lekarz Zbigniew Płoszyński

Nie polecam. Doktor stwierdził dysplazję. Nie wytłumaczył jak to zakładać, jak będzie przebiegało leczenie. Bardzo nieprzyjemny, nastraszył operacjami i długotrwałym procesem leczenia. Nie dało mi to spokoju. Po konsultacji z innym specjalistą okazuje sie że bioderka są zdrowe. Doktor powtarzał badanie bo nie wierzył jak ten Pan uzyskał taki obraz USG. Na szczęście tylko przez niecałe 2 tyg dziecko nosiło frejkę. By wyrządziła tylko krzywdę. Stanowczo odradzam wizyt u tego Pana.

Nie polecam. Doktor stwierdził dysplazję. Nie wytłumaczył jak to zakładać, jak będzie przebiegało leczenie. Bardzo nieprzyjemny, nastraszył operacjami i długotrwałym procesem leczenia. Nie dało mi to spokoju. Po konsultacji z innym specjalistą okazuje sie że bioderka są zdrowe. Doktor powtarzał badanie bo nie wierzył jak ten Pan uzyskał taki obraz USG. Na szczęście tylko przez niecałe 2 tyg dziecko nosiło frejkę. By wyrządziła tylko krzywdę. Stanowczo odradzam wizyt u tego Pana.

Byłam u tego lekarza z mamą, która skarżyła się na bóle kręgosłupa. Pan stwierdził, że nic nam na to nie poradzi. Spytałam co mamy w tej sytuacji zrobić, na co usłyszałam odpowiedź, że mamy iść z powrotem do lekarza rodzinnego.

Byłam u tego lekarza z mamą, która skarżyła się na bóle kręgosłupa. Pan stwierdził, że nic nam na to nie poradzi. Spytałam co mamy w tej sytuacji zrobić, na co usłyszałam odpowiedź, że mamy iść z powrotem do lekarza rodzinnego.

Jestem pod ogromnym wrażeniem. Sześcioletnia pacjentka również. Pełen profesjonalizm, zaangażowanie, atmosfera jak w domu. Plan działania ustalony szybko i bez komplikacji. Polecam z całego serca.

Jestem pod ogromnym wrażeniem. Sześcioletnia pacjentka również.
Pełen profesjonalizm, zaangażowanie, atmosfera jak w domu. Plan działania ustalony szybko i bez komplikacji.
Polecam z całego serca.

Bardzo nieprzyjemny lekarz. Podejście do pacjenta żałosne, miałam wrażenie że się ze mnie śmiał. Zbagatelizował mój powód przyjścia na wizytę, twierdził że nic mi nie jest, na prośbę o skierowanie na jakiekolwiek bardziej kompleksowe badanie stwierdził, że nie trzeba. Bez powodu nie boli. Jak poprosiłam o zwolnienie gdyż z powodu mojej długotrwałej pracy stojącej mam łzy w oczach z bólu stwierdził, że mam przetrzeć oczy i pracować dalej. Jeden z najgorszych lekarzy u jakiego było mi dane mieć wizytę.

Bardzo nieprzyjemny lekarz. Podejście do pacjenta żałosne, miałam wrażenie że się ze mnie śmiał. Zbagatelizował mój powód przyjścia na wizytę, twierdził że nic mi nie jest, na prośbę o skierowanie na jakiekolwiek bardziej kompleksowe badanie stwierdził, że nie trzeba. Bez powodu nie boli. Jak poprosiłam o zwolnienie gdyż z powodu mojej długotrwałej pracy stojącej mam łzy w oczach z bólu stwierdził, że mam przetrzeć oczy i pracować dalej. Jeden z najgorszych lekarzy u jakiego było mi dane mieć wizytę.

Z czystym sumieniem polecam Pana doktora Płoszyńskiego, odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, zna się na rzeczy, indywidualne podejście do każdego pacjenta.

Z czystym sumieniem polecam Pana doktora Płoszyńskiego, odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, zna się na rzeczy, indywidualne podejście do każdego pacjenta.

Pan Doktor bardzo miły i kompetentny. Byliśmy na usg bioderek. Pan Doktor wszystko nam pięknie wyjaśnił, poświecił dużo czasu i uwagi.

Pan Doktor bardzo miły i kompetentny. Byliśmy na usg bioderek. Pan Doktor wszystko nam pięknie wyjaśnił, poświecił dużo czasu i uwagi.

Lekarz ten jest nieuprzejmy i niekompetentny. Kompletnie nie ma podejścia do dzieci (traktuje je jak zwierzęta),mimo tego, że jego praca jest głównie oparta na kontakcie z małymi dziećmi. Niby lekarz, a nie potrafi zdiagnozować czy dziecko jest zdrowe czy nie. Twierdzi że dziecko ma problem z bioderkami a tak naprawdę jest wszystko dobrze. A więc reasumując serdecznie nie polecam tegoż lekarza i odradzam jakichkolwiek wizyt u niego!

Lekarz ten jest nieuprzejmy i niekompetentny. Kompletnie nie ma podejścia do dzieci (traktuje je jak zwierzęta),mimo tego, że jego praca jest głównie oparta na kontakcie z małymi dziećmi. Niby lekarz, a nie potrafi zdiagnozować czy dziecko jest zdrowe czy nie. Twierdzi że dziecko ma problem z bioderkami a tak naprawdę jest wszystko dobrze. A więc reasumując serdecznie nie polecam tegoż lekarza i odradzam jakichkolwiek wizyt u niego!