lekarz Elżbieta Żukowska-Walczyk

Zanim przejdę do oceny Pani dr, wspomnę jedynie,że nie jest to pierwszy lekarz z jakim mam do czynienia w tej specjalizacji. Niestety na tle innych specjalistów dr wypadła bardzo słabo, wręcz odpychająco. Umówiłam się na godz. 17. Przyszłam kilkanaście minut przed umówionym czasem, pani recepcjonistka poinformowała mnie, że "pani dr zawsze się spóźnia" jak powiedziała, tak i było. Pani dr raczyła przybyć na godz. 17.30, jednak to i tak jeszcze nie był czas kiedy mogłam wejść do gabinetu, gdyż najpierw dr musiała wypić kawę. Gdy juz weszłam do gabinetu, Pani ...

Zanim przejdę do oceny Pani dr, wspomnę jedynie,że nie jest to pierwszy lekarz z jakim mam do czynienia w tej specjalizacji. Niestety na tle innych specjalistów dr wypadła bardzo słabo, wręcz odpychająco. Umówiłam się na godz. 17. Przyszłam kilkanaście minut przed umówionym czasem, pani recepcjonistka poinformowała mnie, że "pani dr zawsze się spóźnia" jak powiedziała, tak i było. Pani dr raczyła przybyć na godz. 17.30, jednak to i tak jeszcze nie był czas kiedy mogłam wejść do gabinetu, gdyż najpierw dr musiała wypić kawę. Gdy juz weszłam do gabinetu, Pani dr zaczęła ze mną rozmawiać o moim problemie. Miałąm wrażenie, że drzwi od gabinetu były otwarte, ponieważ słyszałam jak na recepcji przewraca się kartkami od zeszytu...mówiąc o swoich dylematach mówiłam ściszonym głosem, za to Pani dr nadrabiała za mnie, gdyby ktoś nie usłyszał na poczekalni, tego co powiedziałam. Pani dr uczepiła się jednego mojego zdania, które wypowiedziałam mimochodem i to na nim oparła cała moją wizytę i tym samym mało istotny problem, na którym się skupiła. Nie byłam zadowolona z tej wizyty i nie omieszkałam tego powiedzieć. Na to Pani dr z podniesionym głosem powiedziała, że ,, jeśli nie chcę to nie weźmie ode mnie pieniędzy,, . Moja kultura wzięła górę i przy końcu tego spotkania zapytałam ile płacę -oczywiście 100zł. Nie uważam, że jest to dużo i chyba cena też zaważyła podczas wyboru lekarza, jednak podsumowując mój pobyt w tym gabinecie określam jednoznacznie, że były to stracone pieniądze, ale i przede wszystkim czas. Pani dr nie pomogła mi w niczym. Wręcz odwrotnie. Jeśli potrzebujecie Państwo dobrego lekarza, polecam szczerze to przemyśleć. Powiedziałam dr, że jestem negatywnie nastawiona do farmaceutki i że nie biorę żadnych, ale to żadnych leków, na co zostałam skrytykowana za moje postępowanie. Dr prowadziła ze mną 10 może 15 minutową rozmowę, po czym wypisała swoje dokumenty. czytałam dokładnie jej każde słowo zapisane w karcie i automatycznie to poprawiałam, gdyż dr nie słuchała mnie wystarczająco dobrze. Każdy może mieć zły dzień, ale w tej specjalizacji nie powinno się to zdarzać.

Zgadzam się że Pani doktor Żukowska jest świetnym lekarzem. Byłam pod jej opieką podczas mojego pobytu w sanatorium w Nowym Czarnowie (jeszcze w latach 90 dziesiątych. To było na prawdę bardzo dobre sanatorium. Bardzo mi Pani pomogła;) Pozdrowienia dla Pani doktor;)

Zgadzam się że Pani doktor Żukowska jest świetnym lekarzem. Byłam pod jej opieką podczas mojego pobytu w sanatorium w Nowym Czarnowie (jeszcze w latach 90 dziesiątych. To było na prawdę bardzo dobre sanatorium.
Bardzo mi Pani pomogła;)

Pozdrowienia dla Pani doktor;)

witam serdecznie- ponieważ nie ma żadnej opinii, postanowiłam zacząć :) Jestem pod opieką dr Żukowskiej od wielu lat. Jestem bardzo zadowolona, że taki dobry lekarz jest "w zasięgu ręki" w takim mieście jak Gryfino. Wiele lat temu miałam bardzo silną depresję lękową i nerwicę wegetatywną - pani doktor mowiła, że tak szybko sobie z tym nie poradzimy, ale dałyśmy radę. Pamiętam, jak pierwszy raz poczułam sie dobrz - normalnie, odbierjąc bodźce otoczenia takimi jakimi są, a nie wszystko za mgłą. Od tamtej pory minęło wiele lat. Teraz jestem zdyscyplinowaną pacjentką, ...

witam serdecznie- ponieważ nie ma żadnej opinii, postanowiłam zacząć :)
Jestem pod opieką dr Żukowskiej od wielu lat. Jestem bardzo zadowolona, że taki dobry lekarz jest "w zasięgu ręki" w takim mieście jak Gryfino. Wiele lat temu miałam bardzo silną depresję lękową i nerwicę wegetatywną - pani doktor mowiła, że tak szybko sobie z tym nie poradzimy, ale dałyśmy radę. Pamiętam, jak pierwszy raz poczułam sie dobrz - normalnie, odbierjąc bodźce otoczenia takimi jakimi są, a nie wszystko za mgłą. Od tamtej pory minęło wiele lat. Teraz jestem zdyscyplinowaną pacjentką, to znaczy, jak czuje, że coś się zaczyna dziać ze mną niedobrego - idę do Pani doktor, ktora przepisuje mi odpowiednią kurację i po niedługim czasie wracam do normalnego funkcjonowania. Dzieki tej osobie mogę cieszyć się życiem - z mężem, dziećmi, wnukami. Polecam :) i dziękuję pani doktor