Art

Karmienie piersią. O czym powinna wiedzieć młoda mama? Cześć 3.

30.03.2014
Karmienie piersią. O czym powinna wiedzieć młoda mama? Cześć 3.

To już kolejny artykuł dotyczący laktacji. Jednak do tej pory nie poruszaliśmy tematu problemów związanych z początkiem karmienia piersią. Omówimy kilka najczęściej pojawiających się oraz metody radzenia sobie z nimi. Podzielimy się również dobrymi radami, by ułatwić ten ważny proces dla matki i dziecka. Młoda mama nie zawsze wie, jak dobrze przystawić maleństwo do piersi. Bardzo ważne, by cała brodawka była schowana w ustach dziecka. W przeciwnym razie łatwo o ich poranienie. Noworodek nie zawsze chce otworzyć szeroko buzię, w momencie przystawiania do piersi i pije dosyć łapczywie. To kolejne czynniki sprzyjające podrażnieniom. Oczywiście nie każda kobieta jest na nie skazana. Są to również kwestie indywidualne. Z kolei te, które cierpią z powodu ranek, nie znaczy, że źle karmią swoje pociechy.  Jak sobie radzić kiedy się pojawią? Przede wszystkim dać skórze oddychać. Najlepiej nie ubierać stanika i nie zakrywać ich, dając w ten sposób możliwość szybszemu zagojeniu. Dodatkowo wspomożemy ten proces przemywając kroplą własnego mleka, a kiedy wyschnie, smarując podrażnienia specjalistycznym preparatem z lanoliny (najlepiej 100%). Wymienione substancje nie zaszkodzą maleństwu i nie trzeba ich zmywać przed kolejnym karmieniem. Warto zwrócić uwagę na to, by zająć wygodną pozycję. Dziecko powinno być uniesione na wysokości piersi. Bardzo przydatna w tym celu, może okazać się poduszka typu “rogal” lub odpowiednio zwinięta kołdra. Co gdy brakuje pokarmu? Należy zadbać o różnorodną dietę, tak by organizm otrzymał odpowiednie witaminy i minerały. Bardzo ważnym czynnikiem jest właściwy odpoczynek i odprężenie. Stres potrafi całkowicie zatrzymać proces laktacji. Kolejnym sposobem jest stymulacja gruczołów oksytocynowych. Można ją wykonać poprzez użycie laktatora. Ważne, by w tym czasie odprężyć się np.patrząc na dziecko, myśląc o nim lub oglądając miły film. Świetnie sprawdzają się również odpowiednio dobrane napoje: słodowe (bezalkoholowe) oraz herbatki ziołowe, zawierające anyż, koper i melisę. W następnym odcinku poruszymy kolejne tematy związane z karmieniem, m.in. co robić, kiedy pokarmu jest za dużo.   Autorka: Clementine Zielińska

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Brokuły? Brokuły!

29.03.2014
Brokuły? Brokuły!

Brokuły pochodzą z regionu Morza Śródziemnego i były znane już w czasach starożytnych, ale popularne sały się po roku 1920, kiedy to zyskały sławę produktu wysokowartościowego o niebanalnym smaku. Brokuły są pochodnymi kalafiora i coraz częściej można je spotkać w naszej kuchni, szczególnie wśród osob, które dbają o dobrze zbilansowaną dietę.

Brokuły zawierają aktywne składniki przeciwdziałające rakowi takie jak sulforafan, chlorofil, beta-karoten, co stawia je na pierwszym miejscu wśród warzyw jeśli chodzi o moc zapobieganiu nowotworom. Związki, które zawierają brokuły mają działania przeciwnowotworowe w obszarze prostaty, szyjki macicy, piersi, jelita grubego, skóry, płuc, tchawicy, żołądka, przełyku, krtani i jamy ustnej. Ponadto brokuły zawierają takie witaminy jak witamina A, B1, B2, B6, C, K, PP, kwas foliowy i kwas pantotenowy. Spożywanie brokuł zaleca się osobom chorym na cukrzycę, mającym problemy z sercem, anemią i artretyzmem. Gdy kupujemy brokuły należy zwrócić uwagę czy liście otaczające różyczki są żółte, a same kwiaty są jednorodne i nie mają plam. Mimo iż brokuły można jeść na surowo, najpopularniejsze jest jednak ich gotowanie, trzeba tylko pamiętać, że aby zachowały swoje substancje odżywcze, czas gotowania nie powinien przekraczać 3 minut.    

KOTLET Z KASZY PĘCZAK, TWAROGU I BROKUŁA

100g ugotowanej kaszy pęczak

100g twarogu

100g krótko ugotowanych brokułów

1 jajko

sól, chilli, kumin

bułka tarta

łyżka oliwy z oliwek

 

Mieszamy kaszę pęczak z rozdrobnionym twarogiem i brokułami. Dodajemy przyprawy, jajko i bułkę tartą. Formujemy kulki, które ponownie obtaczamy w bułce tartej. Smażymy na wolnym ogniu na łyżce oliwy. Smacznego!

 

 

 

NATALIA PANCEWICZ

Pomysłodawczyni i współwłaścicielka BITE HEART- projekt freakowo żywieniowy,

pasjonatka zdrowej diety, gotowania i nowinek pokarmowych, managerka gastronomii

www.facebook.com/BiteHeartfood

 

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Słodko i zdrowo, czyli czym zastąpić cukierki i inne słodycze...

28.03.2014
Słodko i zdrowo, czyli czym zastąpić cukierki i inne słodycze...

Chyba większość z nas lubi słodycze, niestety raczej mało kto lubi skutki jakie przynosi ich częste jedzenie, zwłaszcza w dużej ilości. Czy należy z nich całkowicie zrezygnować, aby zachować zdrowie i ładną sylwetkę? Powszechnie wiadomo, że biały cukier jest bardziej wrogiem, niż sprzymierzeńcem naszego zdrowia. Ale czy wyeliminowanie go z diety oznacza jedzenie pozbawione słodkiego smaku? Na szczęście nie! Istnieje wiele substancji, które są znacznie zdrowsze i wcale nie mowa tu o słodzikach. W pierwszej kolejności należy wymienić owoce, które bogate są we fruktozę. Oczywiście wszystko, co spożywamy w nadmiarze może tuczyć, ale jest jedzenie takie. Owoce dodatkowo zawierają pełne spektrum witamin i minerałów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. Kolejną alternatywą są bakalie, których zasobność w witaminy i minerały jest nieco mniejsza od ich świeżych poprzedników jednak wciąż są ich skarbnicą. Co możemy zrobić, by wykonać nasz ulubiony deser i nie pozbawiać go cukru? Zamieńmy go na ksylitol, cukier brązowy, palmowy, miód lub melasę. A oto mini skarbnica przepisów na słodycze znacznie zdrowsze, niż sklepowe batoniki.   Deser śliwkowo-otrębowy Garść suszonych śliwek namaczamy przez chwilę w wodzie. Następnie drobno kroimy. Mieszamy z 150g serka waniliowego, dodajemy 2 łyzki ziarna słonecznika. Posypujemy 2 łyżkami otrębów pszennych i gotowe. Możemy dodać również innych suszonych owoców oraz innego serka, bądź jogurtu.   Śnieg jabłkowy Utrzeć 2-3 jabłka, dodać 1 łyżkę miodu rozpuszczonego w łyżce wody. Wszystko dokładnie wymieszać. Oddzielnie ubić 2 białka, dodając powoli soku z cytryny. Wszystko wymieszać i ubić. Na koniec można deser dekorować brzoskwiniami z puszki, gruszkami, mrożonymi truskawkami lub świeżymi malinami, porzeczkami czy poziomkami.   Miodowe placuszki 30 g soku z cytryny połączyć z 60 g zmielonych orzechów włoskich lub ziemnych. Odstawić na 1/2 godziny. Następnie dodać 2 łyżki miodu i 60 g zmielonych ziaren ryżu. Wszystko wymieszać, uformować placuszki. Z wierzchu posypać zmielonymi na proszek, podsmażonymi na patelni ziarnami słonecznika.   Krem cytrusowy Oczyścić pomarańcze z pestek, pokroić i zmiksować. Wymieszać z 1 łyżeczką miodu i 150 g tłustego twarogu.   Jabłokowo-orzechowo 150 g startych jabłek zmieszać z sokiem z połowy pomarańczy i dodać do tego 10 orzechów włoskich i 2 łyżeczki miodu. Wszystko razem wymieszać.   Kostki orzechowo-kukurydziane Grubo posiekać pół szklanki orzechów włoskich, wsypać na rozgrzaną patelnię i przez 4-5 minut prażyć. Dodać 2 łyżki margaryny, 5 łyżek miodu, 2 łyżeczki cukru wanilinowego, a kiedy wszystko się już rozpuści, dodać 3 łyżki skórki z pomarańczowej (albo z cytryny, albo mieszanki keksowej), 1,5 szklanki płatków kukurydzianych i 2 łyżki rodzynek. Całość dobrze wymieszać, wylać cienką warstwą na półmisek. Gdy wystygnie, kroić na kostki.   Autorka: Clementine Zielińska

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się