lekarz Barbara Gierek

Neurolog

Liczba opinii: 72
Średnia ocen:1,6/5
Opinie:72
Zaufanie do kompetencji
1,6
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,6
Poświęcony czas
1,6
Kompleksowość podejścia
1,6
Uprzejmość
1,5
Godny polecenia
1,5
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Tragedia. Tacy ludzie nie powinni być lekarzami. Oschła, wyniosła, apodyktyczna, bez odrobiny empatii. Pierwsza wizyta z badaniem, wywiadem i kłótnią trwała 8 minut!!! Nie wysłuchała do końca mojej wypowiedzi, przerywała mi co chwilę. Nie zdążyłem powiedzieć do końca jakie mam objawy. Standardowe oględziny i do widzenia. Pytam się, kto tę panią trzyma na tym stanowisku!!!

Tragedia. Tacy ludzie nie powinni być lekarzami. Oschła, wyniosła, apodyktyczna, bez odrobiny empatii. Pierwsza wizyta z badaniem, wywiadem i kłótnią trwała 8 minut!!! Nie wysłuchała do końca mojej wypowiedzi, przerywała mi co chwilę. Nie zdążyłem powiedzieć do końca jakie mam objawy. Standardowe oględziny i do widzenia. Pytam się, kto tę panią trzyma na tym stanowisku!!!

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

niesympatyczna, ignorujaca opinie innych lekarzy, lekcewazaca dolegliwosci pacjenta, zlosliwa. Jej wypowiedzi to rozmowa sama z soba nawet nie spojrzy na pacjenta. Strata skierownia i czasu na oczekiwanie na wizyte.

niesympatyczna, ignorujaca opinie innych lekarzy, lekcewazaca dolegliwosci pacjenta, zlosliwa. Jej wypowiedzi to rozmowa sama z soba nawet nie spojrzy na pacjenta. Strata skierownia i czasu na oczekiwanie na wizyte.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

osoba bardzo niekompetentna nie jest wyczulona na ludzkie problemy zdrowotne jest nie mila dla osob starszych w przychodni na mickiewicza siedzi jak za kare niepolecilabym najgorszemu wrogowi

osoba bardzo niekompetentna nie jest wyczulona na ludzkie problemy zdrowotne jest nie mila dla osob starszych w przychodni na mickiewicza siedzi jak za kare niepolecilabym najgorszemu wrogowi

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani B.Gierek,niekompetentna osoba,nie tlumaczy choroby pacjentowi,wizyta u niej polega na tym,że ona sobie wpisuje w komputer dane o twojej chorobie z wyników badań,ale nie objasnia wogole co one oznaczaja, a ty się umartwiasz i musisz iść do innego lekarza o poradę, nie polecam tej kobiety!!!!!!!!!!

Pani B.Gierek,niekompetentna osoba,nie tlumaczy choroby pacjentowi,wizyta u niej polega na tym,że ona sobie wpisuje w komputer dane o twojej chorobie z wyników badań,ale nie objasnia wogole co one oznaczaja, a ty się umartwiasz i musisz iść do innego lekarza o poradę, nie polecam tej kobiety!!!!!!!!!!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Dziś w nocy byłam zmuszona pojechać do szpitala w ochojcu z mężem, który od kilku dni cierpiz powodu bólu głowy. Dodam, że to nie pierwsza w tym tygodniu wizyta w tym szpitalu, w związku z dolegliwością, ale pierwszy raz spotkałam się z tak wredną i niekompetentną osobą. Kuktura osobista tej pani również pozostawia wiele do życzenia. Moim zdaniem w życiu nie powinna była zostać lekarzem. Pomoc cierpiąqcej osobie w mniemaniu tej pani polega na nakrzyczeniu jakim prawem przyjeżdża sie do szpitala, oraz mąwdrzeniu sie, że od udzielania pomocy w takich ...

Dziś w nocy byłam zmuszona pojechać do szpitala w ochojcu z mężem, który od kilku dni cierpiz powodu bólu głowy. Dodam, że to nie pierwsza w tym tygodniu wizyta w tym szpitalu, w związku z dolegliwością, ale pierwszy raz spotkałam się z tak wredną i niekompetentną osobą. Kuktura osobista tej pani również pozostawia wiele do życzenia. Moim zdaniem w życiu nie powinna była zostać lekarzem. Pomoc cierpiąqcej osobie w mniemaniu tej pani polega na nakrzyczeniu jakim prawem przyjeżdża sie do szpitala, oraz mąwdrzeniu sie, że od udzielania pomocy w takich sytuacjach są przychodnie czynne od poniedziałku do piątku do godz. 14. Pani doktor nie słucha co sie do niej mówi, nic nie robi sobie z pacjenta, pacjent dla niej to kolejny petent zawracający jej głowe. Jej pomoc polega na prawieniu uwag w stylu z bólem trzeba umieć żyć i nie szukać przyczyny ani sposbu eliminacji problemu. Stanowczo odradzam i ostrzegam przed nią!!

WięcejMniej
1,3/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Wyjątkowo antypatyczna osoba. Zgłosiłam się na Izbę Przyjęć w Ochojcu w piątek wieczorwm z silnym bólem głowy utrzymującym się od kilku dni i nieustępującym po zażyciu leków.Kazała mi się zapoznać, kiedy należy zgłaszać się na IP i odesłała do Poradni Neurologicznej.Oczywiście nie udzieliła żadnej pomocy.

Wyjątkowo antypatyczna osoba. Zgłosiłam się na Izbę Przyjęć w Ochojcu w piątek wieczorwm z silnym bólem głowy utrzymującym się od kilku dni i nieustępującym po zażyciu leków.Kazała mi się zapoznać, kiedy należy zgłaszać się na IP i odesłała do Poradni Neurologicznej.Oczywiście nie udzieliła żadnej pomocy.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

do szpitalnej przychodni zostałam skierowana po operacji i pobycie na oddziale neurologicznym w szpitalu w Ochojcu z rozpoznana miastenia.Pani doktor przez 7 lat mojego leczenia wmawiała mi że skoro juz miałam operacje i dwa lata po operacji nadal chodze to juz wszystko jest cudownie,a ja slepo wierzyłam.nie skierowała mnie na zadne badania,chyba ze juz poprosiłam ja bardzo o badanie ARAP ktore powinnam miec (jak sie pozniej dowiedzialam) min.1raz na pol roku.Moja wizyta wygladala tak:dzien dobry jak sie czujesz,chcesz tabletki-Pani doktor moj organizm ich nie toleruje,tak jak jest wpisane w karcie.no ...

do szpitalnej przychodni zostałam skierowana po operacji i pobycie na oddziale neurologicznym w szpitalu w Ochojcu z rozpoznana miastenia.Pani doktor przez 7 lat mojego leczenia wmawiała mi że skoro juz miałam operacje i dwa lata po operacji nadal chodze to juz wszystko jest cudownie,a ja slepo wierzyłam.nie skierowała mnie na zadne badania,chyba ze juz poprosiłam ja bardzo o badanie ARAP ktore powinnam miec (jak sie pozniej dowiedzialam) min.1raz na pol roku.Moja wizyta wygladala tak:dzien dobry jak sie czujesz,chcesz tabletki-Pani doktor moj organizm ich nie toleruje,tak jak jest wpisane w karcie.no to nic nie mozemy zrobic.do widzenia.w efekcie po przypadkowym trafieniu w rece innego neurologa okazało się,że mam zaostrzoną miastenie kończynową(zarowno rece jak i nogi) oraz zanik mięsni z polineuropatią.załamałam się...przez 7 lat mozna bylo tak dużo zrobić.a mam dopiero 23 lata.ta Pani zniszczyła mi życie.NIE POLECAM!!!

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Bardzo dobra, fachowa i rzetelna. Nic dodać.

Bardzo dobra, fachowa i rzetelna. Nic dodać.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani Gierek (mająca tytuł doktora na który nie zasługuje)kompletnie ignoruje pacjentów i ich dolegliwości. Babcia ma przepuklinę w kręgosłupie, którą wykryli 3 lata temu, lecz ze względu na niewielki jej rozmiar, zostało to zbagatelizowane. Potrzebowałyśmy tylko skierowania na badania, gdyż bóle w tych okolicach zaczęły się nasilać. Niestety babcia ma problemy z pamięcią i nie potrafiła odpowiedzieć "Pani Doktor" na najprostsze pytanie odnośnie jej wieku i czy mieszka sama czy z kimś, to co dopiero opowiedzieć historię swojej choroby i dolegliwości jakie odczuwa. Niestety zdążyłam jedynie powiedzieć o przepuklinie, bo ...

Pani Gierek (mająca tytuł doktora na który nie zasługuje)kompletnie ignoruje pacjentów i ich dolegliwości. Babcia ma przepuklinę w kręgosłupie, którą wykryli 3 lata temu, lecz ze względu na niewielki jej rozmiar, zostało to zbagatelizowane. Potrzebowałyśmy tylko skierowania na badania, gdyż bóle w tych okolicach zaczęły się nasilać. Niestety babcia ma problemy z pamięcią i nie potrafiła odpowiedzieć "Pani Doktor" na najprostsze pytanie odnośnie jej wieku i czy mieszka sama czy z kimś, to co dopiero opowiedzieć historię swojej choroby i dolegliwości jakie odczuwa. Niestety zdążyłam jedynie powiedzieć o przepuklinie, bo jak Pani Gierek usłyszała ode mnie o skierowaniu na badania, zaczęła krzyczeć, że nie jestem lekarzem i mam opuścić gabinet. Nie pozwoliła mi dokończyć historii choroby babci, pomimo tego że sama widziała że babcia nie jest w stanie jej nic powiedzieć. Po prostu ją to ewidentnie nie interesowało. Także jak babcia wyszła z gabinetu otrzymała jedynie receptę z lekami przeciwbólowymi.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

pani Gierek jest bardzo nieuprzejma i ma pacjentów gdzieś,zastanawiam się dlaczego ta pani studiowała medycynę czyżby w rodzinie byli lekarze i ona mimo wszystko też została lekarzem??????????????????

pani Gierek jest bardzo nieuprzejma i ma pacjentów gdzieś,zastanawiam się dlaczego ta pani studiowała medycynę czyżby w rodzinie byli lekarze i ona mimo wszystko też została lekarzem??????????????????

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat