Art

Fizjologia Stresu

01.04.2014
Fizjologia Stresu

Autonomiczny układ nerwowy dzieli się na sympatyczny i parasympatyczny. Każdy z nich odgrywa ważną rolę w organizmie, wpływając na działanie narządów wewnętrznych, a także pracę układu oddechowego, krwionośnego, immunologicznego, endokrynnego, jak również na układ pokarmowy i przemianę materii.

 

Układ sympatyczny aktywizuje się w momentach zagrożenia, a sposobem jego działania jest: „walcz albo uciekaj!” Objawy przewagi aktywności układu sympatycznego to: gęsia skórka, nastroszone włosy, potliwość dłoni, rozszerzone źrenice , zwiększone wydzielanie hormonów stresu: adrenaliny oraz noradrenaliny, jak również szybsze krążenie krwi, zwężenie naczyń krwionośnych i zwiększenie ciśnienia, przyspieszone bicie serca, szybki, skrócony oddech, uderzenia gorąca. Jak możemy zauważyć wszystkie powyższe objawy towarzyszą silnym emocjom. Pobudzenie układu współczulnego następuje bardzo szybko a jego aktywizacja pobudza organizm do większej wydajności i aktywności.

 

W przypadku długotrwałego narażenia na stres np. podczas wojny, z powodu niepewnej sytuacji zawodowej, materialnej lub problemów w życiu osobistym, głównym systemem biologicznie aktywnym staje się oś podwzgórze-przysadka-nadnercza odpowiedzialna za wytwarzanie kortyzolu uważanego za jeden z głównych hormonów stresu. Zbyt duża ilość kortyzolu, wraz z niskim stężeniem serotoniny oraz nadaktywność układu sympatycznego obniża odporność organizmu i występuje u osób cierpiących na depresję, zaburzenia lękowe i uzależnienia. Wahania hormonalne u kobiet poddanych dużemu stresowi mogą spowodować zaburzenia miesiączki oraz bezpłodność.

 

Podczas odpoczynku przeważa działanie układu parasympatycznego, który sprzyja regeneracji organizmu. Głównym neuroprzekaźnikiem tego układu jest acetylocholina. Powoduje ona zwężenie źrenic, skurcz oskrzeli, pobudzenie perystaltyki jelit, skurcz mięśni gładkich przewodu pokarmowego i rozkurcz zwieraczy hamowanie pracy serca (zwolnienie tętna, zmniejszenie siły skurczu). Efektem działania układu parasympatycznego jest uspokojenie i wyciszenie oddechu, a co za tym idzie umysłu. Kontemplacja i przeżywanie piękna przyrody, głębokie uczucia, poczucie bliskości, błogości i bezpieczeństwa to stany przeżywane dzięki aktywności układy parasympatycznego.

W naszym życiu konieczna jest równowaga aktywności tych dwóch układów. Zachodzi ona jeśli umiemy właściwie gospodarować naszym czasem. Ważne jest aby zachować równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym i zawsze umieć znaleźć czas na odpoczynek w gronie rodzinnym, a także chwilę na rozwijanie swoich zainteresowań oraz na regenerację. Zaburzenia snu, zmniejszona koncentracja i problemy z pamięcią, nadwrażliwość i skłonność do irytacji, podświadome napinanie mięśni i zaciskanie zębów lub pięści to objawy zaburzenia równowagi w działaniu autonomicznego układu nerwowego, co w konsekwencji może prowadzić do zaburzenia wydzielania hormonów i poważnych chorób o podłożu autoimmunologicznym.

Dlatego jeśli zauważymy u siebie powyższe objawy to znak, że najwyższy czas zastanowić się nad priorytetami i zwolnić! Zadbać o czas dla siebie, o odpoczynek. Poszukać właściwej dla siebie formy relaksacji. Może to być joga, medytacja, basen i sauna, a także masaż relaksacyjny taki jak Terapia czaszkowo- krzyżowa lub masaż Abhyanga.

 

 

Tekst: Urszula Bednarz, fizjoterapeuta

http://gabinetsurya.eu/

 

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Sok, nektar, napój - czym się różnią? Część 1.

31.03.2014
Sok, nektar, napój - czym się różnią? Część 1.

Warto poruszyć temat  trzech różnych, choć kojarzonych ze sobą płynów: soki świeżo wyciskane, napoje oraz nektar. Czym różnią się od siebie? Które z nich są najzdrowsze i dlaczego?

Zacznijmy od definicji każdego z nich.

Sok to według zasad unijnych napój przyrządzony ze zdrowych i dojrzałych owoców, bądź warzyw świeżych lub schłodzonych. Jest zdolny do fermentacji, lecz niesfermentowany! Ma zapach, kolor i przede wszystkim smak owoców lub warzyww, z których został wykonany. Oznacza to, że również ten w kartonie wykonany z koncentratu powinien smakować, pachnieć i mieć kolor taki jak wyciśnięty przez nas w domu.

Sok powinien zawierać 85-100% owoców lub warzyw.  Dozwolona jest również pewna ilość cukru lub innych substancji słodzących, np. syrop fruktozowy lub glukozowy.

W przypadku owocowych wygląda to następująco:

Ważne by jego dawka nie przekraczała 150g/l. Jeśli ilość jest mniejsza niż 15g/l producent jest zwolniony z obowiązku podawania informacji o dodatku. Wyjątkiem są soki z gruszek i winogron, których nie wzbogaca się substancjami słodzącymi. Możliwe jest również dodawanie kwasu cytrynowego, którego maksymalna dawka wynosi 3g/l. Nie wolno jednak dodawać jednocześnie substancji zakwaszających oraz cukru. Zasada ta jest surowo przestrzegana.

Soki warzywne mogą być doprawiane cukrem, miodem, solą, ziołami oraz kwasem cytrynowym.

Wszystkie soki wolno wzbogacać witaminami i minerałami.

Jednak zabronione jest dodawanie sztucznych barwników, aromatów oraz konserwantów.

 

Nektar to sok (świeży i zagęszczony) lub przecier, który został rozcieńczony wodą.

Minimalna wymagana ilość soku jest ściśle określona i zależy od jego rodzaju:

- 50 proc. dla jabłek, gruszek, pomarańczy, brzoskwiń oraz ananasów;

- 40 proc. dla jeżyn, malin, truskawek, czereśni, moreli;

- 35 proc. dla wiśni;

- 30 proc. dla śliwek, agrestu oraz żurawin;

nie mniej niż 25 proc. dla czarnej, białej i czerwonej porzeczki, cytryny, bananów, granatów, guawy, mango, papai.

Nektar może zawierać maksymalnie 200g/l cukru, bądź innej substancji słodzącej (w tym miód), czyli więcej niż sok. Oprócz tego można do niego dodać jednocześnie zasładzacze oraz substancje zakwaszające. W odróżnieniu od soków może zawierać słodziki. Jednak tak jak sok nie powinny zawierać sztucznych barwników, aromatów i konserwantów.

 

c.d.n.

 

Autorka: Clementine Zielińska

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Karmienie piersią. O czym powinna wiedzieć młoda mama? Cześć 3.

30.03.2014
Karmienie piersią. O czym powinna wiedzieć młoda mama? Cześć 3.

To już kolejny artykuł dotyczący laktacji. Jednak do tej pory nie poruszaliśmy tematu problemów związanych z początkiem karmienia piersią. Omówimy kilka najczęściej pojawiających się oraz metody radzenia sobie z nimi. Podzielimy się również dobrymi radami, by ułatwić ten ważny proces dla matki i dziecka. Młoda mama nie zawsze wie, jak dobrze przystawić maleństwo do piersi. Bardzo ważne, by cała brodawka była schowana w ustach dziecka. W przeciwnym razie łatwo o ich poranienie. Noworodek nie zawsze chce otworzyć szeroko buzię, w momencie przystawiania do piersi i pije dosyć łapczywie. To kolejne czynniki sprzyjające podrażnieniom. Oczywiście nie każda kobieta jest na nie skazana. Są to również kwestie indywidualne. Z kolei te, które cierpią z powodu ranek, nie znaczy, że źle karmią swoje pociechy.  Jak sobie radzić kiedy się pojawią? Przede wszystkim dać skórze oddychać. Najlepiej nie ubierać stanika i nie zakrywać ich, dając w ten sposób możliwość szybszemu zagojeniu. Dodatkowo wspomożemy ten proces przemywając kroplą własnego mleka, a kiedy wyschnie, smarując podrażnienia specjalistycznym preparatem z lanoliny (najlepiej 100%). Wymienione substancje nie zaszkodzą maleństwu i nie trzeba ich zmywać przed kolejnym karmieniem. Warto zwrócić uwagę na to, by zająć wygodną pozycję. Dziecko powinno być uniesione na wysokości piersi. Bardzo przydatna w tym celu, może okazać się poduszka typu “rogal” lub odpowiednio zwinięta kołdra. Co gdy brakuje pokarmu? Należy zadbać o różnorodną dietę, tak by organizm otrzymał odpowiednie witaminy i minerały. Bardzo ważnym czynnikiem jest właściwy odpoczynek i odprężenie. Stres potrafi całkowicie zatrzymać proces laktacji. Kolejnym sposobem jest stymulacja gruczołów oksytocynowych. Można ją wykonać poprzez użycie laktatora. Ważne, by w tym czasie odprężyć się np.patrząc na dziecko, myśląc o nim lub oglądając miły film. Świetnie sprawdzają się również odpowiednio dobrane napoje: słodowe (bezalkoholowe) oraz herbatki ziołowe, zawierające anyż, koper i melisę. W następnym odcinku poruszymy kolejne tematy związane z karmieniem, m.in. co robić, kiedy pokarmu jest za dużo.   Autorka: Clementine Zielińska

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się