Brakuje mi słów na temat doktora Mroczka. Wie dokładnie jak pozbyć się pacjentki. Szanuje tylko te które mu płacą,a nie każdą kobietę jest stać na dawanie kasy. Skoro przyjmuje publicznie to powinno być leczenie za darmo. Doktor ma już sklerozę i jak czegoś nie pamięta,to zachowuje się jak osoba która potrzebuje psychologa. Przez 3miesiące odsuwał mój zabieg,aż doszło do tego,że skierował mnie do szpitala,który też mam sobie znaleźć sama. Dużo ...