lekarz Joanna Solarz-Bogusławska

Niestety była to moja pierwsza Pani psychiatra, która wypuściła mnie z gabinetu bardziej straumatyzowanym, aniżeli jak tam poszedłem. - ciężko o kontakt wzrokowy (tymbardziej jakiś przyjazny) - atmosfera panowała taka, jakby Pani miała mnie dość już na samym wstępie, mimo że zdążyłem dopiero wejść, potem było gorzej - pytała o jakieś historie, a w trakcie dosłownie je przerywała i szybko przeskakiwała na inny temat po łebkach - patrzyła na zegarek co chwila - jej ton głosu był bardzo obojętny, momentami pogardliwy - nie ma, albo nie chce mieć normalnego podejścia ...

Niestety była to moja pierwsza Pani psychiatra, która wypuściła mnie z gabinetu bardziej straumatyzowanym, aniżeli jak tam poszedłem.
- ciężko o kontakt wzrokowy (tymbardziej jakiś przyjazny)
- atmosfera panowała taka, jakby Pani miała mnie dość już na samym wstępie, mimo że zdążyłem dopiero wejść, potem było gorzej
- pytała o jakieś historie, a w trakcie dosłownie je przerywała i szybko przeskakiwała na inny temat po łebkach
- patrzyła na zegarek co chwila
- jej ton głosu był bardzo obojętny, momentami pogardliwy
- nie ma, albo nie chce mieć normalnego podejścia do osoby potrzebującej pomocy psychicznej.
- Wydaję mi się że nie ma nawet odpowiedniej wiedzy, bądź po prostu wynikało to z jej nieprzyjemnego charakteru. Na próbę opowiedzenia o lękach społecznych, gdzie jako przykład podałem strach przed wyjęciem kanapki wśród społeczeństwa, chamsko przerwała i spytała "ale w czym Pan miał problem ze zjedzeniem kanapki?". Na próbę wytłumaczenia, iż mam problem z tożsamością jeszcze bardziej chamsko odpowiedziała "w czym masz problem, przecież widzisz co masz między nogami". Pani chyba zapomniała w trakcie, w jakim zawodzie pracuje.
- Podczas wizyty zostało mi zasugerowane iż korzystając z internetu wyczytałem sobie choroby tekstem "jak pan pewnie przeczytał w internecie odnośnie tego...". Było to spowodowane tym, że zostałem na wizytę zapisany przez inną osobą, którą zdążyła już zasugerować, ciężko mi stwierdzić co.
- także Pani jest bardzo bardzo nie obiektywna i nawet nie próbuje dociec, jaki pacjent/klient faktycznie ma problem
- na sam koniec wymieniła kilka przypadłości, które zasadniczo mógłbym mieć, ale ona nie może nic zrobić, bo potrzebne są testy psychologiczne, więc mam sobie pójść do jakiegoś psychologa, zrobić je i sobie wtedy do niej wrócić.
- tutaj też okazała się niewiedzą, albo po prostu chciała mnie jak najszybciej zbyć, bo na pytanie czy to może być po prostu psycholog szkolny w szkole, który zrobiłby takie testy psychologiczne odpowiedziała, że tak, jak najbardziej. Ostatecznie moja szkolna Pani psycholog powiedziała, że dysponują tymi testami, aczkolwiek niestety nie mogą nic zrobić na pozycji psychologa szkolnego w tym kierunku, a jedynie jeśli udałbym się prywatnie.

Cała wizyta trwała krótko, bo niecałe 30 min, mimo że była to pierwsza (i ostatnia u tej Pani), cały czas z napięciem i popędzaniem, więc jedyne co mogę "dobrego" napisać o tej Pani to to, że jest punktualna na godziny, bo wyrzuca swoich klientów tak szybko, że nie ma obawy o jakiekolwiek opóźnienia w grafiku.

Pani wzięła jak na tamte czasy myślę, że i tak zawyżoną stawkę pieniężną jak na czas, który poświęciła, jednak jakąkolwiek pomoc w problemach związanych z psychiką wycenił bym mniej niż zero, Pani zamiast pomóc szkodzi.

Najgorszy lekarz z możliwych. Zdecydowanie omijać szerokimi łukiem. Zero zainteresowania pacjentem . Jedna metoda leczenia na wszystkie dolegliwości Brak empatii wiedzy i dosłownie wszystkiego co powinien posiadać lekarz. Odradzam.

Najgorszy lekarz z możliwych. Zdecydowanie omijać szerokimi łukiem. Zero zainteresowania pacjentem . Jedna metoda leczenia na wszystkie dolegliwości Brak empatii wiedzy i dosłownie wszystkiego co powinien posiadać lekarz. Odradzam.

Bardzo miła Pani doktor.Leczenie dopasowane.Wyszłam ze szpitala z nadzieja na lepsze jutro.Chociaż leków trochę dużo ale stan się poprawił.Osobiście bardzo polecam.Ja na Panią doktor narzekać nie mogę.

Bardzo miła Pani doktor.Leczenie dopasowane.Wyszłam ze szpitala z nadzieja na lepsze jutro.Chociaż leków trochę dużo ale stan się poprawił.Osobiście bardzo polecam.Ja na Panią doktor narzekać nie mogę.

Nie polecam. Na wizytach nie wzbudziła zaufania, wizyty bardzo krótkie. Mało sympatyczna i empatyczna. Źle dobrane leki. Nie daje nadzei na wyzdrowienie

Nie polecam. Na wizytach nie wzbudziła zaufania, wizyty bardzo krótkie. Mało sympatyczna i empatyczna. Źle dobrane leki. Nie daje nadzei na wyzdrowienie

Bardzo miła i kompetentna lekarka.Ma podejscie do chorego w każdej chwili mozna do niej zadzwonic porozmawiac,w razie jakichś wątpliwosci.Takich lekarzy nam potrzeba!

Bardzo miła i kompetentna lekarka.Ma podejscie do chorego w każdej chwili mozna do niej zadzwonic porozmawiac,w razie jakichś wątpliwosci.Takich lekarzy nam potrzeba!