lekarz Teresa Moskwa-Brzemia

Pani doktor posiada ogromną wiedze, szybko postawiła trafną diagnoze na podstawie rezonansu. Skierowała w odpowiednie miejsce. Bardzo uprzejma

Pani doktor posiada ogromną wiedze, szybko postawiła trafną diagnoze na podstawie rezonansu. Skierowała w odpowiednie miejsce. Bardzo uprzejma

Pani doktor z góry zakłada że pacjent ściemnia by wyłudzić chorobowe mimo że nawet nie raczyła spytać czy pacjent potrzebuje zwolnienia. Po opisaniu dolegliwości pani doktor stwierdziła że ściemniam. Brawo. Tacy lekarze nas leczą. Na szczęście przepisała w końcu leki które pomogły więc dziękuję. Niestety będę unikał wizyt u tej pani.Duży minus za nieuprzejme traktowanie i oskarżenia. Przypomina że pracujecie za nasze pieniądze i przydała by się odrobina uprzejmości. Macie mocno nadszarpane zaufanie za leczenie covida przez telefon paracetamolem więc nie dolewajcie do pieca brakiem tupetu i uprzejmości.

Pani doktor z góry zakłada że pacjent ściemnia by wyłudzić chorobowe mimo że nawet nie raczyła spytać czy pacjent potrzebuje zwolnienia. Po opisaniu dolegliwości pani doktor stwierdziła że ściemniam. Brawo. Tacy lekarze nas leczą. Na szczęście przepisała w końcu leki które pomogły więc dziękuję. Niestety będę unikał wizyt u tej pani.Duży minus za nieuprzejme traktowanie i oskarżenia. Przypomina że pracujecie za nasze pieniądze i przydała by się odrobina uprzejmości. Macie mocno nadszarpane zaufanie za leczenie covida przez telefon paracetamolem więc nie dolewajcie do pieca brakiem tupetu i uprzejmości.

Tragedia. Bardzo nieuprzejma, nadąsana, traktuje pacjentów jak zło konieczne. Pewnie prywatne wizyty wyglądają inaczej. Nie polecam!!! Nawet nie zakłada fartucha lekarskiego, co przecież jest niezgodne z regulaminem w przychodni.

Tragedia. Bardzo nieuprzejma, nadąsana, traktuje pacjentów jak zło konieczne. Pewnie prywatne wizyty wyglądają inaczej. Nie polecam!!! Nawet nie zakłada fartucha lekarskiego, co przecież jest niezgodne z regulaminem w przychodni.

Pani doktor jest bardzo nieuprzejma w stosunku do pacjentów i personelu przychodni. Da się odczuć "wyższość" p. Doktor. Zdecydowanie nie polecam!

Pani doktor jest bardzo nieuprzejma w stosunku do pacjentów i personelu przychodni. Da się odczuć "wyższość" p. Doktor. Zdecydowanie nie polecam!

megalomania,wiedza minus trzy .Nie rozpoznała guza mózgu u mojej matki.

megalomania,wiedza minus trzy .Nie rozpoznała guza mózgu u mojej matki.

Pani doktor jest uprzejma i kompetentna. Trafnie i szybko postawiła diagnozę, za co jestem jej wdzięczna:)

Pani doktor jest uprzejma i kompetentna. Trafnie i szybko postawiła diagnozę, za co jestem jej wdzięczna:)

Pani Brzemia jako jedyna postawiła trafną diagnozę mimo, że wcześniej widziało mnie 6 lekarzy. Pani Doktor zrobiła bardzo szczegółowy wywiad (czego nie mogę powiedzieć o wcześniejszych lekarzach). Bardzo sobie cenię takich lekarzy jak Pani Brzemia. Polecam tego lekarza!!!

Pani Brzemia jako jedyna postawiła trafną diagnozę mimo, że wcześniej widziało mnie 6 lekarzy. Pani Doktor zrobiła bardzo szczegółowy wywiad (czego nie mogę powiedzieć o wcześniejszych lekarzach). Bardzo sobie cenię takich lekarzy jak Pani Brzemia. Polecam tego lekarza!!!

Bardzo dużo zawdzięczam Pani Doktor, wspaniale leczyła mojego tatę i dzięki niej, mimo jego poważnej choroby , kilka udarów mózgowych, cieszył się życiem kilkanaście lat od pierwszego epizodu. Dziękuję Pani Doktor!

Bardzo dużo zawdzięczam Pani Doktor, wspaniale leczyła mojego tatę i dzięki niej, mimo jego poważnej choroby , kilka udarów mózgowych, cieszył się życiem kilkanaście lat od pierwszego epizodu. Dziękuję Pani Doktor!

Wyrażam swoją niezbyt pochlebną opinię po jednorazowym pobycie na oddziale neurologii, gdzie pani doktor była ordynatorem i gdzie postawiono niewłaściwą diagnozę mimo, że może siedmiu lekarzy badało mnie przez dwa tygodnie (badania ogólne i neurologiczne, nakłucie lędźwiowe, rezonans magnetyczny).

Wyrażam swoją niezbyt pochlebną opinię po jednorazowym pobycie na oddziale neurologii, gdzie pani doktor była ordynatorem i gdzie postawiono niewłaściwą diagnozę mimo, że może siedmiu lekarzy badało mnie przez dwa tygodnie (badania ogólne i neurologiczne, nakłucie lędźwiowe, rezonans magnetyczny).