lekarz Hanna Karlewicz

zdecydowanie odradzam.P.Karlewicz przyjmuje pacjentów tylko po to by zarobić niezła kasę.jest arogancka,krytyczna ,wysmiewa sie z problemów .Za kazdym razem jest inna, tak jak by zalezało to od jej nastroju.Uważam że sama potrzebuje pomocy specjalisty z zakresu psychiatrii.NAPRAWDĘ ODRADZAM ,NIE DAJCIE SIĘ ZWIEŚĆ, DO TEGO USUWA WPISY INTERNAUTÓW, OCZYWIŚCIE TE NEGATYWNE

zdecydowanie odradzam.P.Karlewicz przyjmuje pacjentów tylko po to by zarobić niezła kasę.jest arogancka,krytyczna ,wysmiewa sie z problemów .Za kazdym razem jest inna, tak jak by zalezało to od jej nastroju.Uważam że sama potrzebuje pomocy specjalisty z zakresu psychiatrii.NAPRAWDĘ ODRADZAM ,NIE DAJCIE SIĘ ZWIEŚĆ, DO TEGO USUWA WPISY INTERNAUTÓW, OCZYWIŚCIE TE NEGATYWNE

doskonala kompetentna skupiona zwiezla profesjonalna polecam

doskonala kompetentna skupiona zwiezla profesjonalna
polecam

Pani "doktor" ma kompletnie niepoważne podejście do pacjenta, jest nieprzyjemna i opryskliwa, nie udziela wyjaśnień, a pacjenta traktuje jak zło konieczne. Absolutnie nie polecam wizyt u tej Pani - zdecydowanie bliżej jej do tego określenia, niż do miana lekarza.

Pani "doktor" ma kompletnie niepoważne podejście do pacjenta, jest nieprzyjemna i opryskliwa, nie udziela wyjaśnień, a pacjenta traktuje jak zło konieczne. Absolutnie nie polecam wizyt u tej Pani - zdecydowanie bliżej jej do tego określenia, niż do miana lekarza.

Wizyta trwała z 5 min, po której z godzinę płakałam z bezsilności. jestem chora na SM, ale Pani doktor nawet nie chciała mi wypisać skierowania na badanie krwi nie mówiąc o rezonansie. Skoro nie mam rzutu, to nie da mi skierowania. Tylko jak dostanę rzut to jak ja przyjdę po skierowanie, będę wtedy leżeć w szpitalu pod kroplówką i żaden rezonans mi nie bedzie potrzeby. Bo przecież po co zapobiegać, sprawdzać jaki jest stan chorego, czy trzeba włączyć nowe leki czy nie...lepiej poczekać do rzutu, szpital i niech wlewają w ...

Wizyta trwała z 5 min, po której z godzinę płakałam z bezsilności. jestem chora na SM, ale Pani doktor nawet nie chciała mi wypisać skierowania na badanie krwi nie mówiąc o rezonansie. Skoro nie mam rzutu, to nie da mi skierowania. Tylko jak dostanę rzut to jak ja przyjdę po skierowanie, będę wtedy leżeć w szpitalu pod kroplówką i żaden rezonans mi nie bedzie potrzeby. Bo przecież po co zapobiegać, sprawdzać jaki jest stan chorego, czy trzeba włączyć nowe leki czy nie...lepiej poczekać do rzutu, szpital i niech wlewają w Ciebie tą chemie...Dodam ze Pani doktor kłamie, wmawiając ze lekarz neurolog nie daje skierowania na badanie krwi, a rezonans mam w pakiecie (moja firma za niego płaci, musi byc jednak skierowanie od neurologa) Zeby przyjechac na wizytę musiłam budzic wczesnie rano małe dziecko, nie mam je z kim zostawić, było tak bardzo zimno(córeczka po zapaleniu oskrzeli), prawie minus 1, spieszyłam się jak głupia zeby zdązyć na godz. 8.00 i wyszłam bez niczego...Dostałam tylko propozycję ze jak chcę rezonans to mam przyjechac do szpitala na Lutycką to wtedy moze da mi skierowanie i będę czekać z pół roku. Boze jak mogą takie osoby jak ta baba pracowac jako lekarze...Nie polecam, naprawdę, uważajcie!!!!

Bardzo niemiła lekarka która proponuje wizyty w swoim prywatnym gabinecie

Bardzo niemiła lekarka która proponuje wizyty w swoim prywatnym gabinecie

Jestem bardzo zadowolona. Pani doktor zapisała mi lekarstwa po których nie czułam się zbyt dobrze, powiedziałam, że nie będe ich brała ponieważ mi szkodzą - powiedziała, że razem znajdziemy takie które będą mi odpowiadać. Bardzo delikatna, podnosi na duchu.

Jestem bardzo zadowolona. Pani doktor zapisała mi lekarstwa po których nie czułam się zbyt dobrze, powiedziałam, że nie będe ich brała ponieważ mi szkodzą - powiedziała, że razem znajdziemy takie które będą mi odpowiadać. Bardzo delikatna, podnosi na duchu.

Przemiła babka :)) byłam u niej dziś i jestem zadowolona! Polecam!

Przemiła babka :)) byłam u niej dziś i jestem zadowolona! Polecam!

nie pomorze tylko zaszkodzi wydana kasa w błoto

nie pomorze tylko zaszkodzi wydana kasa w błoto

Witam wszystkich. Rozumiem, że mogą być różne odczucia, różne wymagania i różne choroby. Dla mnie Pani doktor Karlewicz jest przemiłą inteligentną lekarką, która wie jak mi pomóc i co chce zrobić. Nie musiałem prosić o żadne badania i pomoc. Wręcz przeciwnie, sam byłem zaskoczony skierowaniem na rezonans i terminami. Myślę, że wynikało to z potrzeby związanej z chorobą więc wszystko jak najbardziej profesjonalnie. Nigdy nie jest tak, że wszyscy są zadowoleni. Staram się być obiektywny, bo skrzywdzić kogoś nie jest żadna sztuką. Pozdrawiam czytających i życzę dużo zdrowia i mało ...

Witam wszystkich. Rozumiem, że mogą być różne odczucia, różne wymagania i różne choroby. Dla mnie Pani doktor Karlewicz jest przemiłą inteligentną lekarką, która wie jak mi pomóc i co chce zrobić. Nie musiałem prosić o żadne badania i pomoc. Wręcz przeciwnie, sam byłem zaskoczony skierowaniem na rezonans i terminami. Myślę, że wynikało to z potrzeby związanej z chorobą więc wszystko jak najbardziej profesjonalnie. Nigdy nie jest tak, że wszyscy są zadowoleni. Staram się być obiektywny, bo skrzywdzić kogoś nie jest żadna sztuką. Pozdrawiam czytających i życzę dużo zdrowia i mało cierpienia. Ireneusz.

Bardzo i to bardzo nie miły lekarz. Nakrzyczała na mnie że po co wogóle do niej przyszłam skoro nie trace przytomności , zachowała się jak goru , wszystko co mówiłam lekcewazyła bardzo nie miło się odnosiła żałuje że ni wyszłam w trakcie wizyty nie wiem czy miała taki humor i wyładowała się na mnie ale nawet jakby to jest osobą która ma pomagać a nie że po wizycie od niej płacze. Tragednia zero podejścia do pracy i Pani doktor ponoć ma drugi fach jest psychiatrą ale wygląda na to że ...

Bardzo i to bardzo nie miły lekarz. Nakrzyczała na mnie że po co wogóle do niej przyszłam skoro nie trace przytomności , zachowała się jak goru , wszystko co mówiłam lekcewazyła bardzo nie miło się odnosiła żałuje że ni wyszłam w trakcie wizyty nie wiem czy miała taki humor i wyładowała się na mnie ale nawet jakby to jest osobą która ma pomagać a nie że po wizycie od niej płacze. Tragednia zero podejścia do pracy i Pani doktor ponoć ma drugi fach jest psychiatrą ale wygląda na to że ona nie powinna leczyć tylko ją powinno się leczyć. Nie polecam wizyty za nic!