lekarz Jacek Rodak

Pan Rodak jest bardzo arogancki wobec pacjentek. Lekceważy wszelkie objawy choroby. Z wysoką gorączką, katarem, bólem gardła i okropnym kaszlem nie chciał mi dać zwolnienia z pracy - a pracuję w szkole, z dziećmi... był bardzo niemiły, dawał mi do zrozumienia, że jestem głupia. Odsunął mi krzesło i kazał usiąść - upadłam. Nie chciał dać skierowania na badania, bo jestem chora, ale zwolnienia też nie chciał dać bo jestem zdrowa... - co za sprzeczności. Nie jestem wyłudzaczką zwolnień - ostatni raz byłam na zwolnieniu 2 lata wcześniej z powodu Covida. ...

Pan Rodak jest bardzo arogancki wobec pacjentek. Lekceważy wszelkie objawy choroby. Z wysoką gorączką, katarem, bólem gardła i okropnym kaszlem nie chciał mi dać zwolnienia z pracy - a pracuję w szkole, z dziećmi... był bardzo niemiły, dawał mi do zrozumienia, że jestem głupia. Odsunął mi krzesło i kazał usiąść - upadłam. Nie chciał dać skierowania na badania, bo jestem chora, ale zwolnienia też nie chciał dać bo jestem zdrowa... - co za sprzeczności. Nie jestem wyłudzaczką zwolnień - ostatni raz byłam na zwolnieniu 2 lata wcześniej z powodu Covida. Nie będę już korzystać z usług tego lekarza i nie polecam innym. Nie dość, że nie wyleczy, to jeszcze zdołuje.

Nieodpowiednia osoba do pracy w tym zawodzie. Wizyta u tego lekarza powinna być ostatecznością. Na prośbę o wypisanie skierowania na podstawowe badania, lekarz wyśmiał mnie, kierując nieuprzejmy komentarz „jeżeli za młodu jestem taka nadgorliwa, to co będzie na starość” i bynajmniej nie brzmiało to jak zwykły żart. Pan doktor twierdzi, że podstawowych badań nie trzeba wykonywać, nawet profilaktycznie, ani przy obciążeniach genetycznych, bo co takiego sobie mogę zbadać, „co najwyżej cholesterol” i w związku z tym „co mi to da”. Tyle trąbi się o regularnych badaniach, a jak człowiek chce ...

Nieodpowiednia osoba do pracy w tym zawodzie. Wizyta u tego lekarza powinna być ostatecznością.
Na prośbę o wypisanie skierowania na podstawowe badania, lekarz wyśmiał mnie, kierując nieuprzejmy komentarz „jeżeli za młodu jestem taka nadgorliwa, to co będzie na starość” i bynajmniej nie brzmiało to jak zwykły żart. Pan doktor twierdzi, że podstawowych badań nie trzeba wykonywać, nawet profilaktycznie, ani przy obciążeniach genetycznych, bo co takiego sobie mogę zbadać, „co najwyżej cholesterol” i w związku z tym „co mi to da”.
Tyle trąbi się o regularnych badaniach, a jak człowiek chce takowe wykonać po naprawdę długiej przerwie, to dowiaduje się od lekarza, że przecież to bez sensu.
Cała wizyta przebiegała w nieprzyjemnej atmosferze, lekarz był arogancki i dało się wyczuć, że ma wywyższający się stosunek do pacjenta.

Pan Doktor moim zdaniem jest osobą, która nie powinna pracować na tym stanowisku. Mimo tego iż pacjent zgłaszający się ma poważny uszczerbek na zdrowiu, doktor nie pofatygował się nawet zajrzeć w kartę z poradni specjalistycznej, okazał brak szacunku do pacjenta. Brat jest osobą niewidomą, która jest w stanie jedynie stwierdzić czy jest dzień czy noc, a doktor w tej sytuacji kazał w karcie wyszukać odpowiednich informacji o lekach, po czym stwierdził że jeśli brat nie widzi to on jest księdzem. Nie polecam i ostrzegam wszystkich przed wizytą u tego tak ...

Pan Doktor moim zdaniem jest osobą, która nie powinna pracować na tym stanowisku. Mimo tego iż pacjent zgłaszający się ma poważny uszczerbek na zdrowiu, doktor nie pofatygował się nawet zajrzeć w kartę z poradni specjalistycznej, okazał brak szacunku do pacjenta. Brat jest osobą niewidomą, która jest w stanie jedynie stwierdzić czy jest dzień czy noc, a doktor w tej sytuacji kazał w karcie wyszukać odpowiednich informacji o lekach, po czym stwierdził że jeśli brat nie widzi to on jest księdzem. Nie polecam i ostrzegam wszystkich przed wizytą u tego tak zwanego „lekarza”.

Nie odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku ,robi wyraźnie jakby siedział w pracy za karę , podczas wizyty nie zajrzał w kartę, nie zapoznał si ę z chorobą ,z łaski odpowiadał z pod wąsa nie polecam omijać z daleka

Nie odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku ,robi wyraźnie jakby siedział w pracy za karę , podczas wizyty nie zajrzał w kartę, nie zapoznał si ę z chorobą ,z łaski odpowiadał z pod wąsa nie polecam omijać z daleka

NIesamowicie nieuprzejmy lekarz. Przyszłam po leki dla syna z kartą z poradni specjalistycznej do której sych chodzi (leki kończyły się przed umówioną wizytą) nawet nie raczył spojrzeć w kartę, z wielkim wyrzutem, łaską i w nieuprzejmy sposób powiedział że to go nie interesuje i powinnam mieć zaświadczenie od lekarza specjalisty. W poniżający sposób powiedział że w takim razie wypisze leki na 100% bo on nie ma zamiaru płacić kary a nfz za niego nie zapłaci. Pozwolił sobie na osobiste wycieczki, że skoro nie pracuję zawodowo to i tak fundusz nie ...

NIesamowicie nieuprzejmy lekarz. Przyszłam po leki dla syna z kartą z poradni specjalistycznej do której sych chodzi (leki kończyły się przed umówioną wizytą) nawet nie raczył spojrzeć w kartę, z wielkim wyrzutem, łaską i w nieuprzejmy sposób powiedział że to go nie interesuje i powinnam mieć zaświadczenie od lekarza specjalisty. W poniżający sposób powiedział że w takim razie wypisze leki na 100% bo on nie ma zamiaru płacić kary a nfz za niego nie zapłaci. Pozwolił sobie na osobiste wycieczki, że skoro nie pracuję zawodowo to i tak fundusz nie ma "ze mnie" pieniędzy.
W końcu z łaską zaczął wypisywać receptę a pytając o leki oczekiwał szczegółowych informacji (wielkość dawki) które były zapisane w karcie w która nie chciało mu się zajrzeć. Jak się okazało sam miał braki w wiedzy, bo okazało się, że pomylił się w rodzajach leku - które ostatecznie z łaską zweryfikował na podstawie karty syna.
Mam nadzieję, nie mieć więcej potrzeby wizyty u tego pana.

Pan Jacek Rodak to kawał chama.Juz więcej do niego nie pujde.I do tego ślepy nie dowidzi.Nie polecam tego pana

Pan Jacek Rodak to kawał chama.Juz więcej do niego nie pujde.I do tego ślepy nie dowidzi.Nie polecam tego pana