mgr Anna Mazur-Bahir

Serdecznie polecam Panią doktor , Anioł nie człowiek, pomoc w każdej chwili nawet w weekend i bez względu czy jest dziecko jej pacjentem czy nie, takich lekarzy powinno być więcej

Serdecznie polecam Panią doktor , Anioł nie człowiek, pomoc w każdej chwili nawet w weekend i bez względu czy jest dziecko jej pacjentem czy nie, takich lekarzy powinno być więcej

Świetna Pani Doktor ! Ma pod opieką całą moją rodzinę :) Uprzejma, kompetentna, konkretna! Uważam, że inni lekarze powinni brać z niej przykład, poziom jakości opieki medycznej byłby wtedy na bardzo wysokim poziomie ! :) Poleć z całego serca!! R

Świetna Pani Doktor !
Ma pod opieką całą moją rodzinę :)
Uprzejma, kompetentna, konkretna!
Uważam, że inni lekarze powinni brać z niej przykład, poziom jakości opieki medycznej byłby wtedy na bardzo wysokim poziomie ! :) Poleć z całego serca!! R

Bardzo kompetentna Pani Doktor. Zawsze idealnie trafia z leczeniem mojej córki, a w dodatku bardzo dobry kontakt telefoniczny! Niejednokrotnie ratowała mnie w podbramkowych sytuacjach. Jestem bardzo zadowolona :) w ostatnim czasie nawet sama przepisałam się do Pani Ani, bo zajmuje się także dorosłymi. Polecam w 100%

Bardzo kompetentna Pani Doktor. Zawsze idealnie trafia z leczeniem mojej córki, a w dodatku bardzo dobry kontakt telefoniczny! Niejednokrotnie ratowała mnie w podbramkowych sytuacjach. Jestem bardzo zadowolona :) w ostatnim czasie nawet sama przepisałam się do Pani Ani, bo zajmuje się także dorosłymi. Polecam w 100%

Pełny profesjonalizm, Pani dr jest miła, Wszystko dokładnie tłumaczy Bardzo dobry lekarz Polecam wszystkim,

Pełny profesjonalizm, Pani dr jest miła,
Wszystko dokładnie tłumaczy
Bardzo dobry lekarz
Polecam wszystkim,

Byłem na wizycie w szpitalu z dzieckiem, które bolało ucho i gorączkowało. Czekałem 45 minut na lekarza, przyszła Pani Ania i stwierdziła, że nie da rady zbadać ucha, ale chyba nic poważnego tam nie ma. Jak dolegliwości nie ustąpią, to mam pójść do pediatry, albo laryngologa (a przecież właśnie się wybrałem do lekarza, a przynajmniej tak mi się wydawało). Jako rozpoznanie w karcie informacyjnej napisała infekcja górnych dróg oddechowych. Dziecko przez najbliższe dni miało brać przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, krople do nosa i na zatoki, no i te krople do ucha co ...

Byłem na wizycie w szpitalu z dzieckiem, które bolało ucho i gorączkowało. Czekałem 45 minut na lekarza, przyszła Pani Ania i stwierdziła, że nie da rady zbadać ucha, ale chyba nic poważnego tam nie ma. Jak dolegliwości nie ustąpią, to mam pójść do pediatry, albo laryngologa (a przecież właśnie się wybrałem do lekarza, a przynajmniej tak mi się wydawało). Jako rozpoznanie w karcie informacyjnej napisała infekcja górnych dróg oddechowych. Dziecko przez najbliższe dni miało brać przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, krople do nosa i na zatoki, no i te krople do ucha co już dawaliśmy w domu. Potraktowanie olewcze choroby mojego dziecka, tak mnie zirytowało, że wyszedłem z gabinetu i udałem się na wizytę prywatnie. Laryngolog stwierdził, że jest do dość poważne zapalenie ucha środkowego i przepisał antybiotyk. Nie polecam w celach diagnostycznych, chyba że świetnie wiecie co wam i waszym dzieciom jest.

Diagnoza i leczenie strzał w dychę, zarówno w moim przypadku, jak i dziecka. A do tego bardzo sympatyczna :) Polecam Panią Doktor w 100%

Diagnoza i leczenie strzał w dychę, zarówno w moim przypadku, jak i dziecka. A do tego bardzo sympatyczna :) Polecam Panią Doktor w 100%

Przesympatyczna a co najważniejsze bardzo kompetentna Pani Doktor.

Przesympatyczna a co najważniejsze bardzo kompetentna Pani Doktor.