Trafiłam do niego, do przychodni z ciężko chorym dzieckiem, z dusznościami, świstami i gorączką. Potwierdził zapalenie oskrzeli i skorygował leczenie swojego kolegi z Międzywodzia, które było kompletnie nieadekwatne do diagnozy. Spojrzał kompleksowo na choroby towarzyszące (wcześniak) i wysłuchał uważnie co mówię, starał się pomóc i skutecznie to zrobił. Oprócz dobrze dobranego antybiotyku zapisał leki rozkurczające oskrzela i ułatwiające oddychanie o czym doktor Łapka nawet nie pomyślał. Po tygodniu już było ...