lekarz Zdzisław Jóźwiak

Po tym lekarzu mam traumę do mężczyzn ginekologów. Nieuprzejmy i traktuje pacjentki na NFZ bardzo źle.

Po tym lekarzu mam traumę do mężczyzn ginekologów. Nieuprzejmy i traktuje pacjentki na NFZ bardzo źle.

Tego człowieka nie powinno się nazywać lekarzem. Poszłam do niego stwierdzić ciążę. Tak źle mnie potraktował, że do dziś mam traumę. Będę składać skargę do rzecznika praw pacjenta. Wizyta była ma NFZ. Podejrzewam że te super komentarze to z wizyt za pieniądze.

Tego człowieka nie powinno się nazywać lekarzem. Poszłam do niego stwierdzić ciążę. Tak źle mnie potraktował, że do dziś mam traumę. Będę składać skargę do rzecznika praw pacjenta. Wizyta była ma NFZ. Podejrzewam że te super komentarze to z wizyt za pieniądze.

Nie mogę polecić tego lekarza. Zero odpowiedniego podejścia do pacjenta. Zieje od niego jakis wyczuwalny brak szacunku do kobiet. Zaufanie - 100%.

Nie mogę polecić tego lekarza. Zero odpowiedniego podejścia do pacjenta. Zieje od niego jakis wyczuwalny brak szacunku do kobiet. Zaufanie - 100%.

ok.odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu.

ok.odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu.

bardzo dobry specjalista,przede wszystkim nie krepuje,swoim zachowaniem uspokaja pacienta

bardzo dobry specjalista,przede wszystkim nie krepuje,swoim zachowaniem uspokaja pacienta

Na pierwszą wizytę ginekologiczną poszłam właśnie do dr Jóźwiaka i od tamtej pory ani myślę szukać kogoś innego:) Lekarz od początku wzbudził moje zaufanie, zawsze życzliwy, spokojny, uśmiechnięty. Tłumaczy co i dlaczego będzie robił. Bardzo mi się podoba jak prowadzi moją ciążę (termin porodu za 2 tyg). Nigdy nie stresowałam się gdy zlecał dodatkowe konsultacje, czy badania, bo dokładnie mówił w jakim celu je zleca. Jestem bardzo zadowolona z opieki nade mną i moją córką. Polecam!!!

Na pierwszą wizytę ginekologiczną poszłam właśnie do dr Jóźwiaka i od tamtej pory ani myślę szukać kogoś innego:) Lekarz od początku wzbudził moje zaufanie, zawsze życzliwy, spokojny, uśmiechnięty. Tłumaczy co i dlaczego będzie robił. Bardzo mi się podoba jak prowadzi moją ciążę (termin porodu za 2 tyg). Nigdy nie stresowałam się gdy zlecał dodatkowe konsultacje, czy badania, bo dokładnie mówił w jakim celu je zleca. Jestem bardzo zadowolona z opieki nade mną i moją córką. Polecam!!!

Świetny lekarz , cierpliwy , wszystko wytłumaczy , odpowie na wszystkie pytania i oczywiście doradzi. Zaufanie w 100%. Polecam.

Świetny lekarz , cierpliwy , wszystko wytłumaczy , odpowie na wszystkie pytania i oczywiście doradzi. Zaufanie w 100%. Polecam.

Jako pacjentka doktora, nie mam powodu do niezadowolenia, jednak jako seksuolog zupełnie sie nie sprawdził.Mój mąż, 40 letni mężczyzna ma problemy z erekcją. Dłogo namawiałam Go, by odwiedził doktora, ufałam, że jako seksuolog, pomoże w problemie. Jednak wizyta okazała się porażką. Doktor potraktował męża jak przedmiot, żadnych rozmów, żadnych badań, nic....Po prostu wypisał receptę i po problemie...Brawo Panie Doktorze....Absolutnie nie polecam.

Jako pacjentka doktora, nie mam powodu do niezadowolenia, jednak jako seksuolog zupełnie sie nie sprawdził.Mój mąż, 40 letni mężczyzna ma problemy z erekcją. Dłogo namawiałam Go, by odwiedził doktora, ufałam, że jako seksuolog, pomoże w problemie. Jednak wizyta okazała się porażką. Doktor potraktował męża jak przedmiot, żadnych rozmów, żadnych badań, nic....Po prostu wypisał receptę i po problemie...Brawo Panie Doktorze....Absolutnie nie polecam.

Lekarz naprawdę godny polecenia każdemu.Jeżeli zaś chodzi o zaufanie to mam do Niego 100%.Oby jak najwięcej było takich lekarzy

Lekarz naprawdę godny polecenia każdemu.Jeżeli zaś chodzi o zaufanie to mam do Niego 100%.Oby jak najwięcej było takich lekarzy

bardzo kompetentny lekarz, godny polecenia, rozmawia z pacjentka i przede wszystkim traktuje pacjentki z należytym szacunkiem i delikatnością, a nie jak większość lekarzy "przyszła baba do lekarza..."

bardzo kompetentny lekarz, godny polecenia, rozmawia z pacjentka i przede wszystkim traktuje pacjentki z należytym szacunkiem i delikatnością, a nie jak większość lekarzy "przyszła baba do lekarza..."