiego miesiąca twoje dziecko powinno odwzajemniać uśmiech oraz reagować na niespodziewane dźwięki (np. szczeknięcie psa lub dźwięk dzwonka). Prawdopodobnym jest, że nabędzie umiejętność wydawania z siebie gardłowych dźwięków innych niż płacz. W tym wieku większość dzieci potrafi podnieść główkę w trakcie leżenia na brzuszku pod kątem 45o. Są i takie, choć należą one do mniejszości, które potrafią trzymać sztywno główkę w pozycji pionowej, uśmiechać się spontaniczne, składać rączki, głośno się śmiać lub wydawać euforyczne odgłosy. Niektórzy rodzice doczekają się pierwszego „a gu” lub przewrotu z boku na plecy. Należy o tym pamiętać w trakcie przewijania dziecka. Nigdy nie wolno zostawiać malucha samego na przewijaku. Nieprzestrzeganie tej zasady może mieć katastrofalne skutki. Dość często dzieci w okolicach 2 miesiąca żywo interesują się małymi przedmiotami, takimi jak rodzynki, pinezki, spinacze do papieru, itp. Pamiętajmy, by usuwać takie drobiazgi z zasięgu wzroku malucha. Jeśli tego nie zrobimy, możemy być pewni, że przedmiot ten wyląduje w małej buzi. W tym przypadku sprawdza się w 100% stwierdzenie, że „lepiej zapobiegać niż leczyć”.
Mimo, że wiele spraw jeszcze cię martwi, wykonałaś już kawał dobrej pracy. Nie będę cię przekonywać, że teraz będzie już tylko lepiej. Nastaw się, że każdy dzień będzie pełen wspaniałych wyzwań, które na pewno uda ci się pokonać. Dzieci rosną, rozwijają się, a my-rodzice musimy być czujni i odnajdować się we wciąż zmieniającej się rzeczywistości. Powodzenia!
Autorka: Matvijewna Grządkowska
Komentarzy: 0