Art

Zwierzęta w domu. Czy warto je mieć?

17.08.2014
Zwierzęta w domu. Czy warto je mieć?

Każdy zwolennik czworonoga, bądź innego zwierzęcia w domu z pewnością powie: TAK! Ale dlaczego? Powszechnie uważa się, że posiadanie zwierząt niekorzystnie wpływa na alergie. Jak jest w rzeczywistości? Czy posiadanie zwierzęcia to tylko niepotrzebne koszty, czy może idzie za tym jakaś korzyść?

 

Otóż płynie z tego korzyść, a w dodatku niejedna.

Zacznijmy od powszechnego twierdzenia, iż dzieci oraz dorośli o skłonnościach alergicznych nie powinny posiadać w domu zwierząt. Nic bardziej mylnego. Ostatnie badania dowiodły, iż jest zupełnie na odwrót. Z raportu doktora Dennisa Owenby’ego, maluchy bawiące się z psami lub kotami są mniej narażone na alergie od swoich kolegów odseparowanych od zwierząt. Ryzyko to zmniejsza się, aż o ponad 50%! Wynika to z nabycia odporności na czynniki uczulające. Działanie jest trochę podobne do mechanizmu szczepionki. Nawet jeśli cierpimy na alergię nie oznacza to, że nie możemy mieć zwierzęcia w domu. Są rasy psów i kotów, których sierść jest mniej uczulająca od pozostałych. Co istotne nie są one pozbawione zupełnie sierści. Są to m. in. psy rasy pudle oraz yorkshire terriery oraz koty syberyjskie, bądź reksy. Może się okazać, że w przypadku lekkiej alergii wyleczymy się z niej. Jednak nie polecamy na zwierzęta z futerkiem jeśli została stwierdzona silna alergia na konkretny czynnik. W takiej sytuacji lepsze będą rybki, żółwie i inne stworzenia.

 

Zwierzę to odpowiedzialność. Dlatego zanim podejmiemy decyzję o wzięciu pupila do domu należy zastanowić się jakie będzie najlepsze pod względem czasu wymaganego do poświęcenia na opiekę. Nie oznacza to, że jeśli pracujemy nie możemy mieć małego przyjaciela. Może po prostu powinniśmy zastanowić się nad zmianą planu dziennego, który wprowadzimy na stałe. Jeśli nie ma nas większość dnia to na pewno będzie nam łatwiej opiekować się kotem, niż psem z którym należy kilka razy dziennie wychodzić na spacer.

Jeśli mamy dzieci to też ważne, by dobrać takie zwierzątko, którym będą mogły częściowo zająć się właśnie one. Jest to świetna nauka odpowiedzialności. Oczywiście zakres obowiązków powinien być dostosowany do wieku dziecka, tak by mogło im podołać.

 

Posiadanie zwierzęcia jest niezwykle ważne dla osób samotnych, zwłaszcza tych starszych. Dzięki nim nie odczuwają braku bliskości, a poczucie bycia potrzebnym powoduje, że mają motywację do działania również na innych płaszczyznach.

 

Osoby, które przebywają dużo ze zwierzętami rozwijają w sobie zdolność empatii oraz innego pojmowania otaczającego nas świata. Wynika to z konieczności rozumienia innego języka, niż ten którym posługujemy się na codzień wśród ludzi.

 

To, co daje nam domowy przyjaciel to ciepło i bliskość. Dzieci mają towarzysza, który ma dla nich nieograniczony czas. Również i nam jest miło gdy wracamy z pracy do domu i wita nas radosne poszczekiwanie lub mruczenie i ocieranie o nogę.

 

Autorka: Clementine Zielińska

 

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Masło klarowane

16.08.2014
Masło klarowane

Jest jednym z najlepszych tłuszczów do smażenia, ma bardzo długi okres przydatności i warto mieć je w swojej kuchni. Zwłaszcza, że ma o wiele korzystniejszy wpływ na nasze zdrowie niż margaryna czy oleje rafinowane. Masło klarowane je tłuszczem zwierzęcym, łatwo można przygotować je samodzielnie. To nic innego jak  masło pozbawione substancji stałych pochodzących z mleka. Dzięki wysokiej temperaturze dymienia nadaje się zarówno do gotowania, duszenia, pieczenia, smażenia jak i do kanapek. Ma delikatny smak i złotą barwę. Tradycyjne indyjskie masło klarowane nazywa się ghee, robi się je z mleka bawolic, jednak z powodzeniem można przygotować je z masła robionego z krowiego mleka. W Indiach tłuszcz maślany uważany jest za środek odmładzający. Właściwie przygotowany jest lekko strawny i wzmacnia układ trawienny. Jak przygotować masło klarowane?

  1. Kostkę masła kroimy i wrzucamy do suchego garnka. Na bardzo małym ogniu roztapiamy całkowicie masło, nie mieszamy go w trakcie rozpuszczania.
  2. Kiedy na powierzchni masła pojawi się biała piana delikatnie zaczynamy ją zbierać łyżką kuchenną. Uważając żeby nie zmącić osadu, który wytworzył się na dole garnka.
  3. Gotowe masło klarowane ma złocisty kolor.
  4. Masło przelewamy do innego naczynia, np. słoika, za pomocą chochelki, bez substancji, które wytworzyły się na dole garnka.
  5. Gotowe masło klarowane odstawiamy do wystygnięcia, następnie przykrywamy i przechowujemy je w lodówce.

  Właściwości masła klarowanego: - jest lekkostrawne, a nawet przyspiesza metabolizm i wspomaga trawienie, - działa przeciwzapalnie, - wzmacnia odporność organizmu, - wspomaga przyswajanie witamin A,D,E,K, które są rozpuszczalne w tłuszczach, - jest bogate w antyoksydanty, - korzystnie działa na wzrok, - pomaga obniżyć poziom cholesterolu, - ma właściwości antywirusowe, - pozytywnie wpływa na pamięć i koncentrację, - ma właściwości kojące i wygładzające na skórę,  stosowane zewnętrznie przyspiesza gojenie ran i oparzeń. Masła klarowanego można używać kilkakrotnie do smażenia, jednak trzeba oddzielić je od resztek smażonego jedzenia. Jest przydatne do użycie dopóki zachowuje swoją jasną barwę. Sprawia, że potrawy są łatwiej przyswajalne. Warto przygotowywać je regularnie i zastąpić nim inne oleje. Autorka: Daria Występek

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Odpręż się i posłuchaj muzyki. Jaki rodzaj, jak wpływa na nasz organizm?

15.08.2014
Odpręż się i posłuchaj muzyki. Jaki rodzaj, jak wpływa na nasz organizm?

To czy muzyka ma wpływ na nasz organizm oraz  samopoczucie nie powinno nikogo dziwić. Zależnie od jej rodzaju i gatunku może różnie na nas oddziaływać. Jeśli umiejętnie wykorzystamy jej właściwości możemy odprężyć się po ciężkim dniu lub doenergetyzować się. Co zatem powinniśmy wiedzieć, by wykorzystać to narzędzie maksymalnie?   “Musica animae levamen” znaczy po łacinie: muzyka jest lekarstwem dla duszy. Słuchając różnych jej rodzajów z pewnością sami zaobserwowaliście, że może mieć właściwości uspokajające lub wręcz odwrotnie. Przyjrzyjmy się jak to wygląda w przypadku roślin. Liczne badania wykazały bardzo korzystny wpływ na nie muzyki klasycznej. Te które jej “słuchały” rozwijały się oraz kwitły szybciej od tych, które rosły bez muzyki. Sprawdzono również inne formy muzyki, w tym bardziej agresywne, takie jak heavy metal. To co zaobserwowano wśród roślin poddanych działaniom tych dźwięków to opóźnienie wzrostu, a nawet ich obumieranie. Oczywiście ludzie nie są roślinami, lecz warto pamiętać, iż łączy nas wiele wspólnych płaszczyzn. Są to m. in. ta sama chemia i procesy komórkowe.   W jaki sposób muzyka działa w organizmie człowieka? Dzieje się to przede wszystkim poprzez nerwy słuchowe, które mają najwięcej połączeń z innymi. W odbiór muzyki, niezależnie od wykształcenia, bądź tego czy zajmujemy się muzyką zawodowo, czy też jedynie słuchamy jej amatorsko zaangażowane są obydwie półkule mózgowe. Szerokie pobudzanie wpływa na zwiększoną produkcję endorfin, czyli “hormonów szczęścia”, które odpowiadają za nasz dobry nastrój oraz łagodzenie bólu. Pod wpływem muzyki nasz organizm wytwarza również cząsteczki S-IgA, które wspomagają nasz system immunologiczny. Obydwa związki mogą łagodzić objawy choroby lub wpływać na odporność organizmu oraz pracę narządów wewnętrznych. Wskazuje to na działanie lecznicze. Co więcej neurolog Macdonald Critchley stwierdził, iż zmiany w ciele, które powoduje muzyka wraz z przedłużaniem jej słuchania mają właściwość utrwalania się. Wiedzę tą szeroko stosuje się w muzykoterapii. Od wielu lat stosuje się w niej wpływ na organizm rytmu, którego działanie potwierdzają setki dowodów. Najprostszym przykładem jest porównanie kołysanki działającej tonizująco oraz marszu, który pobudza.   Wiemy już, że muzyka wpływa bezpośrednio na nasz organizm. A jak jest z emocjami i stanem umysłu? Nasz umysł jest sprzężony z ciałem, jak głosi stare powiedzenie “w zdrowym ciele zdrowy duch”. To pierwszy z czynników wpływających na stan naszego umysłu. Lecz to co daje nam muzyka to również przeżywanie i odczuwanie różnego rodzaju emocji, co wykorzystywane jest np. w filmach dla zbudowania określonej atmosfery. Tonacje mol-owe przez obecność półtonów wpływają na nas bardziej melancholijnie, natomiast dur-owe rozweselają i podnoszą na duchu. Jednak, by wiedzieć jak dany rodzaj muzyki na nas wpływa nie musimy mieć wykształcenia muzycznego, wystarczy posłuchać i zaobserwować jakiego rodzaju wrażenia pojawiają się w nas. Na koniec podzielę się paroma ciekawostkami. Ostatnio znajomy powiedział mi, że na czas głośnego koncertu ostrej muzyki położył dla eksperymentu surowe jajko obok głośnika. Co się okazało po koncercie? Jajko częściowo się ścięło. Ja natomiast dostałam od bliskiej osoby album Mozarta z kolekcją wybranych utworów do snu. Liczne badania wykazały leczniczy wpływ na organizm tej muzyki i muszę przyznać, że śpi mi się cudownie.   Autorka: Clementine Zielińska

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się