Ta osoba nie powinna nazywać się lekarzem, jest niekompetentna, nie ma podstawowej wiedzy, do tego jest arogancka, gburowata i nieprzyjemna w kontakcie. Postawiona diagnoza po wykonaniu jednego podstawowego badania, brak dalszej diagnostyki mimo pobytu na oddziale, leczenie na ślepo. Rozpoznanie choroby oparte na jednym badaniu i leczenie w założeniu, że choroba jest postępująca i dająca rokowanie na 3 miesiące, to jest totalny dramat. W ostatnim momencie udało się pacjenta przenieść ...