Zaufanie do kompetencji | 2,5 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 2,0 |
Poświęcony czas | 1,5 |
Kompleksowość podejścia | 2,5 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 2,0 |
Zaufanie do kompetencji | 2,5 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 2,0 |
Poświęcony czas | 1,5 |
Kompleksowość podejścia | 2,5 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 2,0 |
Zaufanie do kompetencji | 2,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 1,0 |
Poświęcony czas | 2,0 |
Kompleksowość podejścia | 2,0 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 1,0 |
Pan doktor bardzo nieprzyjemny, opryskliwy. Na pytanie o zażywanie leku odpowiedział opryskliwie i ze zniecierpliwieniem. Zero podejścia do pacjenta. Brak podstawowej kultury (dzień dobry, do widzenia). Gdy napomknęłam, co mi powiedział fizjoterapeuta to zostałam okrzyczana, że rehabilitanci się nie znają. Uraz jest to ma boleć i puchnąć. Nie polecam.
Pan doktor bardzo nieprzyjemny, opryskliwy. Na pytanie o zażywanie leku odpowiedział opryskliwie i ze zniecierpliwieniem. Zero podejścia do pacjenta. Brak podstawowej kultury (dzień dobry, do widzenia). Gdy napomknęłam, co mi powiedział fizjoterapeuta to zostałam okrzyczana, że rehabilitanci się nie znają. Uraz jest to ma boleć i puchnąć. Nie polecam.
Zaufanie do kompetencji | 3,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 3,0 |
Poświęcony czas | 1,0 |
Kompleksowość podejścia | 3,0 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 3,0 |
Opinia bez emocji, same fakty, 3 lata temu wizyta na "spędzie bioderkowym" (tj. wszyscy na tę sama godzinę, pełny korytarz w szpitalu). Gość prawie się nie odzywa, miałem zalecenie od lekarza kierującego, żeby sie o coś spytać. Nie udało sie spytać. Bucowaty mruk. Na obydwu wizytach to samo, więc nie można wytłumaczyć "gorszym dniem". Pewnie byśmy poszli prywatnie do niego, bo "spędy" są męczące dla nas i dziecka, ale swoją postawą pan lekarz skutecznie nas do tego zniechęcił. Biodra były ok; nie było choroby, więc co do kompetencji i umiejętności ...
Opinia bez emocji, same fakty, 3 lata temu wizyta na "spędzie bioderkowym" (tj. wszyscy na tę sama godzinę, pełny korytarz w szpitalu).
Gość prawie się nie odzywa, miałem zalecenie od lekarza kierującego, żeby sie o coś spytać.
Nie udało sie spytać.
Bucowaty mruk.
Na obydwu wizytach to samo, więc nie można wytłumaczyć "gorszym dniem".
Pewnie byśmy poszli prywatnie do niego, bo "spędy" są męczące dla nas i dziecka, ale swoją postawą pan lekarz skutecznie nas do tego zniechęcił.
Biodra były ok; nie było choroby, więc co do kompetencji i umiejętności nie mam żadnych danych/zastrzeżeń, dlatego ustawiam wszytko na "średnie".
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz
Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.
Usługa | Cena (zł) |
---|