lekarz Waldemar Orzechowski

Sumienny, rzetelny lekarz. W moim przypadku, bardziej dbał o moje zdrowie, niż ja sama - niestety. Przy czym bardzo wyrozumiały i delikatny.

Sumienny, rzetelny lekarz. W moim przypadku, bardziej dbał o moje zdrowie, niż ja sama - niestety. Przy czym bardzo wyrozumiały i delikatny.

Nie wiem skąd te złe opinie ale w mojej ocenie lekarz okazał się godny zaufania. Widać, że Pan doktor ma wiedzę dlatego też nie zleca badań które nie są do niczego potrzebne. Jeżeli ktoś szuka lekarza z doświadczeniem i wiedzą nie tylko medyczną ale i życiową (mnie to najbardziej przekonało) to Pan doktor spełni wszystkie oczekiwania.

Nie wiem skąd te złe opinie ale w mojej ocenie lekarz okazał się godny zaufania. Widać,
że Pan doktor ma wiedzę dlatego też nie zleca badań które nie są do niczego potrzebne.
Jeżeli ktoś szuka lekarza z doświadczeniem i wiedzą nie tylko medyczną ale i życiową (mnie to najbardziej przekonało) to Pan doktor spełni wszystkie oczekiwania.

Pan doktor w ogóle mnie nie przebadał. Zapytał mnie za to ile lat biorę tabletki antykoncepcyjne, odparłam zgodnie z prawdą ze od 15 roku życia w związku z nieregularnymi menstruacjami od samego początku. Stosuję antykoncepcje hormonalną z przerwami - wspomnę tylko, że nie biorę ciągiem tabletek od 12 lat, bo dla tego Pana nie było to oczywiste. Dostałam w zamian informacje, że "nie jest to witamina C" i nie można "tak ciągle brać" tabletek antykoncepcyjnych. Usłyszałam, że po takim czasie będzie super jak w ogóle będę miała menstruację po odstawieniu ...

Pan doktor w ogóle mnie nie przebadał. Zapytał mnie za to ile lat biorę tabletki antykoncepcyjne, odparłam zgodnie z prawdą ze od 15 roku życia w związku z nieregularnymi menstruacjami od samego początku. Stosuję antykoncepcje hormonalną z przerwami - wspomnę tylko, że nie biorę ciągiem tabletek od 12 lat, bo dla tego Pana nie było to oczywiste. Dostałam w zamian informacje, że "nie jest to witamina C" i nie można "tak ciągle brać" tabletek antykoncepcyjnych. Usłyszałam, że po takim czasie będzie super jak w ogóle będę miała menstruację po odstawieniu tabletek. Przypominam, że sama sobie takich tabletek nie jestem w stanie przepisać i zawsze stosowałam tego typu leki po konsultacji z lekarzem. Pan doktor (po zapytaniu wprost) nie potrafił wymienić mi innej metody antykoncepcji niż tabletki, spirala i prezerwatywy. Po pytaniu czy na pewno nie ma innych metod odparł, że "nie ma". Poważnie? Ginekolog nie wie o istnieniu globulek, kapturków, krążków? Nie potrafi porozmawiać ze mną o skuteczności tych metod? Jestem rozczarowana brakiem wiedzy Pana doktora w tej dziedzinie, brakiem badania i oceną mojej osoby jakobym nie miała pojęcia co robię ze swoim ciałem. Nie chce nigdy więcej mieć wizyty u tego Pana. Nie polecę go tez NIKOMU. Poczułam się jak gówniara, która je tabletki jak cukierki- bo takie było ogólne przesłanie tych wywodów. Potrzebowałam informacji, badania i rozwiązania moich problemow, a nie osądu człowieka który pierwszy raz mnie widzi w życiu.

dyskretny, delikatny i miły ale niestety nie dość kompetentny :(

dyskretny, delikatny i miły ale niestety nie dość kompetentny :(