lekarz Bożenna Makiewicz-Ryczel

Zgadzam się z opiniami dot. pani doktor, totalnie niemiła, nie zajmująca się pacjentem ,krzycząca na pacjenta osoba bez empatii i śmiem twierdzić bez kompetencji bo w niczym nie pomogła. Powitała moją mamę po amputacji stopy w cukrzycy pytaniem : no i po co Pani do mnie przyjechała ??? I to ma być lekarz , przestrzegam przed umawianiem wizyt u tej Pani !!! To pierwsza i ostatnia wizyta w Przychodni na Piłsudskiego 157 w Łodzi ! Natomiast pani pielęgniarka zdecydowane przeciwieństwo pani doktor. Sympatyczna ,profesjonalna z uśmiechem oraz zajęła się moją ...

Zgadzam się z opiniami dot. pani doktor, totalnie niemiła, nie zajmująca się pacjentem ,krzycząca na pacjenta osoba bez empatii i śmiem twierdzić bez kompetencji bo w niczym nie pomogła. Powitała moją mamę po amputacji stopy w cukrzycy pytaniem : no i po co Pani do mnie przyjechała ???
I to ma być lekarz , przestrzegam przed umawianiem wizyt u tej Pani !!! To pierwsza i ostatnia wizyta w Przychodni na Piłsudskiego 157 w Łodzi !
Natomiast pani pielęgniarka zdecydowane przeciwieństwo pani doktor. Sympatyczna ,profesjonalna z uśmiechem oraz zajęła się moją mamą podczas wizyty zmieniając fachowo opatrunek oraz robiąc wszystko za panią doktor ,która tylko stukała jednym palcem w klawiaturę komputera a nawet nie chciała obejrzeć rany.
Pani doktor - żenada ,pani pielęgniarka - polecam i dziękuję !!!

Przed przyjsciem do lekarza naczytałem sie niepochlebnych opinii na temat uprzejmosci lekarza, nawet na korytarzu przed gabinetem je słyszałem. Zdecydowałem sie na wizyte gdyz termin byl krotki a potrzebowałem skierowania na badanie. Jednak mnie zadna nieuprzejmosc nie spotkala. Wrecz przeciwnie, byłem pozytywnie zaskoczony, dostałem fachowa porade. W zwiazku z tym ze bylem na kontynuacji leczenia to temat mialem juz nieco zglebiony wiec lekarz nie musial wszystkiego objasniac. Dla laika moze wiecej objasnien by sie przydalo, natomiast nie bylo problemu tych informacji "wyciagnac" od lekarza. Dodam ze przychodnia swiezo po remoncie, ...

Przed przyjsciem do lekarza naczytałem sie niepochlebnych opinii na temat uprzejmosci lekarza, nawet na korytarzu przed gabinetem je słyszałem. Zdecydowałem sie na wizyte gdyz termin byl krotki a potrzebowałem skierowania na badanie. Jednak mnie zadna nieuprzejmosc nie spotkala. Wrecz przeciwnie, byłem pozytywnie zaskoczony, dostałem fachowa porade. W zwiazku z tym ze bylem na kontynuacji leczenia to temat mialem juz nieco zglebiony wiec lekarz nie musial wszystkiego objasniac. Dla laika moze wiecej objasnien by sie przydalo, natomiast nie bylo problemu tych informacji "wyciagnac" od lekarza. Dodam ze przychodnia swiezo po remoncie, termin zarowno wizyty jak i badania "od reki"
PS Generalnie nie pisze zadnych opinii w internecie, a jesli juz to negatywne. Natomiast w tym przypadku uwazam ze "sie nalezało"

Porażka. Idę do wydawałoby się wykształconej kobiety a odzywki i to głosu wskazują jakbym trafiła do meliny. Nakrzyczała na mnie mnimum 3 razy. Że się odezwałam. Że nie powiesiłam kurtki. Że nie rozebrałam się (w domyśle do miejsca które chciałam pokazać). To ja jestem na wizycie i czekam na jasne instrukcje od lekarza, nie czytam w myślach. Nie zapytała o nic. A jak powiedziałam że mnie boli i ze czuje drętwienie to stwierdziła że to nie ma związku. Każda moja próba dowiedzenia się czegokolwiek powodowała atak tej kobiety. Zmarnowałam czas. ...

Porażka. Idę do wydawałoby się wykształconej kobiety a odzywki i to głosu wskazują jakbym trafiła do meliny. Nakrzyczała na mnie mnimum 3 razy. Że się odezwałam. Że nie powiesiłam kurtki. Że nie rozebrałam się (w domyśle do miejsca które chciałam pokazać). To ja jestem na wizycie i czekam na jasne instrukcje od lekarza, nie czytam w myślach. Nie zapytała o nic. A jak powiedziałam że mnie boli i ze czuje drętwienie to stwierdziła że to nie ma związku. Każda moja próba dowiedzenia się czegokolwiek powodowała atak tej kobiety. Zmarnowałam czas. Bardzo nieprzyjemna wizyta. Nie polecam. Szkoda paliwa.

Ewidentnie nie polecam tej pani. Jest nie miła, a do tego w żaden sposób mi nie pomogła, nie zbadała, a nawet nie wysłuchała, ciągle mi przerywając. Nakrzyczała na mnie, jakbym to ja była winna trudnej sytuacji w służbie zdrowia. Totalna znieczulica i brak odpowiedniego podejścia do pacjenta. Zero empatii.

Ewidentnie nie polecam tej pani. Jest nie miła, a do tego w żaden sposób mi nie pomogła, nie zbadała, a nawet nie wysłuchała, ciągle mi przerywając. Nakrzyczała na mnie, jakbym to ja była winna trudnej sytuacji w służbie zdrowia. Totalna znieczulica i brak odpowiedniego podejścia do pacjenta. Zero empatii.

Dramat. Już współczuję osobom, które trafią do pani doktor Makiewicz-Ryczel. Byłam na jednej wizycie w Centrum Medycznym Widzew przy Al. Piłsudskiego 157, powodem był przytrzaśnięty/zmiażdżony palec u dłoni. Na wstępie już otrzymałam bardzo ostrą reprymendę od p. doktor za to, że zostawiłam kurtkę na wieszaku przed wejściem do gabinetu (w zasadzie krzyczała). Po chwili reprymenda nr 2 za to, że nie byłam pojechałam nigdzie z palcem tego dnia, kiedy zdarzył mi się wypadek. Już nie tłumaczyłam, że miałam jednocześnie grypę i po prostu nie miałam siły... Trzecia bura za to, ...

Dramat. Już współczuję osobom, które trafią do pani doktor Makiewicz-Ryczel. Byłam na jednej wizycie w Centrum Medycznym Widzew przy Al. Piłsudskiego 157, powodem był przytrzaśnięty/zmiażdżony palec u dłoni.
Na wstępie już otrzymałam bardzo ostrą reprymendę od p. doktor za to, że zostawiłam kurtkę na wieszaku przed wejściem do gabinetu (w zasadzie krzyczała). Po chwili reprymenda nr 2 za to, że nie byłam pojechałam nigdzie z palcem tego dnia, kiedy zdarzył mi się wypadek. Już nie tłumaczyłam, że miałam jednocześnie grypę i po prostu nie miałam siły... Trzecia bura za to, że trzymam palec sztywno (bardzo bolał), zamiast go zginać.
Pani doktor bardzo niemiła, opryskliwa, a mówi wszystko takim tonem, jakby karciła łobuza ze szkoły podstawowej. Jedyny plus to miła pani pielęgniarka, która skracała mi paznokieć. Wtedy troszkę krzyknęłam (bardzo bolał nawet dotyk, a co dopiero obcinanie wielkimi nożycami), to usłyszałam kolejną reprymendę; "niech pani nie krzyczy bo inni pacjenci czekają na korytarzu".
Zero empatii, szacunku czy ludzkiego podejścia. Tragedia. Kiedy próbowałam dopytać dlaczego uważa, że lepiej jest usunąć paznokieć z palca, zareagowała wręcz oburzeniem, że w ogóle pytam. I jak mam też krzyczeć na przyszłym zabiegi, to lepiej niech sobie przemyślę sprawę. Nie muszę chyba dodawać, że nie wróciłam tam więcej i nie zdecydowałam się za zabieg. Nie polecam.

To prawda iż Pani dr. Jest nie sympatyczna osoba nie odpowiadająca na zadawane przeze mnie pytania. Ale muszę pochwalic pielegniarke ktora z pania dr. Pracuje. Dziękuję Pani pielęgniarkę za wsparcie i pomoc! Aby wiecej takich pielęgniarek i lekarzy z takim podejściem do pacjenta!!

To prawda iż Pani dr. Jest nie sympatyczna osoba nie odpowiadająca na zadawane przeze mnie pytania. Ale muszę pochwalic pielegniarke ktora z pania dr. Pracuje. Dziękuję Pani pielęgniarkę za wsparcie i pomoc! Aby wiecej takich pielęgniarek i lekarzy z takim podejściem do pacjenta!!

Byłam na kontroli po złamaniu żeber na dzień dobry usłyszałam, że siedziałam na zwolnieniu tak długo i po co w ogóle przyszłam, z wielką łaską dostałam zwolnienie.W trakcie wizyty była niesympatyczna , nie spytała jaka pracę wykonuję i czy czuję się na tyle dobrze by wrócić do pracy. Jeśli macie możliwość omijajcie tego lekarza szerokim łukiem!!!!!

Byłam na kontroli po złamaniu żeber na dzień dobry usłyszałam, że siedziałam na zwolnieniu tak długo i po co w ogóle przyszłam, z wielką łaską dostałam zwolnienie.W trakcie wizyty była niesympatyczna , nie spytała jaka pracę wykonuję i czy czuję się na tyle dobrze by wrócić do pracy. Jeśli macie możliwość omijajcie tego lekarza szerokim łukiem!!!!!

A ja byłam dziś w przychodni na Nic irańskiej u doktor celem usunięcia kaszaka na plecach o jestem pozytywnie zaskoczona patrząc na te niepozytywne opinie.Kaszak okazał się duży i nadawal sie na szpial a pani doktor zrobila co mogła by się go pozbyć.Przy tym wszystko tłumaczyła w fachowy sposób.Czy była miła?Była normalna, w odpowiedni sposób udzieliła odpowiedzi i powiedziała że za długo zwlekałam z pójściem do lekarza ale nie na krzyczała na mnie.Poza tym pielęgniarka jej asystująca byl miła i fachowa.Zaznaczam ze zwyczaj prywatnie się leczę a w tym wypadku ...

A ja byłam dziś w przychodni na Nic irańskiej u doktor celem usunięcia kaszaka na plecach o jestem pozytywnie zaskoczona patrząc na te niepozytywne opinie.Kaszak okazał się duży i nadawal sie na szpial a pani doktor zrobila co mogła by się go pozbyć.Przy tym wszystko tłumaczyła w fachowy sposób.Czy była miła?Była normalna, w odpowiedni sposób udzieliła odpowiedzi i powiedziała że za długo zwlekałam z pójściem do lekarza ale nie na krzyczała na mnie.Poza tym pielęgniarka jej asystująca byl miła i fachowa.Zaznaczam ze zwyczaj prywatnie się leczę a w tym wypadku spróbowałam państwowo i jestem zadowolona . pozdrawiam

Tragedia. Nikomu nie życzę wizyty u tej pani. Niesympatyczna, niemiła, kompletnie nie zainteresowana dolegliwością pacjenta. Starała się mi wmówić, że do zgłoszenia na badania skłonił mnie ktoś z rodziny (sugerując cały czas, że to niemożliwe że coś mnie boli, bo na pierwszy rzut oka nic nie widać, a po za tym jestem za młoda). Nie polecam.

Tragedia. Nikomu nie życzę wizyty u tej pani. Niesympatyczna, niemiła, kompletnie nie zainteresowana dolegliwością pacjenta. Starała się mi wmówić, że do zgłoszenia na badania skłonił mnie ktoś z rodziny (sugerując cały czas, że to niemożliwe że coś mnie boli, bo na pierwszy rzut oka nic nie widać, a po za tym jestem za młoda). Nie polecam.

Byłam na wizycie w "MP Widzew". Wyjątkowo niemiła pani doktor. Byłam na zdjęciu szwów u tej pani (na zgięciu palca), ale pani doktor odznaczyła się wyjątkowym brakiem empatii. Nakrzyczała na mnie, że nie ruszam palcem, a trzeba było (no, ale skąd mogłam wiedzieć, że trzeba, skoro bolało?)... i sama jestem sobie winna, że palec boli przy próbie zginania, skoro 2 tygodnie nim nie ruszałam, a przecież palec był usztywniony przez założone szwy i bardzo bolał. I na dodatek pani doktor na siłę zgięła mi palce, oczywiście powodując ogromny ból. Nie ...

Byłam na wizycie w "MP Widzew". Wyjątkowo niemiła pani doktor.
Byłam na zdjęciu szwów u tej pani (na zgięciu palca), ale pani doktor odznaczyła się wyjątkowym brakiem empatii. Nakrzyczała na mnie, że nie ruszam palcem, a trzeba było (no, ale skąd mogłam wiedzieć, że trzeba, skoro bolało?)... i sama jestem sobie winna, że palec boli przy próbie zginania, skoro 2 tygodnie nim nie ruszałam, a przecież palec był usztywniony przez założone szwy i bardzo bolał. I na dodatek pani doktor na siłę zgięła mi palce, oczywiście powodując ogromny ból. Nie polecam, więcej też tam nie pójdę.
Swoją drogą, dwie pacjentki przede mną też wyszły ze łzami w oczach od tej pani doktor.