lekarz Patryk Centek

Lekarz ma podpisaną umowę z UMK, dziś byłam na pierwszej wizycie po zmianie placówki współpracującej z uczelnią. Wizytę podsumuje jako dramat - niewybredne komentarze dotyczące mojej sytuacji rodzinnej i historii choroby, podważanie kompetencji poprzedniego lekarza prowadzącego, zaburzenia określone jako "cecha charakteru". Wzbudził zerowe zaufanie, nigdy nie wrócę i nie polecam wizyty osobom, które są wrażliwe.

Lekarz ma podpisaną umowę z UMK, dziś byłam na pierwszej wizycie po zmianie placówki współpracującej z uczelnią. Wizytę podsumuje jako dramat - niewybredne komentarze dotyczące mojej sytuacji rodzinnej i historii choroby, podważanie kompetencji poprzedniego lekarza prowadzącego, zaburzenia określone jako "cecha charakteru". Wzbudził zerowe zaufanie, nigdy nie wrócę i nie polecam wizyty osobom, które są wrażliwe.

Lekarz niedouczony. Zamiast rozmowy z pacjentem przegląda swoje notatki w jakimś magicznym zeszycie. Nie potrafi właściwie ocenić stanu pacjenta. ZA to dla niego głęboki autyzm, który dyskwalifikuje takiego pacjent to przyjęcia na oddział dzienny. Instytucja jednoosobowa, zafiksowana na niewłaściwych problemach. Nie polecam tego pana. Główne zalecenie: proszę sobie iść na oddział zamknięty. Tyle w temacie. Omijać szerokim łukiem, jeśli nie chcecie być potraktowani jak psychole, które powinny wyładować na zamkniętym oddziale.

Lekarz niedouczony. Zamiast rozmowy z pacjentem przegląda swoje notatki w jakimś magicznym zeszycie. Nie potrafi właściwie ocenić stanu pacjenta. ZA to dla niego głęboki autyzm, który dyskwalifikuje takiego pacjent to przyjęcia na oddział dzienny. Instytucja jednoosobowa, zafiksowana na niewłaściwych problemach. Nie polecam tego pana. Główne zalecenie: proszę sobie iść na oddział zamknięty. Tyle w temacie. Omijać szerokim łukiem, jeśli nie chcecie być potraktowani jak psychole, które powinny wyładować na zamkniętym oddziale.

Przyszedłem do Lekarza z problemem nękania mnie przez jedną Panią. Nadal się denerwuję i to jeszcze bardziej. Lekarz uznał, że to jakiś zespół urojeniowy. Czyli nękania niema, a ona jest Święta. Chcesz być chory, powiec, że widziałeś orła cień.

Przyszedłem do Lekarza z problemem nękania mnie przez jedną Panią. Nadal się denerwuję i to jeszcze bardziej. Lekarz uznał, że to jakiś zespół urojeniowy.

Czyli nękania niema, a ona jest Święta.

Chcesz być chory, powiec, że widziałeś orła cień.

Najlepszy lekarz jakiego mozna spotkac, wyrozumialy, uprzejmy, świetnie dobiera leki, polecam z calego serca

Najlepszy lekarz jakiego mozna spotkac, wyrozumialy, uprzejmy, świetnie dobiera leki, polecam z calego serca