lekarz Jolanta Horoszkiewicz-Dąbrowska

Tego typu osób nie stać na zastanowienie się nad sobą. Pani, jak sama stwierdziła, cyt. jest za stara, by przyjąć jakieś inne poglądy. Byłem na wizycie POZ u tej pani. Jestem zniesmaczony. Zachowanie, jakie p. doktor Dąbrowska prezentowała podczas wizyty pozwala z całą stanowczością stwierdzić, że gdyby taka porada była realizowana prywatnie – to w żadnym wypadku nie wrócił bym więcej pod jej drzwi ani nikomu nie polecił udania się tam. W ogóle cała wizyta odbyła się w pretensjonalnej atmosferze i na odwal się. Zaś w szczególe bohaterka, np. zapytana ...

Tego typu osób nie stać na zastanowienie się nad sobą. Pani, jak sama stwierdziła, cyt. jest za stara, by przyjąć jakieś inne poglądy. Byłem na wizycie POZ u tej pani. Jestem zniesmaczony. Zachowanie, jakie p. doktor Dąbrowska prezentowała podczas wizyty pozwala z całą stanowczością stwierdzić, że gdyby taka porada była realizowana prywatnie – to w żadnym wypadku nie wrócił bym więcej pod jej drzwi ani nikomu nie polecił udania się tam. W ogóle cała wizyta odbyła się w pretensjonalnej atmosferze i na odwal się. Zaś w szczególe bohaterka, np. zapytana o to, jaką stwierdza jednostkę chorobową… podała mi jej kod. Zapytuję więc, co się kryje pod owym kodem. W odpowiedzi słyszę: pan sobie sprawdzi. Nie, nie sprawdzę sobie, pani mi powie – odparłem. Wtedy z wielką łaską usłyszałem jedno zdanie wyjaśnienia. Jakby oburzona, jakim prawem pacjent śmie pytać co mu jest!? Poczułem się jak statysta, który paszczę ma mieć stuloną, recepta w zęby i następny; byle "hajs" się zgadzał. Lekarz jest w przychodni dla ludzi, a nie ludzie dla lekarza. Jeżeli komuś coś nie odpowiada w tym układzie, to polecam prowadzić indywidualną praktykę lekarską prywatnie. Wówczas będzie okazja nauczyć się właściwych zachowań wobec pacjentów.

Skrajny brak szacunku do pacjenta. Wyzwiska i krzyki skierowane do chorego szukającego pomocy. Najbardziej bezczelna i wredna osoba jaką można spotkać. Ponad to, odmawia wystawienia skierowania na potrzebne badania, kobieta pełna nienawiści. Absolutnie nie nadaje się do pracy z ludźmi.

Skrajny brak szacunku do pacjenta. Wyzwiska i krzyki skierowane do chorego szukającego pomocy. Najbardziej bezczelna i wredna osoba jaką można spotkać. Ponad to, odmawia wystawienia skierowania na potrzebne badania, kobieta pełna nienawiści. Absolutnie nie nadaje się do pracy z ludźmi.

Najłagodniej, jak tylko mogę: nieprzyzwoita kobieta. Wizyta refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia - zmarnowane środki. Przykre dla pacjentów oraz pracodawcy.

Najłagodniej, jak tylko mogę: nieprzyzwoita kobieta.
Wizyta refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia - zmarnowane środki. Przykre dla pacjentów oraz pracodawcy.

Jest Pani naj bardziej wredną ,bezczelną zadufaną w sobie nie ludzką idealistką.NIECH TO DO PANI DOTRZE JEST PANI TAK BEZCZELNA DO PACJĘTÓW,ŻE NIE ZASŁUGUJE NA MIANO LEKARZA!!!I DOBŻE PANI WIE ,ŻE MAM RACJE.

Jest Pani naj bardziej wredną ,bezczelną zadufaną w sobie nie ludzką idealistką.NIECH TO DO PANI DOTRZE JEST PANI TAK BEZCZELNA DO PACJĘTÓW,ŻE NIE ZASŁUGUJE NA MIANO LEKARZA!!!I DOBŻE PANI WIE ,ŻE MAM RACJE.