dr n. med. Bogusława Lejmanowicz

Uważam, że pani doktor nie zna się na swojej pracy.Chodząc do niej przez 2 lata "kukałam" i brałam antybiotki. Nic mi to nie pomagało. Znajoma poleciła mi panią laryngolog w Olsztynie,która już na pierwszej,podkreślam na pierwszej wizycie powiedziała,że powinnam mieć usunięty trzeci migdał. Zdecydowanie nie polecam .

Uważam, że pani doktor nie zna się na swojej pracy.Chodząc do niej przez 2 lata "kukałam" i brałam antybiotki. Nic mi to nie pomagało. Znajoma poleciła mi panią laryngolog w Olsztynie,która już na pierwszej,podkreślam na pierwszej wizycie powiedziała,że powinnam mieć usunięty trzeci migdał.
Zdecydowanie nie polecam .

Trudno jest wypowiedzieć się pozytywnie o fachowości tej Pani, przez 3 lata leczenia zatok, Pani przepisywała jedynie leki łagodząc objawy choroby, nie koncentrując się na eliminowaniu jej przyczyn, nie polecam.

Trudno jest wypowiedzieć się pozytywnie o fachowości tej Pani, przez 3 lata leczenia zatok, Pani przepisywała jedynie leki łagodząc objawy choroby, nie koncentrując się na eliminowaniu jej przyczyn, nie polecam.

Pani doktor podchodzi do pacjenta zupełnie nieprofesjonalnie. Nie zleca zrobienia wymazu z ucha. Sama musialam postarac sie o to aby ten wymaz zrobic. Leczy na wyczucie, na zasadzie "moze ten antybiotyk pomoze". Jest to nieprofesjonalne, zwłaszcza ze antybiotyki przyjmowane dlugo i bezsensownie raczej moga narobic wiele zlego niz dobrego. Ja w swoim leczeniu przyjelam 2 rodzaje antybiotykow(pierwsze nie działaly a drugie dzialaja ale podejrzewam ze nie na dlugo bo przy probie odstawienia choroba sie nawrocila - jak wyczytalam z wielu publikacji dlatego ze bakteria jest odporna na niego i daje ...

Pani doktor podchodzi do pacjenta zupełnie nieprofesjonalnie. Nie zleca zrobienia wymazu z ucha. Sama musialam postarac sie o to aby ten wymaz zrobic. Leczy na wyczucie, na zasadzie "moze ten antybiotyk pomoze". Jest to nieprofesjonalne, zwłaszcza ze antybiotyki przyjmowane dlugo i bezsensownie raczej moga narobic wiele zlego niz dobrego. Ja w swoim leczeniu przyjelam 2 rodzaje antybiotykow(pierwsze nie działaly a drugie dzialaja ale podejrzewam ze nie na dlugo bo przy probie odstawienia choroba sie nawrocila - jak wyczytalam z wielu publikacji dlatego ze bakteria jest odporna na niego i daje sie stlumic a nie wyleczyc!!! Teraz najprawdopodobnie czeka mnie kolejny rodzaj antybiotyku - juz dobrany zgodnie z antybiogramem ktory zrobila prywatnie. Jestem na etapie szukania dobrego lekarza bo Pani doktor zachowuje sie jakby nie miala pojecia na temat leczenia. Pytanie dlaczego ludzie jeszcze do niej chodza??? Zdecydowanie nie polecam. Z takim podejsciem zrobic moze wiele szkod w organizmie i wcale nie leczy, tylko eksperymentuje!!!!!!!!!!!!!!!