lekarz Ewa Tomala

Bardzo polecam! Pani doktor podczas badania omawiała każdy jego etap, przeprowadziła pełną diagnostykę i nawet dodatkowe badanie, aby sprawdzić, czy na pewno wszystko jest w porządku. Otrzymałam również rady dotyczące ćwiczeń wzorku odnośnie do zdiagnozowanego już wcześniej schorzenia, przy czym nikt wcześniej nie wskazał mi, że można wykonywać ćwiczenia, które korzystnie wpływają na mięśnie oka. Naprawdę polecam, ogromna wiedza i zaangażowanie!

Bardzo polecam! Pani doktor podczas badania omawiała każdy jego etap, przeprowadziła pełną diagnostykę i nawet dodatkowe badanie, aby sprawdzić, czy na pewno wszystko jest w porządku. Otrzymałam również rady dotyczące ćwiczeń wzorku odnośnie do zdiagnozowanego już wcześniej schorzenia, przy czym nikt wcześniej nie wskazał mi, że można wykonywać ćwiczenia, które korzystnie wpływają na mięśnie oka.
Naprawdę polecam, ogromna wiedza i zaangażowanie!

Absolutnie omijać szerokim łukiem. W obecności dziecka arogancko beszta rodzica, który zgłasza wątpliwości dotyczące wcześniejszej diagnozy. W bardzo niegrzeczny sposób pani lekarz uciszała, kiedy chciałam zadać pytanie dotyczące badanego dziecka. Zostałam potraktowana i podsumowana jak skrajnie nieodpowiedzialny rodzic, tylko dlatego, że miałam wątpliwości co do trafności oceny wady wzroku córki przez tę panią. W trakcie wizyty powiedziała: zawsze może pani zmienić sobie lekarza jak pani nie odpowiada. Jeśli pani lekarz tak traktuje swoich pacjentów to chyba pora, aby sama zmieniła pracę. Na taką nie przy ludziach i dla ludzi. Po ...

Absolutnie omijać szerokim łukiem. W obecności dziecka arogancko beszta rodzica, który zgłasza wątpliwości dotyczące wcześniejszej diagnozy. W bardzo niegrzeczny sposób pani lekarz uciszała, kiedy chciałam zadać pytanie dotyczące badanego dziecka.
Zostałam potraktowana i podsumowana jak skrajnie nieodpowiedzialny rodzic, tylko dlatego, że miałam wątpliwości co do trafności oceny wady wzroku córki przez tę panią.
W trakcie wizyty powiedziała: zawsze może pani zmienić sobie lekarza jak pani nie odpowiada. Jeśli pani lekarz tak traktuje swoich pacjentów to chyba pora, aby sama zmieniła pracę. Na taką nie przy ludziach i dla ludzi. Po opuszczeniu gabinetu przez moje dziecko, na osobności - zwróciłam pani lekarz uwagę dotyczącą jej niedopuszczalnego zachowania zarówno wobec mnie jak i mojej córki i zostałam zakrzyczana, że pani jest funkcjonariuszem państwowym i zostałam wygoniona z gabinetu... Jako że również jestem funkcjonariuszem - nie odpuszczę takiemu zachowaniu i będę składać oficjalną skargę do rzecznika praw pacjenta w Szczecinie.

Bardzo nie polecam Pani Doktor. Odbyliśmy kilka wizyt prywatnie i na NFZ. Ostatnia wizyta była już jak z koszmaru. Dziecko wychodziło zawsze zapłakane z gabinetu. Zero podejścia do dzieci. Każda z wizyt byla nie przyjemna i jak za karę. Czuliśmy się z synem jednym wielkim problem. Nigdy więcej juz nie pójdziemy!!!

Bardzo nie polecam Pani Doktor. Odbyliśmy kilka wizyt prywatnie i na NFZ. Ostatnia wizyta była już jak z koszmaru. Dziecko wychodziło zawsze zapłakane z gabinetu. Zero podejścia do dzieci.
Każda z wizyt byla nie przyjemna i jak za karę. Czuliśmy się z synem jednym wielkim problem.
Nigdy więcej juz nie pójdziemy!!!

Przekraczając próg gabinetu pacjent czuje się jako zło konieczne Pani lekarz bardzo nie miła w stosunku do mnie jak i do mojego 8 letniego syna. Nie polecam wizyt u tej pani!!! Szkoda że opinie o niej przeczytałem dopiero po wizycie . Nie polecam jeszcze raz.

Przekraczając próg gabinetu pacjent czuje się jako zło konieczne Pani lekarz bardzo nie miła w stosunku do mnie jak i do mojego 8 letniego syna. Nie polecam wizyt u tej pani!!! Szkoda że opinie o niej przeczytałem dopiero po wizycie . Nie polecam jeszcze raz.

Pani doktor bardzo nie miła, wizyta przebiegła z wielką laską ze strony doktor, ze musi zbadać pacjenta. Doktor nie zadowolona, ze pacjent nie zna swojej wady wzroku czy choroby oczu. Po to przychodzę do lekarza, żeby poznać diagnozę itp. Jednak Doktor ma inne wyobrażenie… Wizyta bardzo nie przyjemna. Na pewno nie wrócę. Czy wizyty u doktor na NFZ tak wyglądają? Porażka…

Pani doktor bardzo nie miła, wizyta przebiegła z wielką laską ze strony doktor, ze musi zbadać pacjenta. Doktor nie zadowolona, ze pacjent nie zna swojej wady wzroku czy choroby oczu. Po to przychodzę do lekarza, żeby poznać diagnozę itp. Jednak Doktor ma inne wyobrażenie… Wizyta bardzo nie przyjemna. Na pewno nie wrócę. Czy wizyty u doktor na NFZ tak wyglądają? Porażka…

Jestem pacjentką pani doktor juz od +/- 5 lat i z kazdej wizyty jestem bardzo zadowolona. Pani zawsze bada mnie bardzo dokladnie by dobrze dobrac okulary, odpowiada na zadawane pytania a cala wizyta odbywa sie w dobrej atmosferze

Jestem pacjentką pani doktor juz od +/- 5 lat i z kazdej wizyty jestem bardzo zadowolona. Pani zawsze bada mnie bardzo dokladnie by dobrze dobrac okulary, odpowiada na zadawane pytania a cala wizyta odbywa sie w dobrej atmosferze

Nie przyjemna i nie profesjonalna wizyta, 20minut oczekiwania na umówione spotkanie, człowiek na spotkaniu czuje się jak w zamierzchlym PRL

Nie przyjemna i nie profesjonalna wizyta, 20minut oczekiwania na umówione spotkanie, człowiek na spotkaniu czuje się jak w zamierzchlym PRL

Fatalny lekarz - z daleka! Z tych, którzy robią łaskę, że udzielają porad. Pani wypalona. Najpierw wizyta przesunięta o 2 tygodnie z powodu choroby. Przeprowadziła badanie wzroku, okularów nie przepisała, ponieważ stwierdziła, że to już na następnej wizycie....Mam sobie czekać kolejne tygodnie, mimo że okulary, które noszę, są źle dobrane. A noszę je stosunkowo krótko. Będę składać skargę.

Fatalny lekarz - z daleka! Z tych, którzy robią łaskę, że udzielają porad. Pani wypalona. Najpierw wizyta przesunięta o 2 tygodnie z powodu choroby. Przeprowadziła badanie wzroku, okularów nie przepisała, ponieważ stwierdziła, że to już na następnej wizycie....Mam sobie czekać kolejne tygodnie, mimo że okulary, które noszę, są źle dobrane. A noszę je stosunkowo krótko. Będę składać skargę.

Bardzo dobra pani doktor. Tak się trafiło, że zapadłem na poważną chorobę zwaną zapalenie tęczówki. Pani doktor postawiła diagnozę 100% trafnie co potwierdzili lekarze z pomorzan tj. z placówki wspomagającej leczenie w weekendy / święta, co w moim przypadku miało miejsce. Pani doktor jest zarówno uprzejma, jak i poświęca czas, aby pacjent zrozumiał w jakim momencie chory się znajduje, oraz poświęca odpowiednią ilość czasu do oceny postępu / regresu chorobowego. Dzięki Bogu trafiłem na tą doktor. Pozdrawiam panią doktor, jak i również czytających tę opinię. :)

Bardzo dobra pani doktor. Tak się trafiło, że zapadłem na poważną chorobę zwaną zapalenie tęczówki. Pani doktor postawiła diagnozę 100% trafnie co potwierdzili lekarze z pomorzan tj. z placówki wspomagającej leczenie w weekendy / święta, co w moim przypadku miało miejsce. Pani doktor jest zarówno uprzejma, jak i poświęca czas, aby pacjent zrozumiał w jakim momencie chory się znajduje, oraz poświęca odpowiednią ilość czasu do oceny postępu / regresu chorobowego. Dzięki Bogu trafiłem na tą doktor. Pozdrawiam panią doktor, jak i również czytających tę opinię. :)

Mimo ze od 10 lat nosze okulary do komputera ponieważ nie widze z daleka, lekarz odmowiła wydania zaswiadczenia, bo jej zdaniem wada jest za mała. Uzasadniła to podtykając mi książkę pod nos. Nie siedzę w pracy z komputerem przy oczach, monitory oddalone są o kilkanaście centymetrów. Nie widzę na nich małych liter. Beznadziejny lekarz. Dodatkowo czekałam godzinę mimo że wizyta była umówiona na konkretny termin. Wiadomo - Medicus.

Mimo ze od 10 lat nosze okulary do komputera ponieważ nie widze z daleka, lekarz odmowiła wydania zaswiadczenia, bo jej zdaniem wada jest za mała. Uzasadniła to podtykając mi książkę pod nos. Nie siedzę w pracy z komputerem przy oczach, monitory oddalone są o kilkanaście centymetrów. Nie widzę na nich małych liter. Beznadziejny lekarz. Dodatkowo czekałam godzinę mimo że wizyta była umówiona na konkretny termin. Wiadomo - Medicus.