lekarz Krystyna Korycka-Żur

Pediatra

Liczba opinii: 13
Średnia ocen:1,6/5
Opinie:13
Zaufanie do kompetencji
1,6
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,7
Poświęcony czas
1,7
Kompleksowość podejścia
1,7
Uprzejmość
1,5
Godny polecenia
1,6
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Najgorszy lekarz jakiego w zyciu spotkałam!! Przyszłam z dzieckiem z angina a ona przepisała mu siemię lniane na nawilzenie gardła.jestem w szoku. dziecko z goraczka nie jest w stanie przełykać sliny z bolu a ona mówi ze dziecko wyolbrzymia i powinno isc do psychologa ,tak samo jak u Pań co pisały wyzej.Ta pani "lekarz" nie powinna wykonywac tego zawodu.poł godziny zastanawiała sie co przepisac az w koncu powiedziala ze dwie łyżki dziennie siemię lnianego niech pije.Szok!!! od razu poszłam do innego doktora ,to bez wachania przepisał antybiotyk,bo angine sie leczy ...

Najgorszy lekarz jakiego w zyciu spotkałam!! Przyszłam z dzieckiem z angina a ona przepisała mu siemię lniane na nawilzenie gardła.jestem w szoku. dziecko z goraczka nie jest w stanie przełykać sliny z bolu a ona mówi ze dziecko wyolbrzymia i powinno isc do psychologa ,tak samo jak u Pań co pisały wyzej.Ta pani "lekarz" nie powinna wykonywac tego zawodu.poł godziny zastanawiała sie co przepisac az w koncu powiedziala ze dwie łyżki dziennie siemię lnianego niech pije.Szok!!! od razu poszłam do innego doktora ,to bez wachania przepisał antybiotyk,bo angine sie leczy antybiotykiem!!

WięcejMniej
4,7/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
5,0

Pani doktor zajmuje się moją córką od 3 lat. Początkowo miałam mieszane uczucia bo raczej nie należy do osób sympatycznych od pierwszej chwili, ale zacisnęłam zęby dla dobra dziecka i nie żałuję. Przy bliższym poznaniu okazała się bardzo sympatyczna, córka ją polubiła a zaufanie małego pacjenta jest bardzo ważne. Doktor Korycka pomogła mojemu dziecku do tego stopnia, że nigdy nie wyrażę mojej wdzięczności. Tylko ona pochyliła się nad przypadkiem córki gdy była jeszcze maleńka i prawidłowo rozpoznała chorobę, której nikt wcześniej nawet nie próbował zdiagnozować. Wszyscy winili za objawy silną ...

Pani doktor zajmuje się moją córką od 3 lat. Początkowo miałam mieszane uczucia bo raczej nie należy do osób sympatycznych od pierwszej chwili, ale zacisnęłam zęby dla dobra dziecka i nie żałuję. Przy bliższym poznaniu okazała się bardzo sympatyczna, córka ją polubiła a zaufanie małego pacjenta jest bardzo ważne. Doktor Korycka pomogła mojemu dziecku do tego stopnia, że nigdy nie wyrażę mojej wdzięczności. Tylko ona pochyliła się nad przypadkiem córki gdy była jeszcze maleńka i prawidłowo rozpoznała chorobę, której nikt wcześniej nawet nie próbował zdiagnozować. Wszyscy winili za objawy silną alergię pokarmową, którą córka ma od urodzenia. Gdy mówiłam, że musi być coś jeszcze to odsyłano mnie do domu patrząc jak na jakąś kretynkę, która nie wiadomo co sobie uroiła. Podczas pobytu w szpitalu (wtedy jeszcze na św. Wojciecha) wystarczył dobry wywiad Pani doktor i kompetencja. Gdy podstawowe badania nie wykazały nic ponad alergię Pani doktor poprosiła o zgodę na gastroskopię, której nikt wcześniej nawet nie myślał zrobić. I znalazła problem. Wdrożyła odpowiednie leki, dietę. Dużo czasu zajęło zanim córka znalazła się w punkcie, w którym jest teraz, ale zawdzięczam to tylko doktor Koryckiej. Moją zasługą jest wyłącznie ścisłe przestrzeganie jej zaleceń. Bez wyjątków i odstępstw. Przyznam, że z początku to było uciążliwe, ale teraz wszystko o co prosiła lekarz jest naszym nawykiem. A co najważniejsze moja 4 i pół letnia córka (bądź co bądź mały człowieczek, który nie wszystko jeszcze rozumie) sama zauważyła, że jak robi to, co Pani doktor karze to czuje się o tyle lepiej, że pilnuje sama siebie stawiając sobie za autorytet dr Korycką. Np. gdy ktoś jej zaproponuje coś czego jej nie wolno, albo coś czego nie powinna mówi: Nie bo moja Pani doktor mówiła że dla mojego brzuszka to niedobre a jak jej słucham to mnie nie boli. Chyba nic więcej nie trzeba mówić ponad "Dziękuję Pani doktor".

WięcejMniej
4,8/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Pani doktor przejęła leczenie mojego dziecka i zaleciła kontynuację wcześniej zleconych leków więc kompetencji nie oceniam. Poświęciła nam dużo czasu podczas pobytu w szpitalu, rzeczowo i konkretnie odpowiadała na pytania. Niezwykle uprzejma, cierpliwa, życzliwa i wyrozumiała!!! Słucha rodziców, tłumaczy...Bardzo serdeczny człowiek i myślę że dobry lekarz...

Pani doktor przejęła leczenie mojego dziecka i zaleciła kontynuację wcześniej zleconych leków więc kompetencji nie oceniam. Poświęciła nam dużo czasu podczas pobytu w szpitalu, rzeczowo i konkretnie odpowiadała na pytania. Niezwykle uprzejma, cierpliwa, życzliwa i wyrozumiała!!! Słucha rodziców, tłumaczy...Bardzo serdeczny człowiek i myślę że dobry lekarz...

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat