lekarz Dominika Szymańska

Liczba opinii: 3
Średnia ocen:1,1/5
Opinie:3
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,7
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Szedłem do Pani doktor z wielką nadzieją na inne spojrzenie lekarza psychiatry niż ten do którego chodzę od lat. Znałem Panią doktor z pobytu na Toruńskiej i wydawała się poważna ale pomocna , w pierwszym dniu uspokoiła mnie hydroksyzyną.Na Toruńskiej byłem w 2015 roku z powodu artykułu 29. o ochronie zdrowia psychicznego.Nadużywałem benzodiazepin , wtedy Xanaxu i zaczął na mnie działać na odwrót.Zmniejszono mi Depakine , Sulpiryd , odstawiono Anafranil lecz największe zdziwienie wzięło mnie przy wypisie gdzie było napisane że zaburzenia obsesyjno kompulsyjne u mojej osoby teraz jak i ...

Szedłem do Pani doktor z wielką nadzieją na inne spojrzenie lekarza psychiatry niż ten do którego chodzę od lat. Znałem Panią doktor z pobytu na Toruńskiej i wydawała się poważna ale pomocna , w pierwszym dniu uspokoiła mnie hydroksyzyną.Na Toruńskiej byłem w 2015 roku z powodu artykułu 29. o ochronie zdrowia psychicznego.Nadużywałem benzodiazepin , wtedy Xanaxu i zaczął na mnie działać na odwrót.Zmniejszono mi Depakine , Sulpiryd , odstawiono Anafranil lecz największe zdziwienie wzięło mnie przy wypisie gdzie było napisane że zaburzenia obsesyjno kompulsyjne u mojej osoby teraz jak i w przeszłości są wąpliwe.Szpital ma kamery na cały oddział , nie rozumiem interpretacji lekarzy.Zamiast nerwicy natręctw i paranoji zostałem wypisany z antysocjalnym zaburzeniem osobowośći.Wracając do Pani doktor.Byłem u Pani prywatnie i odebrałem ją bardzo negatywnie. Zimna , niemiła stwierdziła że manipuluje i niszczę sobie życie zbyt dużą ilością leków a gdy powiedziałem że mama mniemyje odprała że wielkiego chłopa myje to niech idę na terapię poznawczo behawrionalną.Zaleciła hydroksyzynę i karbamazepinę.I co się okazało na chwilę obecną? Że mam zaburzenia schizoafektywne , biore dużo leków i wcale niczym nie manipulowałem. Lekarzem który leczył i zdiagnozował mi nerwicę natręctw i uporczywe zaburzenia urojeniowe jest Pan Profesor Doktor Habilitowaby Andrzej Rajewski do którego już nie jedzę z powodów materialnych jak i pracy mojego taty który praktycznie cały tydzień pracuje w delegacji.Kochana Pani Doktor Katarzyna Bułhak absolutnie nie zgadza się z osobowością dyssocjalną i ona jako pierwsza stwierdziłą zaburzenia schizoafektywne.Reasumując odradzam , szkoda pieniedzy i czasu.Nie mogę zrozumieć jak może mieć aż tak pozytywną opinię w Kaliszu.

WięcejMniej
1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Byłem bardzo pozytywnie nastawiony do wizyty, gdyż podczas umawiania telefonicznego pani była bardzo sympatyczna. Niestety później się troszkę zawiodłem. Od pierwszej aż do ostatniej sekundy wizyty panowała bardzo chłodna atmosfera. Podejście pani psychiatry było bardzo oficjalne, rzadko kiedy nawet udawało się złapać kontakt wzrokowy, zero uśmiechu, poker face. Jak podczas jakiegoś przesłuchania. Przesłuchanie to zresztą bardzo trafne porównanie tutaj. Pytała bez ogródek i jakiegokolwiek wyczucia nawet na pytania, które ABSOLUTNIE nie były związane z problemem. Gdy nie potrafiłem jasno odpowiedzieć na pytanie (z racji delikatnej sprawy), pani siedziała i czekała ...

Byłem bardzo pozytywnie nastawiony do wizyty, gdyż podczas umawiania telefonicznego pani była bardzo sympatyczna. Niestety później się troszkę zawiodłem. Od pierwszej aż do ostatniej sekundy wizyty panowała bardzo chłodna atmosfera. Podejście pani psychiatry było bardzo oficjalne, rzadko kiedy nawet udawało się złapać kontakt wzrokowy, zero uśmiechu, poker face. Jak podczas jakiegoś przesłuchania. Przesłuchanie to zresztą bardzo trafne porównanie tutaj. Pytała bez ogródek i jakiegokolwiek wyczucia nawet na pytania, które ABSOLUTNIE nie były związane z problemem. Gdy nie potrafiłem jasno odpowiedzieć na pytanie (z racji delikatnej sprawy), pani siedziała i czekała przez dłuższą chwilę- jak na jakimś egzaminie. Zero interakcji. Nie wspominając o podejrzliwym i sceptycznym podejściu do pacjenta, gdzie cały czas czułem się jak podejrzany, który musi udowodnić, że nie zmyśla sobie objawów. Co zabawniejsze, na niektóre moje opowiedziane historie pani zareagowała zaskoczeniem co z kolei zaskoczyło mnie, bo zawsze sądziłem, że kogo jak kogo, ale psychiatrę to akurat nic z takich rzeczy nie powinno dziwić.
Kończąc, nie polecam tego lekarza osobom, które mają problem z "otworzeniem się", gdyż tego lekarza określiłabym jako wyjątkowo formalnego. Jeśli natomiast komuś to nie przeszkadza to może spróbować. Możliwe, że w pewnych przypadkach takie podejście się sprawdzi. U mnie niestety się nie sprawdziło. W kwestii samego leczenia nie jestem w stanie ocenić gdyż decyzję o rezygnacji podjąłem już po 10minutach :)

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Bardzo nieprzyjemna i arogancka.Nie umie spojrzeć z innej strony problemu.Niestety w moim przypadku nie pomogła, nie polecam.

Bardzo nieprzyjemna i arogancka.Nie umie spojrzeć z innej strony problemu.Niestety w moim przypadku nie pomogła, nie polecam.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat