lekarz Mariusz Tomaszuk

Ponad 10 lat temu trafiłem do lekarza z bólem pleców w odcinku lędźwiowym i napadową rwą kulszową trwającą kilka miesięcy. Od Pana Tomaszuka dostałem informację, że mam dyskopatię lędźwiową na co zapisał mi maść i tyle. Żadnego skierowania na fizjoterapię, żadnego wyjaśnienia co powinien robić, a czego nie, żadnych zastrzyków przeciwzapalnych, tylko proszę smarować plecy 3 razy dziennie. Ostatecznie poradziłem sobie sam z tym bólem i rwą kulszową. Co śmieszniejsze, gdy zapytałem Pana Tomaszuka, czy zastosowałby taki sam sposób leczenia, gdybym przyszedł do niego na prywatną wizytę, to uśmiechną się ...

Ponad 10 lat temu trafiłem do lekarza z bólem pleców w odcinku lędźwiowym i napadową rwą kulszową trwającą kilka miesięcy. Od Pana Tomaszuka dostałem informację, że mam dyskopatię lędźwiową na co zapisał mi maść i tyle. Żadnego skierowania na fizjoterapię, żadnego wyjaśnienia co powinien robić, a czego nie, żadnych zastrzyków przeciwzapalnych, tylko proszę smarować plecy 3 razy dziennie. Ostatecznie poradziłem sobie sam z tym bólem i rwą kulszową. Co śmieszniejsze, gdy zapytałem Pana Tomaszuka, czy zastosowałby taki sam sposób leczenia, gdybym przyszedł do niego na prywatną wizytę, to uśmiechną się pod nosem i powiedział, że to inna sytuacja. No tak, z pewnością inna...

W styczniu tego rogu Pan doktor operował mi biodro - endoproteza. Nastepnego dnia rano rehabilitantki postawiły mnie na nagi i zacząłem chodzić praktycznie bez bólu. Do tej pory wszystko jest OK. Razem ze mną na sali leżeli pacjenci z całej Polski, którzy przyjeżdżają żeby mieć wykonaną operację techniką małoinwazyjną. Dziękuję doktorze za świetnie wykonaną operację.

W styczniu tego rogu Pan doktor operował mi biodro - endoproteza. Nastepnego dnia rano rehabilitantki postawiły mnie na nagi i zacząłem chodzić praktycznie bez bólu. Do tej pory wszystko jest OK. Razem ze mną na sali leżeli pacjenci z całej Polski, którzy przyjeżdżają żeby mieć wykonaną operację techniką małoinwazyjną. Dziękuję doktorze za świetnie wykonaną operację.

Nie polecam Pana Tomaszuka.Mam problemy z kolanem przez tego "doktora". Cierpię już 3 rok. Zrobił mi dwie operacje, a mógł wszystko zrobić w jednej(ale liczy się przecież kasa). Pierwsza operacja polegała na wycięciu więzadeł i usunięciu krwiaka. Druga operacja to rekonstrukcja ACL. Kolano było w okropnym stanie, strasznie cierpiałam. Nie mogłam normalnie funkcjonować, już się nawet nauczyłam żyć z bólem. "Doktor" wszystko lekceważył. W końcu udałam się do innego specjalisty. Po rezonansie wyszło na jaw, że przeszczep jest kompletnie w innym miejscu niż powinien i zrobiły mi się dziury w ...

Nie polecam Pana Tomaszuka.Mam problemy z kolanem przez tego "doktora". Cierpię już 3 rok. Zrobił mi dwie operacje, a mógł wszystko zrobić w jednej(ale liczy się przecież kasa). Pierwsza operacja polegała na wycięciu więzadeł i usunięciu krwiaka. Druga operacja to rekonstrukcja ACL. Kolano było w okropnym stanie, strasznie cierpiałam. Nie mogłam normalnie funkcjonować, już się nawet nauczyłam żyć z bólem. "Doktor" wszystko lekceważył. W końcu udałam się do innego specjalisty. Po rezonansie wyszło na jaw, że przeszczep jest kompletnie w innym miejscu niż powinien i zrobiły mi się dziury w kościach. W skrócie:zepsuł wszystkie operacje. Czekały mnie dwie następne operacje. Pierwsza to wycięcie z talerza biodrowego kości i przeszczepienie do tych powstałych dziur i usunięcie starego przeszczepu. Następna operacja to rekonstrukcja. Obecny lekarz traktuję mnie poważnie i naprawdę zna się na rzeczy nie to co Pan Tomaszuk. Wycierpiałam się przez niego 3 lata. Często leżałam w szpitalach... ciągle rehabilitacje. Może nie traktował mnie poważnie,bo miałam wtedy jeszcze 17 lat. Przez ostatnie 3 lata musiałam zrezygnować z dużo rzeczy z powodu zdrowia. UNIKAJCIE PANA TOMASZUKA SZEROKIM ŁUKIEM I SZPITAL W HAJNÓWCE TAKŻE! TEN "DOKTOR" ZEPSUŁ MI KOLANO I NIGDY W ŻYCIU NIE WRÓCĘ JUŻ DO PEŁNEJ SPRAWNOŚCI, A MAM DOPIERO 20 LAT.