lekarz Jan Wajnert

Dramat i jeszcze raz dramat. Nie polecam! szkoda czasu, doktor nawet nie wstał z krzesła żeby zbadać już dawno powinien być na emeryturze. Zarzucał głupimi tekstami. W jego rozumowaniu kobieta przy kości już jest skazana na wózek inwalidzki i żeby leżeć i się nie ruszać.

Dramat i jeszcze raz dramat. Nie polecam! szkoda czasu, doktor nawet nie wstał z krzesła żeby zbadać już dawno powinien być na emeryturze. Zarzucał głupimi tekstami. W jego rozumowaniu kobieta przy kości już jest skazana na wózek inwalidzki i żeby leżeć i się nie ruszać.

Jestem bardzo zadowolona z wizyty u Pana dr Jana Wejnerta . Poświęcił mi sporo czasu ,przeprowadził wywiad , skierował na dalsze badania ,w tym rezonans ,gdzie uzyskać go na NFZ graniczy z cudem . Wykazał się dużą empatia ,gdyż przyszłam ze sporym bólem .

Jestem bardzo zadowolona z wizyty u Pana dr Jana Wejnerta . Poświęcił mi sporo czasu ,przeprowadził wywiad , skierował na dalsze badania ,w tym rezonans ,gdzie uzyskać go na NFZ graniczy z cudem . Wykazał się dużą empatia ,gdyż przyszłam ze sporym bólem .

Lubię aktywny styl życia, biegam. Gdy zgłosiłam się z bólem kolana Ortopeda, nie obejrzał nawet kolana tylko wpisał w kartę " zakaz biegania". Nie po taką radę się zgłosiłam! Mój Kolega również biegacz tak samo został potraktowany. Nie polecam. Szkoda czasu na taką wizytę.

Lubię aktywny styl życia, biegam. Gdy zgłosiłam się z bólem kolana Ortopeda, nie obejrzał nawet kolana tylko wpisał w kartę " zakaz biegania". Nie po taką radę się zgłosiłam! Mój Kolega również biegacz tak samo został potraktowany. Nie polecam. Szkoda czasu na taką wizytę.

Facet dość specyficzny, trzeba miec do niego dystans, miewa swoje humory ale fachowiec z niego pierwsza klasa, zwłaszcza zna się na leczeniu małych dzieci. Najczęsciej małe dzieci przyjmuje w pierwszej kolejności - nie wszystkim z kolejki to się podoba (za to jest ciszej w poczekalni). Ogólnie: polecam.

Facet dość specyficzny, trzeba miec do niego dystans, miewa swoje humory ale fachowiec z niego pierwsza klasa, zwłaszcza zna się na leczeniu małych dzieci. Najczęsciej małe dzieci przyjmuje w pierwszej kolejności - nie wszystkim z kolejki to się podoba (za to jest ciszej w poczekalni). Ogólnie: polecam.

arogant, bublarz, znachor, bezczelny warchoł. Nikomu nie polecam!!!Weterynarz lepszy od niego. Stawia diagnoze, przepisuje leki bez wczesniejszego obejrzenia pacjenta.

arogant, bublarz, znachor, bezczelny warchoł. Nikomu nie polecam!!!Weterynarz lepszy od niego. Stawia diagnoze, przepisuje leki bez wczesniejszego obejrzenia pacjenta.

PEŁNA PROFESJA.WIZYTA ZAKONCZONA PRWIDLOWA DIAGNOZA.

PEŁNA PROFESJA.WIZYTA ZAKONCZONA PRWIDLOWA DIAGNOZA.

Masakra. Poszłam, posiedziałam, nasłuchałam się, jak to moja wina, że jestem chora (chociaż nie wiadomo na co) i czego to ten lekarz kiedyś nie robił. Nie zbadał mnie należycie, nie skierował na badania (konieczne, jak się później okazało). Kazał smarować maścią i czekać aż przejdzie. Pieniądze wyrzucone w błoto i zmarnowany czas. Na rehabilitację, która wg niego był zbędna, trafiłam dopiero 4 miesiące później, bo początkowo czekałam, aż przejdzie. Dobrze, że po jakimś czasie zrezygnowałam z czekania. Szkoda słów. Nawet rachunku za prywatną wizytę nie wystawił.

Masakra. Poszłam, posiedziałam, nasłuchałam się, jak to moja wina, że jestem chora (chociaż nie wiadomo na co) i czego to ten lekarz kiedyś nie robił. Nie zbadał mnie należycie, nie skierował na badania (konieczne, jak się później okazało). Kazał smarować maścią i czekać aż przejdzie. Pieniądze wyrzucone w błoto i zmarnowany czas. Na rehabilitację, która wg niego był zbędna, trafiłam dopiero 4 miesiące później, bo początkowo czekałam, aż przejdzie. Dobrze, że po jakimś czasie zrezygnowałam z czekania. Szkoda słów. Nawet rachunku za prywatną wizytę nie wystawił.

Nie polecam arogancki, nie zajmuje się chorym należycie

Nie polecam arogancki, nie zajmuje się chorym należycie