Średnia ocen:2,5/5
Opinie:19
Zaufanie do kompetencji
2,4
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,3
Poświęcony czas
3,1
Kompleksowość podejścia
2,3
Uprzejmość
2,5
Godny polecenia
2,2
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Przestrzegam wszystkie kobiety-lepiej nie ryzykować, jeśli nie chcecie niepotrzebnie się denerwować. Konsultacja telefoniczna w Luxmed dot. ciąży. Usg i badania ginekologiczne robię prywatnie u lekarza ze szpitala z którego będę korzystać-to chyba nie zbrodnia. Badania morfologia i mocz robię natomiast w Luxmed, bo mam pakiet i nie muszę za nie dodatkowo płacić. Tę panią wyraźnie to od razu zirytowało i postanowiła dać mi w pierwszych słowach wykład, że ona nic mi wystawić nie musi, bo może ja symuluję ciążę. Że powinnam wysłać jej moje usg z 13 tyg żeby sobie ...

Przestrzegam wszystkie kobiety-lepiej nie ryzykować, jeśli nie chcecie niepotrzebnie się denerwować. Konsultacja telefoniczna w Luxmed dot. ciąży. Usg i badania ginekologiczne robię prywatnie u lekarza ze szpitala z którego będę korzystać-to chyba nie zbrodnia. Badania morfologia i mocz robię natomiast w Luxmed, bo mam pakiet i nie muszę za nie dodatkowo płacić. Tę panią wyraźnie to od razu zirytowało i postanowiła dać mi w pierwszych słowach wykład, że ona nic mi wystawić nie musi, bo może ja symuluję ciążę. Że powinnam wysłać jej moje usg z 13 tyg żeby sobie obejrzała i zdecydowała, czy mi wystawi skierowanie na morfologię i mocz dla obecnie 17 tygodniowej ciąży. To moja 2 ciąża w luxmed i nigdy żaden ginekolog telefoniczny nie odmówił mi zwykłych ciążowych skierowań i nie żądał udowadniania, że ciąża się rozwija. Dodam, ze w systemie luxmed jest moje usg z 8 tyg z potwierdzonym żywym zarodkiem i miałam już przez innych lekarzy wystawiane tu badania z karty ciąży, które realizowałam własnie w luxmed. Pani Anna wyraźnie chciała mi dokuczyć, i co istotne od pierwszych słów nie dawała mi dojśc do słowa. Musiałam walczyć z jej słowotokiem żeby móc cokolwiek powiedzieć wyjaśnić. Po ok 10 min rozmowy z bardzo negatywnym nastawieniem Pani Anny do mojej osoby zdecydowałam powiedzieć do widzenia i się rozłączyć, bo to nie była wizyta lekarska tylko nękanie mnie. Na koniec, kiedy już nerwy mi puściły bo toksyczność tej Pani nie malała, powiedziałam jej, że gdyby była prawdziwym lekarzem, nie potraktowałaby tak złosliwie kobiety w 17 tyg ciąży i z depresją, o której wiedziała z mojej karty. Spłakałam się mocno, ale złozyłam reklamację. Po fakcie okazało się, ze Pani Anna przemyślała swoje postępowanie i w systemie wystawiła przysługujące mi skierowania.

WięcejMniej
4,3/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
4,0

Nie rozumiem poprzednich opinii. Pani doktor faktycznie nie głaszcze po główce, aczkolwiek profesjonalnie i z zaangażowaniem podchodzi do problemu pacjenta. Zapisałam się do doktor jako ze szukałam wizyty na już przez infekcje w ciąży, a doktor który prowadził moja ciąże nie miał wolnego terminu. Finalnie zostaje u Pani doktor Stanczak. Dużym plusem jest posiadanie urządzenia do USG w gabinecie.

Nie rozumiem poprzednich opinii. Pani doktor faktycznie nie głaszcze po główce, aczkolwiek profesjonalnie i z zaangażowaniem podchodzi do problemu pacjenta. Zapisałam się do doktor jako ze szukałam wizyty na już przez infekcje w ciąży, a doktor który prowadził moja ciąże nie miał wolnego terminu. Finalnie zostaje u Pani doktor Stanczak. Dużym plusem jest posiadanie urządzenia do USG w gabinecie.

1,5/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
3,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ta Pani nie powinna być lekarzem.Nie miła kpi z pacjenta .stawia diagnozy bez potwierdzenia poza tym patrzyły na pacjenta z pogardą .

Ta Pani nie powinna być lekarzem.Nie miła kpi z pacjenta .stawia diagnozy bez potwierdzenia poza tym patrzyły na pacjenta z pogardą .

1,7/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani Anna od wejścia była nie miła, badanie cytologię wykonała bardzo boleśnie tłumacząc że takie badanie boli, miałam je robione kilkukrotnie i jest to dyskomfort ale nie taki ból. Zbadała piersi i zamiast opowiadać o badaniu krytykowała moją chorobę kręgosłupa że piersi niesymetryczne a klatka pokrzywiona. Nie polecam nikomu

Pani Anna od wejścia była nie miła, badanie cytologię wykonała bardzo boleśnie tłumacząc że takie badanie boli, miałam je robione kilkukrotnie i jest to dyskomfort ale nie taki ból. Zbadała piersi i zamiast opowiadać o badaniu krytykowała moją chorobę kręgosłupa że piersi niesymetryczne a klatka pokrzywiona. Nie polecam nikomu

1,7/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
1,0

Byłam na wizycie w placówce Luxmed. Nie polecam. Pani doktor całą wizytę prawiła nieprzyjemne komentarze, żartowała z moich dolegliwości i cały czas podśmiewała się pod nosem (komentarze typu "czerwono u pani jak w piekle", "boli coooo??"). Badanie przeprowadziła boleśnie, bez empatii, zero delikatności i wyczucia. Podczas wypisywania recepty dodałam, że staramy się o dziecko i mogę być we wczesnej ciąży, więc proszę, aby miała to na uwadze przy doborze leków. Pani doktor oburzona powiedziała, że to ona jest lekarzem, a ulotek leków się nie czyta. Dodatkowo okrasiła to uszczypliwym komentarzem ...

Byłam na wizycie w placówce Luxmed.
Nie polecam. Pani doktor całą wizytę prawiła nieprzyjemne komentarze, żartowała z moich dolegliwości i cały czas podśmiewała się pod nosem (komentarze typu "czerwono u pani jak w piekle", "boli coooo??"). Badanie przeprowadziła boleśnie, bez empatii, zero delikatności i wyczucia. Podczas wypisywania recepty dodałam, że staramy się o dziecko i mogę być we wczesnej ciąży, więc proszę, aby miała to na uwadze przy doborze leków. Pani doktor oburzona powiedziała, że to ona jest lekarzem, a ulotek leków się nie czyta. Dodatkowo okrasiła to uszczypliwym komentarzem "starać to się możecie" - jakby zaraz miała dodać "na co mi to pani mówi, co mnie to obchodzi. Z wielkiej łaski zleciła mi cytologię na moją prośbę.
Nie wrócę do gabinetu tej pani. Opryskliwa, bez empatii. Jakby pracowała za karę.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Odradzam. Pani doktor nie miła, twierdzi że wszystko wie najlepiej. Próbowała naciągnąć na wizytę prywatną.

Odradzam. Pani doktor nie miła, twierdzi że wszystko wie najlepiej. Próbowała naciągnąć na wizytę prywatną.

4/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
4,0

Pani dr prowadzi moją drugą ciązę. Pacjentce poświęca sporo czasy, robi badania

Pani dr prowadzi moją drugą ciązę. Pacjentce poświęca sporo czasy, robi badania

1,5/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Najgorsza ginekolog, z jaką miałam doczynienia. Niekompetentna, niemiła - wizyta u niej to jakiś koszmar.

Najgorsza ginekolog, z jaką miałam doczynienia. Niekompetentna, niemiła - wizyta u niej to jakiś koszmar.

2,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
1,0

Ciążę prowadziłam prywatnie u męża pani doktor - Ryszarda Stańczaka - a USG wykonywałam w ich prywatnym gabinecie. Ani pani Anna Stańczak, ani jej mąż nie potrafią czytać USG. Nie zdiagnozowali poważnej wady serca u dziecka, co niemalże doprowadziło do tragedii. Dziecko ma wiele wad serduszka i lekarze dziwią się, że ginekolodzy oglądający usg nie zauważyli ani jednej z wad! Rozmowy z panią doktor były mało merytoryczne, ale zawsze słyszeliśmy że jest ok, że wszystko w porządku, zatem nie pomyśleliśmy aby pójść do innego lekarza na usg i to by ...

Ciążę prowadziłam prywatnie u męża pani doktor - Ryszarda Stańczaka - a USG wykonywałam w ich prywatnym gabinecie.

Ani pani Anna Stańczak, ani jej mąż nie potrafią czytać USG. Nie zdiagnozowali poważnej wady serca u dziecka, co niemalże doprowadziło do tragedii. Dziecko ma wiele wad serduszka i lekarze dziwią się, że ginekolodzy oglądający usg nie zauważyli ani jednej z wad!

Rozmowy z panią doktor były mało merytoryczne, ale zawsze słyszeliśmy że jest ok, że wszystko w porządku, zatem nie pomyśleliśmy aby pójść do innego lekarza na usg i to by błąd.

Powiem tak - jeśli ze zdrowiem byłoby w porządku, to pani doktor byłaby powiedzmy ok. Tyle, że jej zadaniem powinno być wykonywanie usg i prawidłowe odczytywanie wyników. Według mnie pani Anna się na tym nie zna.

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat