lekarz Krzysztof Duda

Kilka wizyt i na każdej to samo zalecał na zupełnie inną chorobę.Kąpiele,nacieranie,witaminka c i leżenie w łóżku.Dramat.

Kilka wizyt i na każdej to samo zalecał na zupełnie inną chorobę.Kąpiele,nacieranie,witaminka c i leżenie w łóżku.Dramat.

Pan doktor w ogóle niekompetentny. Dwie wizyty i dwie jego pomyłki. Zdecydowanie nie polecam nikomu.

Pan doktor w ogóle niekompetentny. Dwie wizyty i dwie jego pomyłki. Zdecydowanie nie polecam nikomu.

Dziś byliśmy w pogotowiu (szpital Wojewódzki w Elblągu), gdyż w naszej przychodni już od rana nie było wolnych numerków. Nie miałam ze sobą żadnych dokumentów. Pan doktor nagadał się :), ale przyjął. Zbadał bez żadnego problemu, powiedział jak i czym leczyć. Odniosłam wrażenie, że to fachowiec. Bardzo lubię taki typ ludzi, pewnych siebie i wiedzących, co robią. Tę niby opryskliwość zaliczam raczej do uroku osobistego. Z gabinetu wyszłam uśmiechnięta od ucha do ucha i obdzwoniłam najbliższych, żeby powiedzieć jaki super lekarz mi się trafił. Wolę zdecydowane podejście nawet takie, które ...

Dziś byliśmy w pogotowiu (szpital Wojewódzki w Elblągu), gdyż w naszej przychodni już od rana nie było wolnych numerków. Nie miałam ze sobą żadnych dokumentów. Pan doktor nagadał się :), ale przyjął. Zbadał bez żadnego problemu, powiedział jak i czym leczyć. Odniosłam wrażenie, że to fachowiec. Bardzo lubię taki typ ludzi, pewnych siebie i wiedzących, co robią. Tę niby opryskliwość zaliczam raczej do uroku osobistego. Z gabinetu wyszłam uśmiechnięta od ucha do ucha i obdzwoniłam najbliższych, żeby powiedzieć jaki super lekarz mi się trafił. Wolę zdecydowane podejście nawet takie, które wytyka mi błędy, a nie lekarza, któremu muszę sama sugerować na co jest chory mój syn. Polecam tego lekarza!

niestety trafiliśmy na dyżur w szpitalu, Pan Doktor wstał chyba lewą nóżką a my tutaj jeszcze pchamy się z dzieckiem 15 min przed zakończeniem dyżuru, wyśmiał nasze obawy, usłyszałam, co myśli na temat tego, że nie karmię "cyckiem" - nowe określenie medyczne, kazał nasmarować spirytusem i wyjść na spacer, bo dziecko ( niecałe 6 m-cy) nie wygląda na chore a poza tym nie ma miejsc na oddziale a gdy zapytałam czy skoro mały wg niego jest zdrowy to mam odstawić leki - to kazał zadzwonić do "naszego guru" - lekarza ...

niestety trafiliśmy na dyżur w szpitalu, Pan Doktor wstał chyba lewą nóżką a my tutaj jeszcze pchamy się z dzieckiem 15 min przed zakończeniem dyżuru, wyśmiał nasze obawy, usłyszałam, co myśli na temat tego, że nie karmię "cyckiem" - nowe określenie medyczne, kazał nasmarować spirytusem i wyjść na spacer, bo dziecko ( niecałe 6 m-cy) nie wygląda na chore a poza tym nie ma miejsc na oddziale a gdy zapytałam czy skoro mały wg niego jest zdrowy to mam odstawić leki - to kazał zadzwonić do "naszego guru" - lekarza pediatry, z którym pracuje na oddziale. Gratuluję zupełnego braku profesjonalizmu, mnie nie interesują prywatne sprawy tego pana czy lubi mojego lekarza czy nie. Panie Doktorze dziękujemy!!! Syn ma zapalenie oskrzeli.!!!! ŻAL PL !!!!
NIE POLECAM!!!!

Ten lekarz leczył kilka lat temu mojego syna. Zaczęło się od rzekomo zwykłego przeziębienia (potem dowiedziałam się, że najpewniej było to zapalenie oskrzeli, nie zaś przeziębienie). Pan doktor przepisał jakieś leki homeopatyczne i kropelki do nosa, które nie skutkowały wcale, następnie po tej kuracji syn dostał zapalenia płuc i zaczął przewlekle chorować na drogi oddechowe i gdy w czasie miesiąca drugi raz dostał zapalenie płuc, pan doktor zarzucał mi zaniedbywanie dziecka. Zmieniłam pediatrę, który wyleczył mojego syna konkretnie i do dziś ani razu nie chorował na zapalenie płuc ani nawet ...

Ten lekarz leczył kilka lat temu mojego syna. Zaczęło się od rzekomo zwykłego przeziębienia (potem dowiedziałam się, że najpewniej było to zapalenie oskrzeli, nie zaś przeziębienie). Pan doktor przepisał jakieś leki homeopatyczne i kropelki do nosa, które nie skutkowały wcale, następnie po tej kuracji syn dostał zapalenia płuc i zaczął przewlekle chorować na drogi oddechowe i gdy w czasie miesiąca drugi raz dostał zapalenie płuc, pan doktor zarzucał mi zaniedbywanie dziecka. Zmieniłam pediatrę, który wyleczył mojego syna konkretnie i do dziś ani razu nie chorował na zapalenie płuc ani nawet zapalenie oskrzeli. Wnioskując na mojej subiektywnej opinii o tym lekarzu - nie polecam nikomu.

Chamsko odpowiadał na moje uwagi, opowiadał o "kastracji chłopa"

Chamsko odpowiadał na moje uwagi, opowiadał o "kastracji chłopa"

uważa się za nieomylnego- no cóż prawie jak dr Hause ale prawie robi różnicę

uważa się za nieomylnego- no cóż prawie jak dr Hause ale prawie robi różnicę

Nieprzyjemny, kalpki na oczach - nie przegadasz go, uparcie twierdzi swoje, mimo ze dziecko najlepiej zna w końcu rodzic.

Nieprzyjemny, kalpki na oczach - nie przegadasz go, uparcie twierdzi swoje, mimo ze dziecko najlepiej zna w końcu rodzic.

nie wydaje mi sie to lekarz godny zaufania pacjentów. Ja przynajmniej odczułem takie wrażenie..;)

nie wydaje mi sie to lekarz godny zaufania pacjentów. Ja przynajmniej odczułem takie wrażenie..;)

Leczył mnie (i nadal leczy)a teraz także moje dziecko,a w zasadzie sporadycznie leczy,bo zasady profilaktyki,które mi przekazał,pozwalają mi zapobiegać i likwidować choroby na samym ich początku.Stosuje dużo naturalnych metod leczenia a antybiotyk w ostateczności ! Polecam.

Leczył mnie (i nadal leczy)a teraz także moje dziecko,a w zasadzie sporadycznie leczy,bo zasady profilaktyki,które mi przekazał,pozwalają mi zapobiegać i likwidować choroby na samym ich początku.Stosuje dużo naturalnych metod leczenia a antybiotyk w ostateczności ! Polecam.