Bożena Karda-Gałuszka

Alergolog, Pediatra

Liczba opinii: 16
Średnia ocen:2,7/5
Opinie:16
Zaufanie do kompetencji
2,7
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
2,9
Kompleksowość podejścia
2,6
Uprzejmość
2,7
Godny polecenia
2,2
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Witam. Mamy straszne czasy tzw pandemii i nakaz noszenia maseczek. Robię to ale przy ostatniej wizycie u pani doktor zrobiło mi się duszno i słabo i dlatego dałam maseczka pod brodę aby zaczerpnąć więcej powietrza A pani doktor wydarla się na mnie i powiedziała że nie interesuje ja mój stan zdrowia bo maseczka ma być zawsze na ustach i nosie. A jak zemdleje to ktoś udzieli mi pierwszej pomocy. Słyszeli wszystko inni starsi pacjenci ok 70 roku życia i byli oburzeni tymi słowami. Wydaje mi się że takie słowa nie ...

Witam. Mamy straszne czasy tzw pandemii i nakaz noszenia maseczek. Robię to ale przy ostatniej wizycie u pani doktor zrobiło mi się duszno i słabo i dlatego dałam maseczka pod brodę aby zaczerpnąć więcej powietrza A pani doktor wydarla się na mnie i powiedziała że nie interesuje ja mój stan zdrowia bo maseczka ma być zawsze na ustach i nosie. A jak zemdleje to ktoś udzieli mi pierwszej pomocy. Słyszeli wszystko inni starsi pacjenci ok 70 roku życia i byli oburzeni tymi słowami. Wydaje mi się że takie słowa nie powinny paść z ust lekarza - on ma nas leczyc A nie doprowadzać do gorszego stanu

WięcejMniej
1,8/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Długo zastanawiałam się czy napisać publicznie moje zdanie na temat dwóch Pań alergolog z owej przychodni ale jednak chciałabym Przestrzec wszystkich rodziców przed karydogną niekompetencja, narażającą zdrowie mojego dziecka, moje nerwy które zostały nadszarpnięte to już druga strona medalu. Mój syn to niestandardowy okaz, liczne hospitalizacje w klinikach, wysoka eozynofilia, niskie iga, azs oraz wstrząs anafilaktyczny na mleku dla alergikow oraz dużo kartek do przeczytania podczas wizyty spowodował całkowicie olanie sprawy, wymuszenie na mnie kolejnej wizyty w szpitalu na prowokacje która ostatecznie się nie odbyła ze względu na zachowanie maksymalnego ...

Długo zastanawiałam się czy napisać publicznie moje zdanie na temat dwóch Pań alergolog z owej przychodni ale jednak chciałabym Przestrzec wszystkich rodziców przed karydogną niekompetencja, narażającą zdrowie mojego dziecka, moje nerwy które zostały nadszarpnięte to już druga strona medalu. Mój syn to niestandardowy okaz, liczne hospitalizacje w klinikach, wysoka eozynofilia, niskie iga, azs oraz wstrząs anafilaktyczny na mleku dla alergikow oraz dużo kartek do przeczytania podczas wizyty spowodował całkowicie olanie sprawy, wymuszenie na mnie kolejnej wizyty w szpitalu na prowokacje która ostatecznie się nie odbyła ze względu na zachowanie maksymalnego bezpieczeństwa dla malucha. Syn jest na mleku refundowanym, które przepisała klinika z Zabrza, a opinia o stosowaniu mleka została potwierdzona przez klinikę w Katowicach. Dlaczego napisałam że wymuszona? Bo obie Panie stwierdziły że syn nie jest na nic uczulony i nie widzą podstawy dalszej refundacji i nie będą one płaciły za mleko 150 zł skoro nie jest na nic uczulony to są dokładne słowa które usłyszałam, oraz wiele innych stwierdzeń przykrych dla mnie. Potraktowano nas jak osoby, które nie wiedziały na czym rzecz polega jednak po takich przeżyciach i licznych odwiedzinach u specjalistow pozwoliły nam się zapoznać z tematyką stanu zdrowia mojego syna. Jest mi bardzo przykro że w dzisiejszych czasach takie osoby mają prawo wykonywania zawodu, miałam nadzieję że w Rybniku porpwptu pdopiedza mi jak rozszerzać dietę, na co uważać i że po ludzku zajmą się nami że szczególną uwaga a tu takie rozczarowanie. Drodzy rodzice jeśli jesteście trudnym przypadkiem znajdźcie innego lekarza bo szkoda waszego czasu i oszczędźcie dziecku i sobie nerwow. Chcę opisać sytuację i zgłosić ją dalej do NFZ oraz izby lekarskiej nie zostawię tak tego, posiadam pełna dokumentację potwierdzająca stan zdrowia mojego syna. Masakra

WięcejMniej
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

"Lekarz" jeżeli można tak ją określić, bardzo nieprofesjonalny. Największą uwagę należy zwrócić na jej bezczelność i brak zrozumienia względem pacjenta. Ogółem traktuje swoich pacjentów jak bandę niedouczonych analfabetów, mimo że sama bardzo słabo zna się na medycynie. Obraża swoich pacjentów na każdym kroku i z każdą wizytą szuka nowego problemu, do którego mogłaby się przyczepić. Nie próbuje nawet pomóc pacjentowi, dlatego też nie ma jakiejkolwiek mowy o opiniach dla innych lekarzy czy instytucji. Ponadto uważa siebie za najważniejszą i najinteligentniejszą wyrocznię, dlatego nie ma mowy o jakichkolwiek propozycjach, czy pytaniach ...

"Lekarz" jeżeli można tak ją określić, bardzo nieprofesjonalny. Największą uwagę należy zwrócić na jej bezczelność i brak zrozumienia względem pacjenta. Ogółem traktuje swoich pacjentów jak bandę niedouczonych analfabetów, mimo że sama bardzo słabo zna się na medycynie. Obraża swoich pacjentów na każdym kroku i z każdą wizytą szuka nowego problemu, do którego mogłaby się przyczepić. Nie próbuje nawet pomóc pacjentowi, dlatego też nie ma jakiejkolwiek mowy o opiniach dla innych lekarzy czy instytucji. Ponadto uważa siebie za najważniejszą i najinteligentniejszą wyrocznię, dlatego nie ma mowy o jakichkolwiek propozycjach, czy pytaniach z strony pacjenta. Pacjenci są przez nią przyjmowani bezmyślnie, byle zgarnąć pieniądze z wizyty i przejść do następnego pacjenta w taki sam sposób. Tak jak to było wspomniane, niejednokrotnie ubliżała ona mojej osobie dając mi do zrozumienia, że nie jestem osobą wyuczoną i że mam ze sobą jakieś problemy. Nie mam zielonego pojęcia skąd mogą się brać te pozytywne opinie. Chyba jedynym wyjściem jest to, że "pani doktor" sama sobie je wypisuje, albo prosi o to znajomych. Ogółem tragedia i dramat, nikomu nie polecam, a tym którzy do niej chodzą szczerze współczuję z całego serca.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Najlepiej dla tej lekarki jak dziecko jest zdrowe, wtedy postawi ,,właściwą,, diagnozę. Ta pani doktor nie ma pojęcia o alergologii, patologiczny przypadek przerostu ambicji nad treścią chyba kończyła kasologię. Niemiła i nieuprzejma i tyle w temacie tej jak ktoś słusznie zauważył para lekarki, a raczej felczera bo to do niej bardziej pasuje.

Najlepiej dla tej lekarki jak dziecko jest zdrowe, wtedy postawi ,,właściwą,, diagnozę. Ta pani doktor nie ma pojęcia o alergologii, patologiczny przypadek przerostu ambicji nad treścią chyba kończyła kasologię. Niemiła i nieuprzejma i tyle w temacie tej jak ktoś słusznie zauważył para lekarki, a raczej felczera bo to do niej bardziej pasuje.

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarz wróżbita, nie badając dziecka i po zdawkowym wywiadzie wydaje diagnoze. Moja córeczka od pewnego czasu ma ropny katar i niemal codziennie kaszle mniej lub więcej, dzięki katarowi w zasadzie nie oddycha przez nos, co szczególnie odczuć w nocy . " Pani doktor stwierdziła" pomimo sprzeciwów Mojej żony, iż katar to nie choroba i to po prostu zwykłe infekcje, że córeczka dopiero co zaczęła chodzić do przedszkola i że ze wzmożonymi infekcjami w okresie od października do kwietnia należy się liczyć- że to normalne (mowa tu o gęstym ropnym katarze ...

Lekarz wróżbita, nie badając dziecka i po zdawkowym wywiadzie wydaje diagnoze. Moja córeczka od pewnego czasu ma ropny katar i niemal codziennie kaszle mniej lub więcej, dzięki katarowi w zasadzie nie oddycha przez nos, co szczególnie odczuć w nocy . " Pani doktor stwierdziła" pomimo sprzeciwów Mojej żony, iż katar to nie choroba i to po prostu zwykłe infekcje, że córeczka dopiero co zaczęła chodzić do przedszkola i że ze wzmożonymi infekcjami w okresie od października do kwietnia należy się liczyć- że to normalne (mowa tu o gęstym ropnym katarze który córka miała 4 miesiące) a kaszel jest spowodowany katarem więc to nic niepokojącego w ogóle nie chciała słyszeć o powiększonym trzecim migdale czy może alergii. Nie wykonując żadnych badań odprawiła nas z kwitkiem. Dzięki uporowi mojej żony i wizytach u innych lekarzy Moja córeczka 16 czerwca 2014 roku będzie miała operacje wycięcia trzeciego migdała, podcięcia migdałów podniebiennych wraz z drenowaniem uszu. Z migdałami nie będę tłumaczył bo nie trzeba wiadomo operacja , dodam że moja córka ma sztywną błonę bębenkową w jednym uchu przez co słyszy gorzej ( regeneracja długa, nie zawsze pozytywny efekt) - wysięk w uszach na skutek przewlekłego kataru ropnego. Gdybyśmy posłuchali diagnozy tej para lekarki nasza córeczka mogłaby stracić słuch. Poszliśmy do niej bo myśleliśmy, że to dobry pediatra a dzięki niej ... Dołączam się również do pozostałych opinii dziecko zło konieczne, nasza malutka trochę żywsza tak bardzo jej przeszkadzała. Kategorycznie odradzam tą para lekarkę.

WięcejMniej
2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
1,0

Byliśmy z córką u pewnego alergologa PRYWATNIE, ponieważ niż byśmy się doczekali na wizytę z NFZ dziecko zdążyłoby się wykończyć. Stwierdził ON tzw. 'skazę białkową', przepisał 2 puszki mleka dla alergików i wystawił zaświadczenie dla pediatry by ta mogła kontynuować przepisywanie mleka z 30% zniżką. No ale, że żyjemy w tak chorym kraju, w którym nowe przepisy mówią, że zaświadczenie od specjalisty przyjmującego prywatnie jest nie ważne i tak musieliśmy znaleźć jakiegoś alergologa i czekać na wizytę z NFZ. Trwało to prawie 2 miesiące i przez ten czas kupowaliśmy to ...

Byliśmy z córką u pewnego alergologa PRYWATNIE, ponieważ niż byśmy się doczekali na wizytę z NFZ dziecko zdążyłoby się wykończyć. Stwierdził ON tzw. 'skazę białkową', przepisał 2 puszki mleka dla alergików i wystawił zaświadczenie dla pediatry by ta mogła kontynuować przepisywanie mleka z 30% zniżką. No ale, że żyjemy w tak chorym kraju, w którym nowe przepisy mówią, że zaświadczenie od specjalisty przyjmującego prywatnie jest nie ważne i tak musieliśmy znaleźć jakiegoś alergologa i czekać na wizytę z NFZ. Trwało to prawie 2 miesiące i przez ten czas kupowaliśmy to mleko na 100%. Trafiliśmy do dr Gałuszki. Córka nie miała żadnych objawów alergii, ani zmian skórnych, gdyż przyjmowała już WŁAŚCIWE mleko, wzięliśmy do pokazania tamto zaświadczenie i zdjęcia córki jak uprzednio wyglądała na dowód, że alergia była ( i jest ). Zleciła zrobienie badania z krwi, którego wynik wyszedł zerowy. Wcale mnie to nie dziwi - nie trzeba mieć skończonych studiów, żeby wiedzieć, że u takiego malucha robienie testów jest bezcelowe. Kazała powracać powoli do zwykłego mleka modyfikowanego, uznając że alergii nie ma i zaświadczenia nie wystawi. Przypuszczalnie dlatego, że nie byliśmy prywatnie u niej. Córka od 2 tygodni dostaje zwykłe mleko i znów wygląda jak małe zombie, płacze nieustannie, ma wzdęcia, nie potrafi spać. Odwołaliśmy wizytę kontrolną u Pani dr i postanowiliśmy kupować mleko dla alergików na 100% tak jak to robiliśmy wcześniej. Dziecko będzie spokojne, najedzone i w wypoczęte, a my przy nim. Nie zubożejemy ! Za zwykłe MM płaciliśmy tyle samo, tylko uważam, że skoro się należy to dlaczego mam nie mieć zniżki. Na co i komu płacimy te wszystkie składki, skoro i tak nic z tego nie mamy. NIE POLECAM !

WięcejMniej
1,3/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarka pomimo uprzejmości z mojej strony nieprzyjemna w rozmowie , traktuje matkę małego pacjenta jak totalnego "analfabetę" nie znającego własnego dziecka ( pomimo pokrewnego wykształcenia). Traktuje problem "szablonowo" nie przyjmując do świadomości alternatywnych możliwości rozwiązania problemu. Zapewnie wydaje się kompetentna , jezeli, ktoś nie ma wiedzy na temat choroby i przyjmuje panią doktor jako jedyną wyrocznię., tylko tak sobie tłumaczę te pozytywne opinie na jej temat. No cóż ,nie polecam.

Lekarka pomimo uprzejmości z mojej strony nieprzyjemna w rozmowie , traktuje matkę małego pacjenta jak totalnego "analfabetę" nie znającego własnego dziecka ( pomimo pokrewnego wykształcenia). Traktuje problem "szablonowo" nie przyjmując do świadomości alternatywnych możliwości rozwiązania problemu. Zapewnie wydaje się kompetentna , jezeli, ktoś nie ma wiedzy na temat choroby i przyjmuje panią doktor jako jedyną wyrocznię., tylko tak sobie tłumaczę te pozytywne opinie na jej temat. No cóż ,nie polecam.

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarka pomimo całkowitej uprzejmości z mojej strony nieprzyjemna w rozmowie opryskliwa, wręcz poniżająca pacjenta traktując go jako totalnego "analfabety". Traktuje problem "szablonowo" nie przyjmując do świadomości alternatywnych możliwość rozwiązania problemu. Zdecydowanie nie polecam.

Lekarka pomimo całkowitej uprzejmości z mojej strony nieprzyjemna w rozmowie opryskliwa, wręcz poniżająca pacjenta traktując go jako totalnego "analfabety".
Traktuje problem "szablonowo" nie przyjmując do świadomości alternatywnych możliwość rozwiązania problemu.
Zdecydowanie nie polecam.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Pani doktor godna polecenia,tylko Ona jedna wśród wielu pediatrów postawiła trafną diagnozę oraz co trzeba dodać chciała pomóc mojemu dziecku,a nie tylko przepisywać kolejne antybiotyki.

Pani doktor godna polecenia,tylko Ona jedna wśród wielu pediatrów postawiła trafną diagnozę oraz co trzeba dodać chciała pomóc mojemu dziecku,a nie tylko przepisywać kolejne antybiotyki.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Polecam, sama leczyłam się u niej bardzo długo. Tak jak ktoś już napisał, nie podejmuje pochopnych decyzji i nie wciska niepotrzebnie leków.

Polecam, sama leczyłam się u niej bardzo długo. Tak jak ktoś już napisał, nie podejmuje pochopnych decyzji i nie wciska niepotrzebnie leków.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat