Panie dr.Sielski leczył mnie Pan sumiennie i z poświęceniem.Ponieważ leżąc na oddziale to Pan pierwszy wczepił mi kardiowekter - defibrylator w 2004 roku w Szpitalu im.DR.Jurasza.Czułem się pod dobrą opieka.Teraz czuje się słabo i niepewnie , mam wszczepiony nowy kardi,befibrylator 05.05.23r.Nie mogą sobie z nim poradzić ani dobrze nastawić.I dlatego b.prosze o przyjęcie mnie na oddział i o pomoc. Ryszard P.