Po przyjęciu na SOR lekarz nie wykazał się jakąkolwiek uprzejmością, podczas badania złamanej nogi okrzyczał mnie, że nie jestem dzieckiem i nie mam się wyrywać gdy badał obolałą od kilku godzin nogę... Kiedy zapytałam co stało się z nogą, odpowiadał "na odczepne", nie wykazując nawet najmniejszego zainteresowania wyjaśnieniem tego jak lekarz pacjentowi. Po konsultacji z innym lekarzem okazało się, że lekarz ten niekompetentnie opisał rozpoznanie, gdyż nie mógł bez specjalistycznego ...