lekarz Bogdan Patalan

Przychodze do goscia z naderwanymi sciegnami uszkodzonym stawem barkowym , nie przeczytal nawet co bylo napisane w usg zero skierowniania na rezonans magnetyczny bo na rezonans ida ludzie tylko przed operacja , a moje pytanie skad on wie czy akurat ja nie bede potrzebowal ?stwierdzil ze przy uszkodzeniu stawu barkowego w prawym reku moge wracac do pracy a bol wywolany unoszeniem do gory reki jest przez to ze mam slabe miesnia dlatego mnie bark boli

Przychodze do goscia z naderwanymi sciegnami uszkodzonym stawem barkowym , nie przeczytal nawet co bylo napisane w usg zero skierowniania na rezonans magnetyczny bo na rezonans ida ludzie tylko przed operacja , a moje pytanie skad on wie czy akurat ja nie bede potrzebowal ?stwierdzil ze przy uszkodzeniu stawu barkowego w prawym reku moge wracac do pracy a bol wywolany unoszeniem do gory reki jest przez to ze mam slabe miesnia dlatego mnie bark boli

Lekarz w ogóle niezainteresowany problemem. Wizyta, na której mieliśmy omówić 3 problemy trwała 5 min. Na wszystkie odpowiedź była jedna "ja nie widzę problemu". Nie zadaje pytań, nie słucha, zarzuca brak ruchu i chodzenie w szpilkach. Strata czasu.

Lekarz w ogóle niezainteresowany problemem. Wizyta, na której mieliśmy omówić 3 problemy trwała 5 min. Na wszystkie odpowiedź była jedna "ja nie widzę problemu". Nie zadaje pytań, nie słucha, zarzuca brak ruchu i chodzenie w szpilkach. Strata czasu.

dr Patalan ortopeda przyjmuje w centrum Medicover, trafiłam do niego na początku 2018. Od dłuższego czasu czułam ostry ból w pachwinie, który utrudniał mi normalne chodzenie. Opisałam lekarzowi wszystkie objawy, ale mam wrażenie, ze dr Patalan żadnego nie zrozumiał - ból w pachwinie, ból w pośladku, strzelanie w biodrze (!), nasilający się ból w pachwinie po wysiłku. Odesłał mnie do chirurga mówiąc, że to wyrostek. Po miesiącu, bo takie są terminy w medicover, dostałam się do chirurga. (jakby to był wyrostek dawno by pękł, tak swoją drogą...) Chirurg zlecił badania ...

dr Patalan ortopeda przyjmuje w centrum Medicover, trafiłam do niego na początku 2018. Od dłuższego czasu czułam ostry ból w pachwinie, który utrudniał mi normalne chodzenie. Opisałam lekarzowi wszystkie objawy, ale mam wrażenie, ze dr Patalan żadnego nie zrozumiał - ból w pachwinie, ból w pośladku, strzelanie w biodrze (!), nasilający się ból w pachwinie po wysiłku. Odesłał mnie do chirurga mówiąc, że to wyrostek. Po miesiącu, bo takie są terminy w medicover, dostałam się do chirurga. (jakby to był wyrostek dawno by pękł, tak swoją drogą...) Chirurg zlecił badania krwi i usg. Gdy już trafiłam na usg w czasie usg radiolog również zbadał pachwinę słuchając o moich objawach. Po kolejnej kontroli chirurg odesłał do ortopedy mówiąc, ze na usg widać, ze to kwestia biodra, że z wyrostkiem wszytsko ok. Ponownie były tylko wolne terminy do dr Patalana (teraz już wiem dlaczego...). Wyniki usg w ogóle dr Patalana nie interesowały. Wymusiłam na nim skierowanie na RTG. Chcąc skonsultować wynik rtg - znowu były tylko wolne terminy do dr Patalana - dr niechętnie rzucił okiem i powiedział, że nic tu nie ma. Ponieważ upierałam się, że w mojej ocenie konieczna jest dalsza diagnoza i leczenie, bo ból nie jest objawem zdrowia tylko choroby, przepisał mi leki przeciwbólowe i powiedział, że to jajniki (!!!) :) :) :) Jakims cudem z tymi wszystkimi badaniam udało mi się trafić po kolejnym miesiącu do innego lekarza, który tylko po zobaczeniu rtg powiedział, że widać, że będzie potrzebna operacja. Dostałam skierowanie na rezonans, leki przeciwzapalne, skierowanie na rehabilitację i dziś jestem już po operacji biodra. Gdyby dr Patalan znał się na ortopedii, pewnie zaoszczędziłabym rok czekania i biegania po lekarzach, do których dr patalan tak chętnie odsyła, by tylko pozbyć się pacjenta i mogłabym przejść operację wcześniej, gdyż im dłużej tym pęknięcie obrąbka się powiększało.
Nie polecam dr Patalana.